Mówi: | Van Anh Dam |
Funkcja: | współzałożycielka Kids Code Fun |
Kompetencje przyszłości to nie tylko umiejętności cyfrowe. Aby przygotować się do pracy w nowo tworzonych zawodach, potrzebna jest kreatywność
Niemal 20 proc. osób pracuje w zawodach, które w 2030 roku mogą przestać istnieć. W wielu branżach najbardziej poszukiwane zawody lub specjalizacje nie istniały dziesięć, a nawet pięć lat temu, a tempo zmian przyspiesza. Dlatego tak istotna jest nauka nowych, cyfrowych umiejętności i interdyscyplinarne podejście do przedmiotów. Możliwość kreatywnego rozwiązywania problemów daje metoda STEAM. Dzięki niej uczniowie mogą napisać grę czy zaprogramować urządzenie od początku do samego końca, czyli opracować pomysł, stworzyć prototyp, wypróbować go i udoskonalić.
– Metoda STEAM łączy nauki ścisłe, inżynierię, sztukę i matematykę tak, żeby pokazać, że nauka powinna być wielowątkowa. Powinna łączyć wiele dziedzin w sposób kreatywny i uczyć poprzez doświadczenie, tworzenie wspólnych projektów, a nie tylko podręcznikowe rozwiązywanie zadań. Programowanie jest jedną z umiejętności, której uczymy nie po to, żeby tylko programować, ale żeby poczuć się sprawczym i odpowiedzialnym za tworzenie nowych technologii – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Van Anh Dam, współzałożycielka szkoły programowania Kids Code Fun.
Przyszłością edukacji jest STEAM (ang. Science, Technology, Engineering, Mathematics, czyli nauka, technologia, inżynieria, matematyka), która łączy różne umiejętności i naukę wielu przedmiotów. W Stanach Zjednoczonych w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat liczba doktorantów STEAM wzrosła ponad dwukrotnie do prawie 700 tys. Jednocześnie jednak studenci wiedzą niewiele o psychologicznym, ekonomicznym czy etycznym wymiarze ich pracy. Tymczasem nowe podejście ma łączyć naukę i sztukę, uczyć interdyscyplinarnego podejścia, widzieć zależności tam, gdzie pozornie ich nie ma.
Jednym z narzędzi w STEAM jest programowanie, nazywane kluczową umiejętnością przyszłości.
– Umiejętności, których wymaga programowanie, czyli kreatywność, analityczne myślenie, ale również trochę cierpliwości do tworzenia i niezniechęcanie się błędami, a także odwaga do eksperymentowania, to jest coś, co można wypracować na zajęciach. I absolutnie nie jest tak, że trzeba być świetnym z matematyki czy z informatyki, żeby móc zacząć programować – przekonuje Van Anh Dam.
Raport „Future of Skills. Employment in 2030” wskazuje, że nawet 35 proc. dzisiejszych miejsc pracy jest zagrożonych komputeryzacją w ciągu najbliższych 20 lat. Częściej poszukiwane będą też dodatkowe umiejętności: interpersonalne, poznawcze czy systemowe. Bardziej odporne na automatyzację będą prace kreatywne. W 2030 roku jedną z bardziej pożądanych umiejętności będzie zaś programowanie.
– Programowanie rozwija umiejętności empatii, planowania i analizowania, na czym polega problem – tłumaczy Van Anh Dam. – Nie chodzi tylko o kompetencje techniczne, lecz także kompetencje poznawcze, analizowanie, rozumienie, rozbijanie problemu na małe elementy i kompetencje społeczne, czyli prezentowanie, empatia dla użytkownika, który będzie korzystał z tego, co stworzymy – dodaje.
Akademia Kids Code Fan w Polsce prowadzi kursy pierwszego stopnia z programowania np. w języku JavaScript dla dzieci w wieku 11–13 lat. W ramach zajęć uczą się m.in. pisać autorską grę czy instrukcje dla robotów. Do szkoły najczęściej trafiają dzieci 8–10-letnie, w starszym wieku kontynuują naukę już na bardziej zaawansowanych kursach. Obecnie tylko w Warszawie na zajęcia uczęszcza prawie sto dzieci.
– Dzieci uczą się nowych technologii, wykorzystywać je w kreatywny sposób. Szybko wychodzi im samo konsumowanie tego, co jest dostępne – oglądanie, granie, ale tworzenie wymaga więcej cierpliwości i kreatywności, samodzielnej pracy. Mogą się tego szybko uczyć, bo mają mniej obaw przed popełnianiem błędów – wskazuje Van Anh Dam podczas wywiadu w Centralnym Domu Technologii, którego Kids Code Fun jest partnerem merytorycznym.
Z badania EU Kids Online, przeprowadzonego przy wsparciu Fundacji Orange na grupie uczniów polskich szkół, wynika, że zdecydowana większość dzieci w Polsce nigdy nie stworzyła niczego za pomocą aplikacji mobilnej, jest mało kreatywna, rzadko wykorzystuje cyfrowe narzędzia. Zadania przyszłości nie będą zależeć tak bardzo od znajomości faktów czy znajomości wzorów, ale będą wymagały współpracy z innymi ludźmi. To współpraca będzie przewagą konkurencyjną, podobnie jak umiejętność wyjścia poza szablon.
