Newsy

Kolej traci konkurencyjność. Rośnie rola transportu drogowego

2015-04-29  |  06:25

Zwiększone przewozy, wynikające z rosnącego PKB, w przeważającej części trafiają na drogi, a nie na szyny. Konkurencyjność transportu kolejowego nie rośnie, m.in. przez wysokie koszty finansowania infrastruktury. Przewoźnicy starają się rozwiązać również inny problem – związany z interoperacyjnością w przewozach międzynarodowych, czyli dostosowywaniem systemów istniejących w poszczególnych krajach.

Kolej jako środek transportu nie zyskuje na znaczeniu. To widać od kilku lat – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marek Staszek, prezes zarządu DB Schenker Rail Polska. – Cały wzrost gospodarczy w Polsce przejmowany jest dzisiaj przez system transportu drogowego. Deklaracje polityków co do promowania kolei nie znajdują, niestety, pokrycia w faktach.

Dostęp do dróg i autostrad wciąż jest w Polsce o wiele tańszy niż do szlaków kolejowych. Firmy działające na tym rynku ponoszą wysokie koszty finansowania infrastruktury i przenoszą je na klientów. Według Urzędu Transportu Kolejowego (UTK) w wyniku między innymi remontów linii kolejowych i sieci trakcyjnych w ubiegłym roku po raz kolejny zmniejszyła się w Polsce średnia prędkość kolei, która obecnie nie przekracza 25 km/h i jest jedną z najniższych w Europie. Na skutek tego zarówno przewozy, jak i masa ładunków spadły o prawie 2 proc.

Innym problemem, z którym muszą sobie radzić przewoźnicy międzynarodowi, jest interoperacyjność, czyli zgodność systemów w poszczególnych krajach. Jak podkreśla Staszek, transport szynowy jest pod tym względem znacznie bardziej wrażliwy.

Ciężarówką można bez problemu przejechać przez granicę. W przypadku kolei różnica w systemach technicznych powoduje, że konieczna jest zmiana lokomotywy albo przynajmniej maszynisty. Pracujemy nad tym, aby to zmienić – dodaje Marek Staszek.

Podkreśla, że dziś flota wagonów europejskich w większości jest już interoperacyjna. Wykorzystywane są na przykład lokomotywy wielosystemowe. Coraz więcej lokomotyw przejeżdża więc przez granice polsko-niemiecką czy polsko-czeską granicę tak daleko, jak pozwalają na to systemy wysokiego napięcia sieci trakcyjnej.

Poza tym jest jeszcze inny, istotny aspekt interoperacyjności, czyli obsługa informatyczna systemu kolejowego – zauważa Marek Staszek. – Transport kolejowy w większości odbywa się wciąż w oparciu o dokumentację papierową. DB Schenker Rail wdraża unikalne w skali Europy rozwiązanie, w którym cały ruch pociągów sterowany jest z wykorzystaniem wspólnego systemu IT. Chcemy udostępniać go naszym klientom tak, by mogli sami wprowadzać w nim dane przewozowe oraz śledzić przesyłki.

Tego typu rozwiązania ograniczyłyby konieczność wypełniania papierowych dokumentów.

W ostatnich latach DB Schenker Rail zainwestował ponad 10 mln zł w budowę zakładu naprawy taboru kolejowego. W Rybniku działa system oparty o tzw. linię potokową w odróżnieniu od powszechnie stosowanego systemu gniazdowego. Obecnie naprawa jednego wagonu trwa w zakładzie między 2,5-4 godziny.

Jest to rozwiązanie dużo bardziej efektywne – ocenia prezes DB Schenker Rail Polska. – Dzisiaj w Rybniku pracujemy na dwóch takich liniach, co oznacza, że w ciągu zmiany roboczej opuszcza nasz zakład od czterech do sześciu wagonów. Udało nam się w ten sposób ściągnąć do Polski naprawy wagonów z całej europejskiej sieci DB. Zdolności produkcyjne wykorzystujemy również, oferując usługi napraw kontrahentom zewnętrznym. Nie wykorzystujemy jeszcze w pełni zdolności produkcyjnych zakładu, ale stworzyliśmy już kilkadziesiąt nowych miejsc pracy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

Infrastruktura

Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.