Tysiące złotych za pomoc drogową dla TIR-a. Jak tego uniknąć?
- 15 tys. euro – nawet tyle kosztuje organizowana na własną rękę usługa pomocy drogowej poza granicami kraju dla tirów i ciężarówek.
- Awaria, która unieruchomi pojazd na dłuższy czas, może skutkować także wysokimi karami za niedostarczenie towaru.
- Kosztów tych można uniknąć dzięki ochronie assistance, która gwarantuje dostęp do sieci pomocy drogowej, naprawę na miejscu zdarzenia, czy holowanie do warsztatu.
Dla firm świadczących usługi transportowe oraz ich kontrahentów najważniejszym celem jest terminowe wykonanie umowy przewozowej. Na drogach zdarzają się jednak sytuacje losowe, których nie sposób przewidzieć: kosztowne awarie, wypadki czy uszkodzenia szyb lub opon, skutkujące unieruchomieniem pojazdu. W takich przypadkach najważniejsza staje się szybka naprawa pojazdu, uruchomienie transportu i zadbanie o komfort kierowców-bez tego nie ma mowy o terminowej dostawie ładunku.
- Firmy transportowe realizując zlecenia, szczególnie poza granicami kraju, narażone są na wysokie koszty pomocy drogowej. Do tego należy dodać kilka innych czynników- brak informacji o serwisach mobilnych mogących profesjonalnie i szybko naprawić pojazd, nieznajomość warunków świadczenia takich usług i bariera językowa. W przypadku poważnych awarii dochodzi jeszcze organizacja transportu zastępczego, a w razie wypadnięcia z drogi – koszty dźwigu i holowania, które mogą sięgać dziesiątek tysięcy złotych. W każdym z tych przypadków truck assistance pomaga poszkodowanym – stwierdza Michał Krzyżanowski, Członek Zarządu Global Assistance Polska.
Na rynku dostępne są produkty skierowane do przewoźników i kierowców użytkujących pojazdy ciężkie, autobusy turystyczne oraz auta użytkowe do 3,5 tony. Firmy transportowe mogą korzystać z różnych opcji i wariantów ubezpieczenia: dla „pojazdu” bez przyczepy, autokaru – albo dla całego „zestawu”, czyli ciągnika z naczepą. Ważne są jednak nie tylko świadczenia techniczne – nawet jeśli to z nich przewoźnicy korzystają najczęściej.
Od hotelu w razie awarii do pomocy medycznej
W ramach assistance dla samochodów ciężarowych firmy transportowe mogą uzyskać pomoc polegającą na: organizacji i pokryciu kosztów zwykłej usterki, poważnej awarii, wypadku czy kradzieży, ale także pomocy medycznej i prawnej dla załóg ciężarówek. Usługa dostępna jest 24 godziny na dobę, zapewnia obsługę w języku polskim bez względu na to, gdzie dojdzie do szkody.
- Na przykład w produkcie Global Truck Assistance pomoc dla ciężarówek wspiera ponad 21 tys. usługodawców w całej Europie. Zapewniają oni specjalistyczny serwis techniczny i holowanie, do kwoty nawet 15 tys. euro na zdarzenie. Co więcej, oferują oni blisko 85% skuteczność napraw na miejscu. A kiedy taka naprawa nie będzie możliwa, assistance zapewni holowanie pojazdu do warsztatu, hotel i powrót do kraju oraz inną niezbędną pomoc dla kierowcy. Wszystko to za cenę rocznej składki porównywalną do kosztu połowy baku paliwa do ciężarówki – podkreśla Sławomir Deliś, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Komunikacyjnych i Transportowych z WIENER TU S.A. Vienna Insurance Group.
Co jest ważne po szkodzie?
Kiedy dojdzie do szkody, ważne stają się szybkość i profesjonalizm akcji ratowniczej, ale także pokrycie realnych kosztów transportu, organizacja pojazdu zastępczego i przeładunek towaru, aby na czas dotarł do miejsca przeznaczenia. Jak wygląda to w praktyce?
- Ostatnio odnotowaliśmy zdarzenie, kiedy na terenie Niemiec ciągnik siodłowy naszego klienta z ładunkiem na naczepie wpadł do rowu. Ubezpieczony poprosił o wyciągnięcie, holowanie zestawu i zabezpieczenie go wraz z ładunkiem na parkingu. Pomoc drogowa znaleziona przez klienta wyceniała taką usługę na 6000 euro. Przy pomocy geolokalizacji ustaliliśmy położenie pojazdu. Następnie zleciliśmy naszemu usługodawcy organizację pomocy do 4500 euro. Po upływie 2,5 godziny zakończyliśmy działania, zorganizowany został przeładunek i transport zastępczy na koszt firmy przewozowej. Koszty wyciągania z rowu, holowania i parkingu zostały pokryte z polisy. Klient nic nie zapłacił – relacjonuje Michał Krzyżanowski z Global Assistance Polska.
Leadenhall: agenci zarobią na linkach sprzedażowych
MSP narzekają na płynność finansową. Czy przyda im się ubezpieczenie?
Ilu rannych w wypadku poczeka na leczenie w ramach NFZ?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.
Ochrona środowiska
Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie
Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.
Prawo
Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.