– Szkoła uczy dzieci, że powinny dawać dobre odpowiedzi, ale one są jeszcze na tyle młode i jeszcze mają w sobie tę ciekawość i odwagę, że nie boją się popełnić błędu, przestawić jakiś bloczek czy zmienić linijkę kodu. To jest ta różnica pod względem tempa uczenia się między dziećmi a dorosłymi, że dzieci nie boją się aż tak popełniać błędów. A bez popełniania błędów nie jesteśmy w stanie nauczyć się korzystania z nowych technologii, programowania czy jakichkolwiek innych umiejętności – mówi współzałożycielka Kids Code Fun.
Czytaj także
- 2024-03-22: Polskie firmy poniżej unijnej średniej pod względem cyfryzacji. Większość nie korzysta z chmury, elektronicznej wymiany informacji czy sztucznej inteligencji
- 2024-03-15: Polscy seniorzy w ogonie UE pod względem umiejętności cyfrowych. Rząd chce zaangażować w edukację media publiczne
- 2024-03-05: Uzależnienie od ekranów i gier dotyczy nawet małych dzieci. Profilaktyka potrzebna jest już od najmłodszych lat
- 2024-02-20: Unijny akt o usługach cyfrowych obowiązuje od soboty. KE informuje o pierwszym wszczętym postępowaniu przeciwko TikTokowi
- 2024-03-04: Wpływ robotyzacji na rynek pracy będzie bardziej widoczny w ciągu dekady. To dobry czas na zaplanowanie zmian w systemie edukacji i zabezpieczenia społecznego
- 2024-02-14: Polscy przedsiębiorcy wiedzą, że automatyzacja to strategiczny element rozwoju. Brak specjalistów jest największą barierą
- 2024-01-22: Dzieci i młodzież potrzebują wiedzy o wpływie sztucznej inteligencji na ich życie. Rusza bezpłatny kurs dla nauczycieli, aby potrafili rozmawiać o niej z uczniami
- 2023-11-29: Samorządy aktywnie inwestują w zielone ciepłownictwo. Na takie projekty jest coraz więcej środków publicznych
- 2023-11-28: Nawet 20 proc. dzieci w Europie pada ofiarą przemocy seksualnej i wykorzystywania. UE pracuje nad przepisami umożliwiającymi walkę z tym procederem w sieci
- 2023-12-01: Demografia, zdrowie, edukacja i ekologia. Nowe technologie mają coraz większe znaczenie dla rozwiązywania najbardziej palących problemów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie
Makarony stają się coraz nowocześniejszą kategorią na rynku spożywczym. Konsumenci mają do wyboru m.in. szereg makaronów warzywnych, bezglutenowych, a także funkcjonalnych, których regularne spożywanie ma pomagać w walce z chorobami cywilizacyjnymi, jak cukrzyca, otyłość czy miażdżyca. To m.in. w ten segment rynku chce w najbliższych latach inwestować notowany na warszawskiej giełdzie producent Makarony Polskie. Spółka podkreśla, że wyzwaniem dla dalszego rozwoju firm z branży spożywczej pozostają rosnące koszty działalności, braki kadrowe, a także niestabilność cenowa.
Edukacja
Do Polski z Ukrainy uciekło nawet 70 tys. Romów. Ich sytuacja po ponad dwóch latach nadal pozostaje trudna
Mniejszość romska w Polsce liczy ok. 30 tys. osób, po wybuchu wojny za wschodnią granicą mogła się zwiększyć do nawet 100 tys. na skutek napływu uchodźców z Ukrainy. Jak wskazuje Fundacja w Stronę Dialogu, uchodźcy romskiego pochodzenia nie byli chętnie przyjmowani w punktach recepcyjnych, a na traumę spowodowaną agresją Rosji nałożyły się bieda, wykluczenie społeczne i traktowanie jak uchodźców drugiej kategorii. Przez dwa lata w tym zakresie niewiele się zmieniło, dlatego fundacja zaapelowała do rządu i Rzecznika Praw Obywatelskich o zajęcie się problemami Romów z Ukrainy, w szczególności w zakresie zakwaterowania, edukacji i miejsc pracy.
Transport
Bezpieczeństwo paliwowe w Polsce wymaga inwestycji w nowe moce magazynowe. Branża przyspiesza też zieloną transformację
Branża paliwowa dobrze poradziła sobie z zawirowaniami, które przez ostatnie dwa lata wpływały na polski rynek. Wciąż jednak kwestia bezpieczeństwa paliwowego wymaga dużego wysiłku. Wśród priorytetowych zadań stojących przed sektorem i rządem jest rozbudowa infrastruktury paliwowej, szczególnie nowych mocy magazynowych, ale też kolei i morskich terminali – wskazują eksperci POPiHN. Wyzwaniem w kolejnych latach będzie także zielona transformacja oparta m.in. na elektryfikacji transportu i paliwach alternatywnych, która – w opinii ekspertów – wymaga w Polsce znacznego przyspieszenia.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.