Newsy

Drugie życie słynnej fabryki FSO na warszawskim Żeraniu. Za kilka miesięcy w dawnych halach otworzy się nowoczesne centrum konferencyjne

2018-04-11  |  06:10

W drugiej połowie roku do użytku zostanie oddana inwestycja, która powstaje na terenie słynnej, warszawskiej fabryki FSO na Żeraniu. Postindustrialne hale, z zachowaniem wielu oryginalnych elementów, zostaną przekształcone w centrum konferencyjne, jedno z największych w Polsce. Obok powstanie nowoczesny biurowiec, hotel międzynarodowej sieci i centrum designu oraz wyposażania wnętrz. Cała inwestycja powstanie przy jednym z najbardziej ruchliwych węzłów komunikacyjnych Warszawy.

– Inwestorzy bardzo często decydują się na to, żeby wyburzyć istniejące obiekty i stawiać je od nowa. Ten obiekt nie jest pod konserwatorem zabytków, więc teoretycznie istniała taka możliwość, ale zadecydowaliśmy, że utrzymamy jego unikalny charakter. To bardzo ciekawy, postindustrialny projekt, ale wymaga  o wiele większych nakładów i pracy, niż gdybyśmy budowali od zera. Zostały oryginale stropy, filary, suwnicę – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Bartosz Sosnowski, wiceprezes spółki Centrum Targowo-Kongresowe, operatora GlobalExpo.

Na terenie dawnej Fabryki Samochodów Osobowych w Warszawie powstaje nowoczesny, wielofunkcyjny kompleks, na który złożą się: centrum targowo-konferencyjne GlobalExpo, hotel klasy biznesowej (operatorem ma być jedna z największych, międzynarodowych sieci hotelowych), nowoczesny biurowiec i centrum wyposażenia wnętrz, designu i budownictwa, w którym znajdą się showroomy firm z branży wykończeniowej. Całość zajmie powierzchnię użytkową 60 tys. mkw. i ma zostać oddana do użytku jeszcze w tym roku (I etap). Inwestycja to pierwszy projekt rewitalizacyjny części pofabrycznych terenów FSO na warszawskim Żeraniu.

– Ostatnią funkcją tego obiektu – dawnych hal magazynowych FSO na Żeraniu – była montażownia skrzyń biegu do samochodów Daewoo. My realizujemy tu inwestycję od ponad roku – mówi Bartosz Sosnowski.

Cały kompleks został zaprojektowany z zachowaniem charakteru hal magazynowych zbudowanych w latach 70. Koncepcja architektoniczna zakłada pozostawienie elementów związanych z funkcjonalnością dawnej hali, m.in. wykorzystywanej w przeszłości suwnicy, trakcji kolejowej prowadzącej bezpośrednio do obiektu i czterotonowej windy towarowej.

– To bardzo ciekawy architektonicznie projekt ze względu na wygląd i jego funkcjonalności. Suwnice, podwieszenia – takie techniczne elementy będą bardzo ciekawe, ale przede wszystkim funkcjonalne z punktu widzenia biznesowego i targowego. W tym obiekcie będziemy mogli zrobić coś, czego nie można zrobić nigdzie indziej w kraju – wjechać do środka pociągiem, a nawet wprowadzić samoloty średniej wielkości – mówi Bartosz Sosnowski.

Projekt powstaje na dziesięciohektarowej działce przy skrzyżowaniu stołecznej obwodnicy – Trasy Toruńskiej S8 i Modlińskiej, czyli przy najruchliwszym węźle komunikacyjnym Warszawy. Dla biznesu to jedna z najlepszych lokalizacji – tylko przez most Grota-Roweckiego przejeżdża ponad 180 tys. samochodów na dobę, kolejne tysiące będą mijać nowe centrum wzdłuż Wisły. W bezpośrednim sąsiedztwie jest pętla tramwajowa i autobusowa, a niedaleko stacja kolejowa, na której zatrzymują się pociągi z Okęcia i Modlina.

– W pierwszym etapie otwieramy GlobalExpo, czyli Centrum Targowo-Kongresowe z piętrem konferencyjnym o kubaturze około 20 tys. mkw. Ta część zostanie uruchomiona w lecie tego roku, najpóźniej na początku sierpnia. W drugim etapie otworzymy hotel na 163 pokoje, który będzie zrealizowany w drugim kwartale przyszłego roku. Trzecim etapem jest galeria wyposażenia wnętrz i budownictwa, ale to jest pieśń przyszłości – mówi Bartosz Sosnowski.

Wiceprezes spółki, która będzie zarządzać GlobalExpo, podkreśla, że projekt będzie unikalny nie tylko w skali samej Warszawy, lecz także całej Polski – w całym regionie nie ma pod jednym dachem tak dużej powierzchni targowo-kongresowej. Na dwóch kondygnacjach obiekt pomieści sześć sal konferencyjnych różnych wielkości, dużą salę eventową na 2,6 tys. osób (z możliwością dowolnej aranżacji, np. podzielenia na mniejsze sale), największą w Warszawie halę targową o powierzchni 12,5 tys. mkw. oraz restaurację na 350 miejsc. Pierwsze konferencje i eventy mają się odbywać w nowym centrum już w II połowie tego roku.

– Na mapie gospodarczej Warszawy – mamy nadzieję, że również Polski – to będzie bardzo istotny punkt. To najbardziej funkcjonalnym obiekt, jaki można sobie wyobrazić z punktu widzenia organizacji wydarzeń biznesowych, targowych, konferencyjnych czy eventowych. A ponieważ na miejscu będzie też hotel, myślę, że ściągniemy do Warszawy bardzo wiele imprez, które do tej pory odbywały się w innych miastach. Rocznie będzie się tu odbywać kilkadziesiąt imprez, każdorazowo do Warszawy będzie przyjeżdżać od kilku do kilkudziesięciu tysięcy ludzi, którzy będą tu korzystać z zaplecza gastronomicznego, sklepowego, miejskiego – mówi Bartosz Sosnowski.

Wiceprezes spółki Centrum Targowo-Kongresowe podkreśla że cała inwestycja bardzo dobrze wpisuje się w program rewitalizacji tej części Warszawy, realizowany przez miasto.

– Współpracujemy z miastem, mamy m.in. projekt stworzenia na naszym terenie ścieżek rowerowych, które docierałyby do Portu Żerańskiego – mówi Bartosz Sosnowski.

Inwestycję realizuje spółka GlobalExpo, natomiast zarządzać nią będzie spółka Centrum Targowo-Kongresowe, która prowadzi już centrum targowe przy ul. Marsa.

– Już w tej chwili mamy dosyć duże obłożenie, wieloletnie umowy z klientami. Zresztą ogromna większość podmiotów, które były z nami w dotychczasowym Centrum na Marsa, podpisała umowę i przenosi się z nami do nowego obiektu. Mamy też kilku organizatorów zagranicznych, ale będziemy o tym informować na bieżąco już po otwarciu – mówi Bartosz Sosnowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Ochrona środowiska

Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.