Newsy

Lenovo w ciągu dwóch lat chce być numerem 1 na polskim rynku

2012-10-09  |  06:40
Mówi:Andrzej Sowiński
Funkcja:Dyrektor Generalny
Firma:Lenovo Polska
  • MP4

     - Chcemy być największym dostawcą komputerów na polskim rynku - zapowiada dyrektor generalny Lenovo Polska Andrzej Sowiński. W rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria wyjaśnia, że firma chce tego dokonać w ciągu zaledwie dwóch lat. W realizacji tego celu ma pomóc seria nowych produktów, które wkrótce pojawią się na rynku.

    Lenovo obchodzi w tym roku 20-lecie istnienia marki ThinkPad. Jak podkreśla dyrektor generalny firmy, w ciągu 20 lat polski rynek komputerowy zmienił się dramatycznie i dziś od firm wymaga się nieustannej innowacyjności.

    - Dwadzieścia lat temu można było w Polsce sprzedać wszystko, co się miało. Konkurencja była dużo mniejsza, bo producentów, których sprzęt można było dostać w Polsce, było znacznie mniej. W tej chwili praktycznie wszyscy, którzy produkują rzeczy związane z komputerami, mikroprocesorami, są obecni na polskim rynku i jest bardzo ostra konkurencja -
    mówi Andrzej Sowiński, dyrektor generalny Lenovo Polska.

    Jego zdaniem to ogromne wyzwanie, które wymaga zmiany w podejściu do planowania działań biznesowych, by optymalizować go również ze strony logistycznej i finansowej.

     - Rynek jest zdecydowanie bardziej wymagający, ale i zdecydowanie większy. Jesteśmy jednym z czołowych rynków w Europie, więc jest o co się bić, ten tort jest naprawdę duży -
    twierdzi dyrektor generalny.

    Pomóc zdobyciu większości tego tortu mają nowości produktowe. Wśród nich m.in. ultrabook ThinkPad X1 Carbon skierowany do klienta biznesowego. Jego cena zaczyna się od 7900 zł.

     - Oczywiście w kategorii mobilnych rozwiązań również rozszerzamy naszą ofertę. Standardowych notebooków, klasycznych. Bardzo dynamicznie wchodzimy w kategorię ultrabooków
    - zauważa dyrektor generalny Lenovo Polska.

    Producent podkreśla, że pamięta również o masowym kliencie. Dzięki serii komputerów IdeaCentre, Lenovo chce odbudować rynek komputerów stacjonarnych.

     - Komputery all-in-one, czyli stacjonarne, z ekranami dotykowymi to produkty bardzo innowacyjne. Ciekawe będą produkty z serii A520 i A720, które niebawem pojawią się w polskich sklepach
    - wymienia dyrektor Lenovo Polska. - Mają przede wszystkim bardzo wysoką jakość wykonania matrycy dotykowej, wysokie parametry, dobre oprogramowanie - Windows 8 - wyjaśnia dyrektor Sowiński.

    Serca najbardziej wymagających użytkowników ma podbić seria komputerów hybrydowych Yoga. Te produkty spełniają równocześnie funkcję standardowego laptopa i tabletu.

     - Jako uzupełnienie, wisienka na torcie, lada chwila na półkach w polskich sklepach pojawi się produkt o nazwie kodowej Yoga, czyli komputer hybrydowy, który odpowiednio potraktowany spełnia funkcje klasycznego ultrabooka i tabletu
    - wyjaśnia Sowiński. - Yoga będzie mieć ekran 11- czy 13-calowy. Mimo tego, że są to innowacyjne produkty, będą się zaczynały od ok. 2 tys. zł - dopowiada szef polskiego oddziału firmy.

    Zdaniem ekspertów to odważny krok, bo dziś większość użytkowników stosuje w domu standardowy komputer, a poza nim korzysta z tabletów.

    Dziś oczy firmy skierowane są na Azję i Amerykę Łacińską. W lipcu połączyła się z dużym producentem komputerów NEC oraz przeniosła część produkcji do Japonii, która jest odbiorcą 1/4 produktów marki Lenovo.

    - W Japonii joint venture z firmą NEC, którą w Polsce wszyscy od wielu lat dobrze znają. To spowodowało, że w Japonii już jesteśmy największym dostawcą komputerów osobistych -
    podkreśla manager firmy.

    Lenovo przygotowuje się do skoku na Brazylię. Kilka tygodni temu chiński potentat oznajmił, że kupuje za 148 mln dolarów brazylijskiego producenta sprzętu elektronicznego CCE. Produkowana i montowana ma tam być cześć komputerów skierowana na rynek Ameryki Łacińskiej - jego zdobycie to jeden z ważniejszych punktów w strategii firmy.

     - Na tej bazie czyni tam olbrzymie inwestycje, by lokalnie produkować komputery dla rynku brazylijskiego, który jest jednym z czterech największych rynków na świecie
    - tłumaczy Sowiński.

    Lenovo to komputerowy tygrys. Dziś miejsca ustępuje tylko amerykańskiej firmie Dell. Ale z prawie 15 proc. udziałów w globalnym rynku sprzedaży komputerów osobistych bliski jest zdobycia szczytu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Kongres MOVE

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

    Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

    Ochrona środowiska

    Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

    Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

    Prawo

    Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

    Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.