Newsy

Instytut Sobieskiego: Zmiany w OFE osłabią wiarygodność finansową Polski

2013-12-06  |  06:50
Mówi:Maciej Rapkiewicz
Funkcja:członek zarządu
Firma:Instytut Sobieskiego
  • MP4
  • Projekt zmian w OFE błyskawicznie przechodzi przez Sejm. Głosowanie było planowane na dziś, ale ze względu na liczbę poprawek zgłoszonych przez opozycję podczas drugiego czytania, projekt ponownie trafił do Komisji Finansów Publicznych. Zdaniem Marka Rapkiewicza z Instytutu Sobieskiego, posunięcie rządu jednorazowo pomoże finansom publicznym, ale w dłużej perspektywie osłabi wiarygodność finansową Polski.

    Zmiany w systemie emerytalnym mają w przyszłym roku poprawić sytuację sektora finansów publicznych i obniżyć deficyt budżetowy. Zdaniem Macieja Rapkiewicza będzie to poprawa wyłącznie na papierze.

     – Ten projekt budzi bardzo poważne kontrowersje. Reforma ta doprowadzi do poważnego osłabienia wiarygodności finansów publicznych i wiarygodności finansowej Polski w średniej i dłuższej perspektywie – twierdzi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Maciej Rapkiewicz.

    Podobną opinię prezentuje Komisja Europejska. Zgodnie z jej oszacowaniami w 2015 r. w dalszym ciągu będziemy mieli dosyć wysoki deficyt sektora finansów publicznych. Co więcej Komisja już na podstawie doświadczeń węgierskich wprowadziła zmiany sposobu obliczania deficytu sektora finansów publicznych.

     – Proponowane rozwiązania nic nie wniosą. Bez zmian strukturalnych trudno myśleć o zasadniczej zmianie postrzegania Polski – twierdzi Maciej Rapkiewicz. – OFE miały zapewniać znaczącą część wypłat emerytur w przyszłości, a teraz ich rola jako drugiego filaru, na którym opierał się powszechny system emerytalny, znacząco spada.

    Ekonomista podkreśla, że w dłuższej perspektywie drugi filar emerytalny może zniknąć. Szczególnie wtedy, kiedy wystąpią duże spadki na giełdach.
    Najważniejsze zmiany w OFE szykowane przez rząd, to przekazanie do ZUS 51,5 proc. wartości zgromadzonych aktywów, przede wszystkim obligacji i bonów skarbowych. Dodatkowo ograniczenie składki do 2,92 proc. wynagrodzenia brutto. Każdy obywatel co cztery lata będzie mógł zmieniać decyzję, czy pozostaje w ZUS, czy korzysta z OFE, a same OFE będą inwestować głównie w akcje z zakazem kupowania obligacji skarbowych.

     – Kiedy fundusze będą bardzo mocno zaangażowane w akcje – a zgodnie z nowymi przepisami może być to nawet do 90 proc. – w przypadku poważnej bessy będą bardzo mocno spadać wartości jednostek uczestnictwa. Takie zjawisko może powodować, że wtedy, gdy będzie możliwość dokonywania wyboru między OFE a systemem państwowym, nastąpi masowe przechodzenie do ZUS. To z kolei może negatywnie wpływać na wypłacalność systemu państwowego – tłumaczy członek zarządu Instytutu Sobieskiego.

    Warunki demograficzne też nie sprzyjają systemowi emerytalnemu. Już dziś na jednego emeryta przypada trzech pracujących, a za kilkanaście lat liczba ta spadnie do dwóch.

     – Gdy na jednego emeryta będą przypadać dwie osoby – niekoniecznie pracujące, to jeszcze mniej osób będzie opłacało składki. Poza tym w ZUS tak naprawdę nie mamy pieniędzy, tylko zapisy księgowe. To kolejny czynnik ograniczający wypłacalność tej instytucji – dodaje Maciej Rapkiewicz.

    By utrzymać ZUS, niezbędne są dotacje. W tym roku to prawie 40 mld zł.

     – ZUS pożycza pieniądze, a rząd wyciąga pieniądze z Funduszu Rezerwy Demograficznej. Przyszłość rysuje się w czarnych barwach – komentuje przedstawiciel Instytutu Sobieskiego.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany

    W Polsce padają w ostatnim czasie kolejne rekordy generacji prądu z OZE. – Potencjał wzrostu wciąż jednak mamy bardzo duży – zauważa Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska. W tej chwili ten potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany m.in. przez regulacje hamujące rozwój energetyki wiatrowej na lądzie i zły stan sieci elektroenergetycznych, który przekłada się na dużą liczbę odmów przyłączania nowych źródeł odnawialnych albo konieczność ich czasowego wyłączania. Ekspert wskazuje, że to dwa najważniejsze zadania dla nowego rządu, który na czerwiec br. zapowiedział już liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej.

    Edukacja

    Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem

    Aż 64 proc. Polaków nigdy nie spotkało się z pojęciem rodzicielstwa zastępczego zawodowego – wynika z badania przeprowadzonego w marcu br. na zlecenie Fundacji Happy Kids. Najliczniejszą grupą, która nie zna tego pojęcia, stanowią respondenci między 18. a 22. rokiem życia. Co 10. badany nie wie, jaka jest różnica między rodzicem zastępczym a rodzicem adopcyjnym. Zdaniem ekspertów brak świadomości ma konsekwencje dla rozwoju instytucji pieczy zastępczej w Polsce.

    IT i technologie

    Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

    Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.