Komunikaty PR

Firmy zaczęły sprawdzać kontrahentów w obawie przed ich bankructwem

2022-04-06  |  08:00
Biuro prasowe

 

  • Rośnie liczba negatywnych wpisów na temat firm w BIG. W I kw. 2022 r. jest ich o 58% więcej niż w IV kw. 2021 r. Oznacza to duży wzrost problemów ze spłatą zobowiązań.
  • Wojna i wyjazd ukraińskich pracowników z Polski pogarszają sytuację w branży budowlanej i transportowej. Przedsiębiorcy mogą mieć problem z realizacją kontraktów, nie mając ich kim realizować. W samej budowlance liczba wpisów negatywnych jest większa o 78%, a w transporcie kilkukrotnie większa.
  • Rośnie świadomość firm w zakresie sposobów, jakimi mogą sprawdzać i mobilizować do płatności swoich kontrahentów. Sama tzw. pieczęć prewencyjna na fakturze w 76% spraw przyspiesza spłatę zobowiązania.
  • Przedsiębiorca może samodzielnie dopisać dłużnika do bazy niesolidnych płatników. To zwiększa szanse na przelew, jest też ostrzeżeniem dla innych podmiotów.

 

Pierwsze oznaki problemów firm już widoczne

Według danych Biura Informacji Gospodarczej ERIF w pierwszym kwartale tego roku szybko rosła liczba negatywnych wpisów na temat firm. W styczniu 2022 r. było ich o 35,6% więcej niż w grudniu 2021 r., w lutym o 10,8% więcej niż w styczniu, a w marcu o 30% więcej niż w lutym. Zwiększająca się liczba negatywnych wpisów oznacza niespłacone w terminie zobowiązania, np. przeterminowane faktury.

- Dynamika nowych wpisów rzeczywiście w pierwszym kwartale 2022 r. była bardzo duża. Od stycznia do końca marca zanotowaliśmy aż o 58% więcej negatywnych wpisów niż w ostatnim kwartale 2021 r. Dla porównania w grudniu 2021 r. wpisów negatywnych na temat firm było tylko o 4% więcej niż w listopadzie 2021 r., a w listopadzie było ich nawet mniej niż w październiku. W pandemii nie zauważyliśmy tąpnięcia i gwałtownego wzrostu liczby negatywnych wpisów, ale teraz problem mocno narasta. Rosnąca liczba wpisów może świadczyć o tym, że firmy MŚP czekają naprawdę trudne miesiące. Część z nich może nawet zbankrutować. Na podstawie danych już widzimy, że rosną problemy małych i średnich przedsiębiorców z płynnością, coraz więcej firm ma problemy z terminowym regulowaniem należności – mówi Iwona Łabędź, Kierownik Zespołu Kontaktu z Klientem Biznesowym w ERIF BIG.

W pandemii groźbę upadku łagodziła pomoc państwa, wykorzystywano też oszczędności, które teraz stopniały. Na to nakłada się inflacja i drogie kredyty, co może prowadzić do upadków i zawieszania działalności firm.

 

Przedsiębiorcy nie czekają bezczynnie na swoje pieniądze

Rosnąca liczba wpisów negatywnych z jednej strony oznacza, że więcej firm ma kłopoty z płynnością, z drugiej strony świadczy to także o tym, że przedsiębiorstwa, które czekają na pieniądze i zapłatę faktur nie chcą tego robić w nieskończoność. Szybciej i bez skrupułów w bazie dłużników umieszczają swoich partnerów ociągających się z płatnościami.

- Wiele małych firm do niedawna unikało dopisywania do biur informacji gospodarczych swoich niesolidnych kontrahentów w obawie przed popsuciem relacji. Teraz zauważamy, że firmy szybciej i bez ociągania umieszczają negatywne informacje o niezapłaconych przez swoich dłużników zobowiązaniach. Chcą w ten sposób uniknąć tzw. efektu kuli śniegowej – „jeśli mnie nie płacą, to ja także nie zapłacę”. Zdają sobie sprawę, że zaniechanie działań zmierzających do odzyskania środków może oznaczać być albo nie być dla ich własnych przedsiębiorstw – podkreśla Iwona Łabędź z ERIF BIG.

