Newsy

Budimex szuka inżynierów. Zapłaci do 2 tys. zł każdemu, kto poleci kandydata do pracy

2018-11-27  |  06:10
Mówi:Cezary Mączka
Funkcja:członek zarządu, dyrektor pionu ds. zarządzania zasobami ludzkimi
Firma:Budimex
  • MP4
  • Coraz mniejsze zasoby kadr na rynku i niewielka popularność szkolnictwa zawodowego składają się na problemy branży budowlanej z pozyskiwaniem fachowców. Budimex jako pierwszy w Polsce wprowadził zewnętrzny program rekomendacji osób do pracy. Do końca 2019 roku firma chce zatrudnić pracowników w całej Polsce, w 50 różnych specjalizacjach, wśród których są m.in. kierownicy budów, inżynierowie robót, majstrzy i inżynierowie robót torowych. Każdy, niezależnie od swojego miejsca pracy, kto skutecznie wskaże kandydata na poszukiwane przez Budimex stanowisko, otrzyma nagrodę finansową do 2 tys. zł. 

     Zapotrzebowanie na pracowników w branży budowlanej jest bardzo duże. Do 2012 roku, czyli do końca pierwszej perspektywy unijnej, w firmach zatrudniających powyżej 9 osób było łącznie ok. 480 tys. pracowników. Teraz mamy ich blisko 80 tys. mniej. Tymczasem wartość środków unijnych wtedy wynosiła 26 mld zł wobec 31 mld euro obecnie. To pokazuje skalę różnicy pomiędzy wartością inwestycji a dostępnością pracowników – mówi agencji Newseria Biznes Cezary Mączka, członek zarządu i dyrektor pionu ds. zarządzania zasobami ludzkimi Budimex.

    Polski rynek pracy boryka się z rekordowo niskim bezrobociem. Z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że w październiku stopa bezrobocia wyniosła 5,7 proc. (wobec 6,6 proc. przed rokiem) i był to najniższy wskaźnik od 28 lat. W skali miesiąca liczba osób bez pracy zmniejszyła się o blisko 9 tys. (w skali roku o ponad 130 tys.), a w całej gospodarce jest około 130 tys. wolnych wakatów.

    Niska podaż pracy hamuje rozwój przedsiębiorstw, które mają problemy z pozyskaniem kadry, zwłaszcza specjalistów i fachowców w swoich branżach. Przyczynia się do tego również niski poziom szkolnictwa zawodowego i jego niewielka popularność. Z największymi problemami borykają się zwłaszcza branża produkcyjna i budownictwo.

     Branża budowlana najpilniej poszukuje pracowników wykonawczych – cieśli, zbrojarzy, monterów, kanalarzy, brukarzy czy pracowników zajmujących się wykończeniem wnętrz – tynkarzy i posadzkarzy. Ponieważ w tej perspektywie unijnej duży nacisk kładziemy na remont kolei, jest też duże zapotrzebowanie na wszystkie specjalizacje związane z kolejnictwem, czyli na specjalistów od sieci, trakcji, sterowania ruchem kolejowym. Pozyskanie pracowników w tych specjalizacjach jest o tyle trudne, że jest to jedyny obszar w szeroko rozumianej budowlance, w którym po 1989 roku straciliśmy ciągłość kształcenia zawodowego – mówi Cezary Mączka. 

    Budimex jest największą firmą budowlaną w Polsce, generalnym wykonawcą robót budowlanych w infrastrukturze, przemyśle i energetyce oraz budownictwie ogólnym. W Polsce i za granicą prowadzi obecnie ponad 300 kontraktów budowlanych, a wartość portfela zamówień firmy wzrosła z 4 mld zł w 2014 roku do 10 mld zł w tym roku. W tym samym czasie Grupa Budimex zwiększyła zatrudnienie z 4,5 do ponad 7 tys. osób. Do końca 2019 roku chce zatrudnić 1,1 tys. pracowników w całej Polsce. Poszukuje kadr w ponad 50 różnych specjalizacjach, wśród nich są m.in. kierownicy budów, inżynierowie robót, majstrzy i inżynierowie robót torowych.

     Metody poszukiwań pracowników są coraz bardziej zróżnicowane – wyjaśnia Cezary Mączka. – Firmy używają narzędzi, które do tej pory były charakterystyczne wyłącznie dla funkcji marketingowych, jak chociażby badania jakościowe, ilościowe, sztuczna inteligencja czy analiza big data. Ale Budimex poszedł krok dalej i jako jedyna firma w Polsce wprowadził program poleceń zewnętrznych.

    Zewnętrzny program rekomendacji osób do pracy to rozwiązanie, które Budimex wprowadza jako pierwsza w Polsce firma z branży budowlanej. Nowy system pozyskiwania pracowników „Polecam Budimex” ruszył 23 października br. To rozwinięcie systemu rekomendacji wewnętrznych, który działa w firmie od ponad dwóch lat. Każdy, niezależnie od swojego miejsca pracy, kto skutecznie wskaże pracownika na poszukiwane przez Budimex stanowisko, otrzyma nagrodę finansową w wysokości do 2 tys. zł. Dodatkową nagrodę finansową otrzyma osoba, która skutecznie poleci największą liczbę pracowników. Wszystkie ogłoszenia i system do zgłaszania rekomendacji dostępne są na stronie internetowej programu.

     Wchodząc na stronę polecambudimex.pl, wybieram z listy to stanowisko, na które mogę polecić kandydata. Przesyłam tej osobie link, ona do nas aplikuje, my tę osobę zatrudniamy i po 3-miesięcznym okresie próbnym wypłacamy 2 tys. zł osobie, która rekomendowała tego pracownika. Budżet programu jest bardzo duży, to 2 tys. zł razy tysiąc stanowisk, na które szukamy kandydatów. Ten, kto jest zainteresowany poleceniem nam pracownika, może znacząco podreperować sobie budżet domowy – mówi członek zarządu i dyrektor pionu ds. zarządzania zasobami ludzkimi Budimex.

    Przyszłym pracownikom firma oferuje szereg benefitów, m.in. system premiowy, ubezpieczenie na życie, prywatną opiekę medyczną, szkolenia, dzień wolny w urodziny, kursy językowe i wymiany międzynarodowe. Zapewnia też możliwość uczestniczenia w sekcjach sportowych czy wolontariacie pracowniczym.

    Rekordowo niska podaż pracy w połączeniu ze wzrostem gospodarczym i rosnącym zapotrzebowaniem na wykwalifikowane kadry to dla polskich firm coraz większy problem. Z ostatniego „Barometru Rynku Pracy”, przygotowanego przez instytut Kantar Millward Brown na zlecenie Work Service, wynika, że problemy z brakiem specjalistów deklaruje już 49,7 proc. polskich firm, a 16,4 proc. pracodawców nie podejmuje nowych inwestycji z powodu deficytów kadrowych. Sytuacja będzie się jeszcze zaostrzać, bo – jak wynika z ostatniej centralnej projekcji ścieżki inflacyjnej – Narodowy Bank Polski prognozuje dalszy spadek bezrobocia, które na koniec roku ma się obniżyć do 3,6 proc. (wobec 4,9 proc. na koniec ubiegłego roku), a w 2019 roku spaść do 3,2 proc. (według metodologii BAEL).

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Kongres MOVE

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

    Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

    Ochrona środowiska

    Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

    Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

    Prawo

    Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

    Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.