Newsy

Duże zmiany w mediach społecznościowych. Nowości dają więcej możliwości reklamodawcom i marketerom

2016-10-06  |  06:40

Wrzesień pokazał, że media społecznościowe nie stoją w miejscu, tylko systematycznie rozwijają dostępne funkcje albo wprowadzają całkiem nowe rozwiązania – mówi Joanna Jałowiec, redaktor naczelna Proto.pl. Przykładowo, obowiązujący na Twitterze limit 140 znaków przestał obejmować np. cytaty czy zdjęcia. Z kolei Snapchat proponuje okulary Spectacles z wbudowaną kamerą. Zmiany wprowadzane przez media społecznościowe dają wiele nowych możliwości promocji usług i marek, dlatego branża marketingowa i PR powinny trzymać rękę na pulsie.

W Polsce zazwyczaj obserwujemy te zmiany z oddali, ponieważ większość nowych rozwiązań jest wprowadzana w pierwszej kolejności w Stanach Zjednoczonych i dopiero po pewnym czasie, stopniowo przenosi się na pozostałe rynki. Tym razem mamy jednak do czynienia z małą rewolucją geograficzną, ponieważ po raz pierwszy w historii to właśnie tutaj, w Polsce, Facebook testuje pewne nowości – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Joanna Jałowiec, redaktor naczelna Proto.pl. 

Od kilku dni polscy użytkownicy Facebooka testują nową funkcję popularnego komunikatora Messenger. Opcja Messenger Day pozwala zamieszczać zdjęcia, filmy i inne materiały multimedialne, które udostępniane są wszystkim znajomym, a treści znikają po upływie 24 godzin.

W ostatnich tygodniach zmiany wprowadził również YouTube, który zaczął bardzo restrykcyjnie przestrzegać swojego regulaminu i blokuje możliwość zarabiania na filmach wideo, które zostały uznane za wulgarne bądź propagujące niewłaściwe treści.

Zaostrzenie polityki serwisu wywołało dyskusję wśród youtuberów, którzy z jednej strony dostarczają platformie treści, a z drugiej – zarabiają na reklamach, które są w nich zamieszczane. O sprawie napisał „Washington Post”, który przestrzega, że youtuberzy z Wielkiej Brytanii, Kanady i Stanów Zjednoczonych mogą mieć problemy z zarabianiem na swoich filmach.

– Każda ze stron ma swoje racje: YouTube tłumaczy, że chce zapobiec skargom ze strony reklamodawców, a youtuberzy oburzają się, że serwis cenzuruje ich twórczość i stawia reklamodawców na pierwszym miejscu. Problem jak zwykle tkwi w detalach, ponieważ filmy ocenia automatyczny program, a ten jak wiadomo może się mylić. Jak sytuacja rozwinie się na polskim rynku? Przekonamy się za kilka miesięcy – komentuje Joanna Jałowiec.

W tyle nie pozostają także Instagram i Snapchat. Ten pierwszy wprowadził właśnie opcję powiększania zdjęć i filmów wideo. Funkcja zoom jest dostępna dla użytkowników smartfonów z systemem operacyjnym iOS, ale w ciągu kilku tygodni ma być również osiągalna w wersji na Androida.

– Snapchat, czyli medium uwielbiane przez nastolatki, wprowadza na rynek własny produkt. Są to okulary przeciwsłoneczne z wbudowaną bezprzewodową kamerą o nazwie Spectacles. Pomysł Snapchata, choć bardzo przypomina Google Glass, to jest od propozycji giganta prostszy i tańszy. Okulary Snapchata mają kosztować 100 funtów, a za Google Glass zapłacimy aż 1000 funtów – mówi Jałowiec.

Zgodnie z obietnicami Snapchata okulary mają działać w trybie pełnoekranowym na każdym urządzeniu, w dowolnej orientacji i będą oddawać ludzką perspektywę widzenia. Firma chwali się, że stworzyła jedną z najmniejszych bezprzewodowych kamer na świecie. Ponadto, okulary Spectacles mają być dziecinnie proste w obsłudze: aby rozpocząć nagrywanie wystarczy nacisnąć przycisk umieszczony w obudowie. Filmy będą bezprzewodowo synchronizowane z aplikacją, długość nagrania nie może jednak przekroczyć 30 sekund.

Od połowy września zmiany objęły także użytkowników Twittera. Dotychczas w serwisie obowiązywał limit 140 znaków wypowiedzi. Od 19 września do tej liczby nie są wliczane cytaty, zdjęcia, ankiety i gify.

 Twitter, czyli medium, które uczy nas zwięzłości wypowiedzi, przekształca swój słynny limit 140 znaków wypowiedzi. To oznacza, że my, jako użytkownicy, możemy sobie pozwolić na większą swobodę wypowiedzi. Nie musimy ważyć każdego słowa – komentuje Joanna Jałowiec.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.