 

Transport i budowlanka odczuwają skutki wojny

Wśród sektorów wymienianych jako te, które w największym stopniu mogą ucierpieć w tym roku, są branża transportowa i budowlana. W obydwu przypadkach firmy w dużej części bazują na pracownikach z Ukrainy. Z 350 tysięcy kierowców zatrudnionych w polskich firmach transportu międzynarodowego, 110 tysięcy to obywatele Ukrainy. Już wyjechało 33 tys. spośród nich (dane Związku Pracodawców Transportu Drogowego). Na budowach w Polsce w ubiegłym roku pracowało ponad 370 tys. fachowców z Ukrainy, tu braki są nawet większe niż w transporcie.

Budowlanka i transport stanęły przed wyzwaniem jak realizować zlecenia na czas, podwykonawcy już zaczynają wypowiadać umowy. W wielu firmach brakuje rąk do pracy i wykwalifikowanych pracowników, co spowoduje opóźnienia w realizacji zleceń i regulowaniu faktur. Zwiększy to zatory płatnicze, a w efekcie doprowadzi do zawieszania, a może i zamykania małych firm. Najwięksi sobie poradzą, ale mali podwykonawcy staną na progu plajty, bo z powodu podwyżek stóp procentowych kredyty mogą stać się nieosiągalne lub nieopłacalne. Wzrosty marży w bankach, spowoduje, że podwykonawców nie będzie stać na zaciągnięcie kredytu na tzw. czarną godzinę, aby przetrwać okres oczekiwania na powroty ludzi do pracy i udrożnienie płynności.

- Branże budowlana i transportowa od lat zmagają się z długimi terminami płatności. W ich sytuacji 60 a nawet 90 dni to niemal standard. Teraz do tego dochodzi niepewność, związana z sytuacją polityczną – czy ten termin nie zostanie jeszcze wydłużony? Większość firm nie może sobie na to pozwolić. Dlatego faktury z długimi terminami płatności są przynoszone do faktoringu, daje to firmom możliwość realnego zarządzania płynnością finansową firmy. W pierwszym kwartale tego roku branża transportowa i budowlanka to ponad 50% naszych klientów. Uważnie obserwujemy sytuacje w tych branżach i planujemy kontynuację bliskiej współpracy w tej kategorii – mówi Marek Sikorski z Finea, firmy mikrofaktoringowej.

 

Firmy aktywniej wykorzystują dostępne rozwiązania pozwalające zmniejszyć ryzyko biznesowe

Niepewna sytuacja w wielu branżach i duże ryzyko bankructw zmuszają przedsiębiorców do działań zmniejszających ryzyko. Wg ekspertki ERIF, wpisanie w BIG negatywnej informacji na temat niesumiennego partnera przyspiesza jego wolę do rozliczenia się i spłatę zobowiązania. Już samo umieszczenie na fakturze tzw. pieczęci prewencyjnej informującej o tym, że dana firma współpracuje z BIG, wg danych ERIF zwiększa terminowość spłaty takiej faktury aż o 76%.

- W sytuacji, kiedy są poważne obawy co do stanu gospodarki w tym roku i tego, jak poradzą sobie małe firmy, coraz więcej przedsiębiorców decyduje się na weryfikowanie swoich partnerów w bazach informacji gospodarczej. To pozytywna wiadomość, że firmy w coraz większym stopniu wykorzystują profesjonalne rozwiązania do oceny ryzyka biznesowego i jego zmniejszania. Jeśli firma, z którą planują rozpocząć współpracę, ma dużo wpisów negatywnych, warto zastanowić się nad podjęciem wspólnych projektów, a w każdym razie zabezpieczyć na wypadek nieterminowych rozliczeń - mówi Iwona Łabędź.

 

Wpisy do baz skracają terminy płatności

Dostęp do baz danych biur informacji gospodarczych takich jak ERIF jest wykorzystywany także jako narzędzie do skracania terminów płatności. Firmy sprawdzają kontrahenta, jakie ma opinie – pozytywne, negatywne. Jeśli te drugie dominują lub jest ich dużo w ostatnim czasie, jest to sygnał, że w przypadku takiego partnera zgoda na długi termin płatności jest bardzo ryzykowna.  

