Newsy

Sarkazm może być cennym narzędziem w komunikacji. Pomaga odbiorcy otworzyć się na perspektywę nadawcy [DEPESZA]

2024-01-16  |  06:15
Wszystkie newsy
Na zdjęciu: Li Huang
Funkcja:adiunkt w dziedzinie zachowania organizacyjnego
Firma:INSEAD

Sarkazm może służyć nie tylko przekazaniu uszczypliwości – dowodzą naukowcy z uczelni INSEAD. Okazuje się, że używanie tego narzędzia w komunikacji interpersonalnej pomaga odbiorcy przyjąć punkt widzenia nadawcy. Staje się on bardziej otwarty na to, co próbuje przekazać nadawca, nawet jeśli wywołuje to w nim poczucie winy lub zażenowania. To odkrycie może być szczególnie cennym spostrzeżeniem dla języka biznesu i reklamy. 

Sarkazm wyraża się w treściach, które mają przekazać zamierzone znaczenie (np. „Kto wpadł na tak koszmarny pomysł?”)  za pomocą słów o przeciwnym znaczeniu (np. „Kto wpadł na tak świetny pomysł?”). Pełni on wiele funkcji komunikacyjnych i społecznych, wyrażając m.in. krytykę, rozbawienie, kontrolę nad emocjami i uprzejmość. Sarkazm lepiej zapada w pamięć, może być także próbą wyjścia z twarzą z sytuacji. Na przykład pracowałam kiedyś ze współpracownikiem z większym stażem, który na moje „Przepraszam” odpowiadał z sarkazmem „I słusznie”, co było delikatnym, uprzejmym i zabawnym zwróceniem uwagi na moją być może nadmierną skłonność do przepraszania. Minęło 15 lat, a ja nadal to pamiętam – mówi agencji Newseria Innowacje Li Huang, adiunkt w dziedzinie zachowania organizacyjnego na INSEAD.

Badanie opublikowane w czasopiśmie „Current Opinion in Psychology” poświęcone jest złożonej naturze sarkazmu. Naukowcy z INSEAD chcieli sprawdzić, czy może on być czymś więcej niż tylko zabawną i uszczypliwą uwagą, a w szczególności to, czy pomaga on, czy wręcz przeciwnie – przeszkadza w przyjmowaniu punktu widzenia nadawcy komunikatu. Zastosowali w tym celu model teoretyczny SHARP (ang. Spiral Human Assessment Reflecting Plotter).

Pozwala on określić, w jaki sposób w pewnych sytuacjach sarkazm wpływa na zdolność do przyjęcia perspektywy innej osoby. Zgodnie z naszym modelem sarkazm może dać odbiorcom gotowość poznawczą i motywację do obrania punktu widzenia osoby mówiącej. Opierając się na wiedzy psychologicznej i socjologicznej, sformułowaliśmy hipotezę, że sarkazm uruchamia dwa czynniki prowadzące do obrania perspektywy innej osoby – świadome przetwarzanie i otwartość – wyjaśnia Li Huang.

Świadome przetwarzanie wiąże się z wysiłkiem poznawczym, który może wpłynąć na przyjęcie perspektywy innej osoby.

– Sarkazm często opiera się na sprzeczności między znaczeniem wypowiedzianym a zamierzonym. Ponieważ to znaczenie jest trudniejsze do przetworzenia niż jego dosłowny odpowiednik, może ono być przetwarzane przez odbiorców bardziej świadomie, co pomaga im nabrać dystansu wobec swojej egocentrycznej perspektywy i lepiej zrozumieć punkt widzenia osoby mówiącej. Oprócz tego, ponieważ sarkazm często wyraża dezaprobatę, może wywoływać u odbiorców poczucie winy lub zażenowanie, które, jak wykazano, również zwiększają zdolność do przyjmowania perspektywy – wyjaśnia współautorka badania.

Model zidentyfikował też czynniki moderujące, dotyczące nadawcy, odbiorcy i relacji między nimi, które mogą zmniejszyć lub odwrócić ten pozytywny wpływ sarkazmu.

