Newsy

Hossa w branży ociepleń budowlanych. Obok Turcji i Niemiec polski rynek należy do największych w Europie

2015-09-01  |  06:35

Producenci systemów ociepleń deklarują największy od czterech lat optymizm w ocenie kondycji swojej branży. I to mimo dużej konkurencji na rynku, na którym działają wszyscy znaczący gracze europejscy oraz sporo firm krajowych. Dziś jednym z największych problemów jest przekonanie klientów do wymiany ociepleń wykonanych jeszcze według standardów z lat 90.

Budowlana branża ociepleń ma się dobrze – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jacek Michalak, prezes zarządu Stowarzyszenia na rzecz Systemów Ociepleń. – Polski rynek materiałów budowlanych i producentów systemów ociepleń jest unikalny, m.in. przez to, że konkurencja jest ogromna. W naszym kraju działają praktycznie wszyscy duzi gracze europejscy i jest też sporo firm polskich, ale przy tej wielkości rynku powiedziałbym, że dla wszystkich starczy miejsca.

Jak wyjaśnia Michalak, wielkość krajowego rynku szacowana jest na ok. 40 mln mkw. ocieplanych elewacji rocznie. Obok niemieckiego i tureckiego jest on najważniejszym europejskim rynkiem systemów ociepleń.

Jak wynika z ostatniej edycji badania prowadzonego od 2011 roku przez TNS Polska pod patronatem Stowarzyszenia na rzecz Systemów Ociepleń „Rynek ociepleń ścian zewnętrznych w Polsce”, producenci tego rodzaju systemów deklarują największy od czterech lat optymizm w ocenie kondycji swojej branży. Wskaźnik bieżącej koniunktury jest na poziomie +50 proc., podczas gdy jesienią ubiegłego roku wynosił -13 proc., a dwa i trzy lata temu nawet -100 proc. Utrzymują się również pozytywne opinie na temat ogólnego stanu budownictwa. Wartość wskaźnika koniunktury także w tym przypadku wynosi +50 proc.

Na pozytywne nastroje w branży wpływa ożywienie w budownictwie mieszkaniowym.

Każde kolejne pozwolenie na budowę to siłą rzeczy więcej materiałów, więc to oczywiście wpływa pozytywnie na branżę. Ocieplenia mają różnorodne zastosowania, bo mówimy z jednej strony o ociepleniach dużych budynków spółdzielni mieszkaniowej, z drugiej strony o ociepleniach małych domów, a każde pozwolenie to dodatkowa konieczność wykorzystania materiałów budowlanych i to jest pozytywny trend – mówi Jacek Michalak.

Do końca czerwca deweloperzy, spółdzielnie mieszkaniowe i osoby fizyczne rozpoczęły budowę o 11,2 proc. większej liczby mieszkań niż w tym samym okresie rok wcześniej. Rośnie także liczba wydawanych pozwoleń na inwestycje. Według analityków rynku, kolejne sześć miesięcy może być jeszcze lepsze.

Jak podkreśla Michalak, zlecenia dla producentów systemów ociepleń to nie tylko nowe budownictwo, lecz także modernizacja istniejących obiektów. W Polsce brakuje jednak rozwiniętych programów dla inwestorów indywidualnych w zakresie wsparcia termomodernizacji. Przedstawiciele branży podkreślają, że uzyskanie kredytu na ten cel też nie jest łatwe. Michalak zaznacza, że trudno też przekonać właścicieli budynków do nierzadko koniecznej wymiany ocieplenia.

W latach 90. często ocieplenia wykonywane były w jak najlepszej wierze, ale nie najlepiej pod względem technicznym, dlatego dzisiaj wiele z nich nie spełnia obowiązujących wymagań. Bardzo często właściciele nie są w stanie przyjąć do wiadomości tego, że najlepszym rozwiązaniem jest usunięcie starego ocieplenia i wykonanie nowego, zgodnie ze współczesnymi standardami. To jest częsty problem – podkreśla prezes stowarzyszenia.

Inne problemy występujące na rynku wynikają z tego, że wykonawcy łączą materiały pochodzące od różnych producentów, mimo że takie połączenie jest nieprawidłowe pod względem technicznym oraz niezgodne z prawem budowlanym. Wciąż niska jest świadomość zalet stosowania kompletnego systemu ociepleń jednej firmy, co może negatywnie wpływać na jakość i trwałość inwestycji.

Wszyscy producenci oferują kompletne systemy ociepleń. Często jednak nie mamy wpływu na decyzje inwestorów czy wykonawców, jeśli kupują klej do styropianu od jednej firmy, klej do zatopienia siatki z włókna szklanego od innej, a tynk od jeszcze kogoś innego – tłumaczy Jacek Michalak. – Ogromna jest tu rola nadzoru budowlanego, który jako jedyny jest uprawniony do kontroli na budowach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok

Wkrótce Sejm ma się zająć nowym projektem przepisów dotyczących systemu kaucyjnego, którego start zaplanowano na styczeń 2025 roku. Przedstawione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmiany dotyczą m.in. rezygnacji z podatku VAT i wprowadzenia tzw. mechanizmu podążania kaucji za produktem. – Wszystkie te zmiany oceniamy bardzo pozytywnie, one są niezbędnym elementem dla właściwego funkcjonowania przyszłego systemu kaucyjnego – mówi Aleksander Traple, prezes Zwrotka SA. Jak podkreśla, dalsze odkładanie w czasie terminu uruchomienia systemu kaucyjnego jest bezzasadne, ponieważ branża odpadowa, handel detaliczny i szereg innych podmiotów już od dłuższego czasu przygotowują się do jego wdrożenia.

Problemy społeczne

Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami

Do Polski cały czas napływają kolejni uchodźcy z Ukrainy, a ci, którzy są u nas już ponad dwa lata, nadal potrzebują wsparcia – oceniają eksperci IOM Poland i UNHCR. Szacuje się, że ok. 200 tys. osób nadal mieszka w miejscach zakwaterowania zbiorowego. To często osoby starsze i z niepełnosprawnościami, którym trudno się usamodzielnić. Uchodźcy nadal potrzebują wsparcia związanego ze znalezieniem zatrudnienia, dostępu dzieci do edukacji czy nauki języka polskiego. Eksperci podkreślają, że integracja ekonomiczna Ukraińców to duża korzyść dla polskiej gospodarki. Tylko w 2023 roku udział pracowników z Ukrainy przełożył się na ok. 1 proc. krajowego PKB.

Konsument

Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.