- W przypadku branży budowlanej liczba dopisanych spraw (czyli negatywnych wpisów) już w 2021 r. była o 78% wyższa niż we wcześniejszym roku. W branży transportowej był to więcej niż pięciokrotny wzrost spraw. W obu przypadkach rosła też wartość zobowiązań dopisanych do bazy. W tym roku spodziewamy się, że w obydwu branżach padną „rekordy”, ponieważ w odzyskiwaniu długów obowiązuje zasada „im szybciej wpisujemy, tym szybciej odzyskujemy”. Niemal codziennie w rozmowach przedsiębiorcy podkreślają ogromną niepewność jaka towarzyszy im w prowadzeniu działalności i dlatego wielu z nich zapowiada koniec tzw. przymykania oka na nierzetelnych kontrahentów - zauważa ekspertka ERIF.

 

W jaki sposób firma może dopisać kontrahenta do BIG?

Muszą być spełnione poniższe warunki:

  • Kwota zobowiązania to min. 500 zł
  • Minęło min. 30 dni od wymagalności zobowiązania
  • Minął miesiąc od wysłania listem poleconym wezwania do zapłaty
  • lub mailem – jeśli taka wzmianka jest w umowie między wierzycielem a dłużnikiem.
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Finanse BTC bije rekordy, ETH przyciąga kapitał, a stablecoiny zyskują na znaczeniu Biuro prasowe
2025-08-18 | 11:00

BTC bije rekordy, ETH przyciąga kapitał, a stablecoiny zyskują na znaczeniu

Na rynku kryptowalut trwa hossa, a w związku z opublikowaniem danych o inflacji oraz rosnącym prawdopodobieństwem obniżki stóp procentowych przez amerykański
Finanse Nie każdy ekspert z TikToka jest jak Warren Buffett. Jak rozpoznawać rzetelne informacje o inwestowaniu?
2025-08-14 | 06:00

Nie każdy ekspert z TikToka jest jak Warren Buffett. Jak rozpoznawać rzetelne informacje o inwestowaniu?

W świecie, gdzie decyzje finansowe coraz częściej podejmowane są pod wpływem 30-sekundowego wideo z social mediów, rozpoznanie rzetelnych źródeł wiedzy inwestycyjnej
Finanse Odbicie na rynku krypto, portfele ETH przekraczają 3 mln, a kryptowaluty dostają kolejne zielone światło w USA
2025-08-08 | 20:30

Odbicie na rynku krypto, portfele ETH przekraczają 3 mln, a kryptowaluty dostają kolejne zielone światło w USA

Większość z pięciu największych kryptowalut - z wyjątkiem Solany - utrzymuje wyraźnie dodatni wynik od początku roku po powrocie do poziomów sprzed ostatniej fazy

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Konsument

Handel

D. Joński: Europa musi chronić swój rynek poprzez cła i wysokie standardy bezpieczeństwa dla importowanych towarów. Powinniśmy budować własny przemysł oparty na tańszej energii

Tańsza energia, a przez to niższe koszty produkcji w Europie to jeden z kierunków, który wskazuje Unia Europejska w rywalizacji z tanimi towarami z Azji, głównie z Chin. Jednocześnie rynek Starego Kontynentu powinien być chroniony poprzez zbalansowane cła oraz wysokie standardy bezpieczeństwa stawiane importowanym produktom. Zdaniem europosła Dariusza Jońskiego ważne jest rozwijanie przemysłu w Europie bez względu na narodowość właścicieli. Relacje z Chinami muszą zostać na nowo zdefiniowane i przebiegać na równych zasadach.

Handel

Poprawia się jakość raportów dużych spółek giełdowych dotyczących zrównoważonego rozwoju. Pozostają też obszary do dopracowania

Ekspertki i eksperci z Deloitte’​a przeprowadzili analizę ujawnień taksonomicznych spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych, która objęła sprawozdania z działalności za rok 2024 w części dotyczącej zrównoważonego rozwoju. To trzeci rok ujawniania stopnia zgodności przedsiębiorstw z Taksonomią Unii Europejskiej, co przekłada się na zwiększoną jakość i porównywalność prezentowanych danych. Jednocześnie można oczekiwać, że inwestycje zgodne z Taksonomią będą coraz istotniejszym elementem strategii rozwoju przedsiębiorstw w kolejnych latach.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.