Kiedy sarkazm wyraża nadmierną krytykę wobec odbiorców, może wywoływać gniew, a nie poczucie winy czy zażenowanie, co według badań ogranicza zdolność odbiorcy do przyjęcia punktu widzenia innej osoby. Umiejętność rozszyfrowania sarkazmu przez odbiorcę  decyduje również o tym, czy będzie on w stanie przyjąć perspektywę innej osoby – dodaje Li Huang.

Sarkazm jest zabiegiem często wykorzystywanym w komunikacji, również marketingowej. 

– Badanie pozwala nam lepiej zrozumieć, co się dzieje z odbiorcą sarkazmu, szczególnie jeśli chodzi o korzyści poznawcze. Warto obejrzeć sarkastyczną reklamę Forda Explorera „tylko dla mężczyzn”. Reklama jest zabawna, stanowi przykład szerokiego zastosowania sarkazmu i zwraca uwagę na potrzebę dokładniejszego zbadania jego wpływu – wskazuje badaczka.

Reklama bardzo przypomina stylistyką inne reklamy samochodów. Zaczyna się dokładnie tak samo, ale prezentowany Ford Explorer w wersji „tylko dla mężczyzn” okazuje się autem pozbawionym takich elementów jak wycieraczki przednie, kierunkowskazy, lusterko wsteczne czy GPS. Sam lektor podsumowuje reklamę: „Żartujecie? Wow, czyj był ten świetny pomysł?”. Wszystkie te komponenty stanowią przykład wkładu kobiet w rozwój samochodów i branży motoryzacyjnej.  W ten sposób marka chciała zwrócić uwagę na często nieuświadamianą rolę kobiet w tym sektorze, uważanym stereotypowo za typowo męski.

Naukowcy podkreślają, że warto w kolejnych badaniach przyjrzeć się temu, w jakich warunkach sarkazm będzie najbardziej skuteczny: czy zależy to od określonych cech odbiorcy, np. jego skłonności do czucia się winnym, czy od relacji między nadawcą a odbiorcą, np. poziomu zaufania między nimi.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Finanse

Polska w światowej czołówce najchętniej wybieranych lokalizacji dla centrów usług wspólnych oraz ośrodków BPO. Generują one 4,5 proc. polskiego PKB

Sektor usług biznesowych jest jedną z wizytówek polskiej gospodarki i wciąż pozostaje bardzo konkurencyjny w globalnej skali – w Polsce działa już ponad 1,8 tys. centrów usług BPO, SSC/GBS, IT i R&D, a prognozowane zatrudnienie w sektorze w tym roku ma sięgnąć 465 tys. osób. Za ponad 80 proc. tych miejsc pracy odpowiadają inwestorzy zagraniczni, ale po usługi centrów usług biznesowych coraz chętniej sięgają również polskie firmy, które szukają oszczędności w dobie wysokich kosztów. Outsourcing procesów biznesowych pozwala im się skupić na strategicznych procesach i wyzwaniach, a przy tym zmniejszyć koszty nawet o ponad 20 proc.

Handel

Coraz więcej światowych zasobów ryb jest przełowionych. Nadmierne połowy dotyczą już blisko 38 proc. stad ryb na świecie

Według najnowszych danych ONZ FAO nadmierne połowy dotyczą 37,7 proc. wszystkich stad ryb i ten odsetek stale rośnie. W niektórych akwenach, takich jak Morze Śródziemne i Czarne, ponad 60 proc. stad jest przełowionych. Może to prowadzić nie tylko do degradacji ekosystemów morskich, ale także mieć poważne konsekwencje dla milionów ludzi na świecie. – Gdyby wszystkie stada na świecie były poławiane w  zrównoważony sposób, pozwoliłoby to wygenerować o 16 mln t więcej ryb i owoców morza rocznie, co z kolei przełożyłoby się na możliwość wyżywienia dodatkowych 72 mln ludzi – wskazuje Joanna Ornoch z organizacji pozarządowej MSC (Marine Stewardship Council).

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.