Newsy

Browary warzą coraz więcej piwa i ważą coraz więcej dla gospodarki. Największym zagrożeniem dla branży jest niestabilne prawo

2018-06-13  |  06:30
Mówi:Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny ZPPP – Browary Polskie

Irena Pichola, partner w Deloitte

  • MP4
  • Sektor piwowarski jest istotnym ogniwem polskiej gospodarki. W kraju działa ponad 200 browarów, które reprezentują światowy poziom technologiczny. 90 proc. wykorzystywanych surowców pochodzi od lokalnych dostawców. Polskie piwo jest znane i cenione w kraju i na świecie – w 2017 roku rodzimi producenci wyeksportowali złoty trunek do 88 krajów. W trakcie II Kongresu Pracowników Branży Piwowarskiej jej przedstawiciele wskazywali, że do stabilnego rozwoju potrzeba spokoju legislacyjnego.

    – Branża piwowarska w Polsce jest dużą, ważną branżą, ogromną częścią przemysłu spożywczego.  To największa kategoria produktów żywnościowych szybkozbywalnych. Dość powiedzieć, że niecałe 30 zł w każdych 100 zł wydanych przez przeciętnego Polaka w małym sklepie trafia właśnie na piwo – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Bartłomiej Morzycki, Dyrektor Generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie.

    Polski rynek piwa wart jest 15,5 mld złotych. Statystyczny Polak wypija rocznie ok. 98 litrów złocistego trunku, co stawia nasz kraj na czwartym miejscu w UE. Pod względem produkcji Polska zajmuje trzecie miejsce, po Niemczech i Wielkiej Brytanii.

    Branża piwna jest solidnym filarem polskiej gospodarki, ale też solidnym płatnikiem podatków, zwłaszcza podatku akcyzowego, z którego budżet państwa ma prawie 3,5 mld zł rocznie – podkreśla Bartłomiej Morzycki. – Wiele browarów w Polsce zlokalizowanych jest w mniejszych miejscowościach, takich jak Brzesko, Leżajsk, Sierpc czy nawet Białystok, gdzie siła oddziaływania takiego pracodawcy na rynku pracy jest dużo większa niż np. w Warszawie. To również wpływa na siłę nabywczą rodzin, które żyją dzięki temu, że w mieście funkcjonuje browar.

    W branży zatrudnionych jest ok. 10 tys. osób. Ale pośrednio sektor odpowiada za blisko 160 tys. miejsc pracy, m.in. w handlu, dystrybucji, hotelarstwie czy gastronomii.

     Liczby pokazujące, jak wielką rolę odgrywa branża piwowarska w Polsce, pochodzą nie tylko z bezpośredniej działalności branży, ale też z szerokiego łańcucha wartości – od zakupów po handel i dystrybucję. Najważniejsza liczba to blisko 20 mld zł kontrybucji do polskiej gospodarki i PKB – mówi Irena Pichola, partner w Deloitte, i podkreśla, że od 1995 roku branża poczyniła w gospodarce inwestycje o wartości blisko 13 mld zł.

    Cechą charakterystyczną polskiego rynku piwa jest dominacja lagerów, czyli piw jasnych pełnych. Ten segment traci jednak na znaczeniu. W 2017 roku na rynek trafiło 1655 nowych piw, z których tylko sześć było lagerami. Najmocniej rośnie natomiast zainteresowanie piwami bezalkoholowymi i niskoalkoholowymi oraz specjalnościami. O ile jeszcze dziesięć lat temu branża była praktycznie podzielona między trzech głównych producentów – Kompanię Piwowarską, Grupę Żywiec i Carlsberg Polska, dziś konsumenci mogą cieszyć się także mnogością piw lokalnych i rzemieślniczych.

     Polska jest rynkiem w pełni samowystarczalnym. W niewielkim stopniu znajduje się na nim piwo importowane – stanowi nie więcej niż 2 proc. Dla przykładu, polski eksport piwa jest czterokrotnie większy od importu. Polacy piją piwo przede wszystkim rodzimej produkcji, piwo wytworzone w Polsce, z polskich składników – mówi Morzycki i podkreśla, branża w 90 proc. zaopatruje się w składniki u polskich dostawców.

    Od  kilku lat rynek piwa jest dojrzały, co oznacza, że wartość i ilość spożytego trunku zmienia się w niewielkim stopniu, w zależności od okoliczności. Przykładowo, w ubiegłym roku słaba aura i brak dużych imprez sportowych lekko obniżyły popyt. W tym sezonie pogoda na razie sprzyja, a niebawem rozpocznie się mundial w Rosji, co powinno napędzić sprzedaż.

    – Dla branży ważne są nie tylko kwestie gospodarcze, ale również odpowiedzialność społeczna – podkreśla Bartłomiej Morzycki. – 15 lat temu rozpoczęliśmy realizację kampanii edukacyjnych, których celem jest ostrzeżenie konsumentów, że napoje procentowe nie są przeznaczone dla kierowców, niepełnoletnich oraz kobiet w ciąży. Po latach dobrowolnych oznaczeń cieszy nas fakt, że są one nie tylko rozpoznawalne, ale że stosuje się do nich coraz więcej osób, o czym świadczą statystki. Nie spoczywamy na laurach i wciąż będziemy głosić np. to, że nigdy nie należy jeździć po alkoholu.

    Uczestnicy Kongresu przewidują, że oprócz promocji odpowiedzialnej konsumpcji, w najbliższym czasie dla branży najważniejsza będzie ekspansja na rynki zagraniczne oraz przewidywalność otoczenia regulacyjnego. Tylko tyle i aż tyle potrzeba do jej dalszego rozwoju.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

    Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

    Ochrona środowiska

    Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

    Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

    Finanse

    72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

    W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.