Newsy

Ubezpieczenia komunikacyjne będą drożały. Zrównają się z cenami w krajach Europy Zachodniej

2014-04-10  |  06:55

Duża konkurencja na rynku ubezpieczeń powoduje, że ceny polis są stosunkowo niskie, a jednocześnie bardzo zróżnicowane w zależności od firmy ubezpieczeniowej. Eksperci prognozują jednak, że ceny powinny w najbliższym czasie wzrosnąć – do poziomów porównywalnych z tymi w krajach Europy Zachodniej. Wpłyną na to m.in. coraz wyższe odszkodowania zasądzane na rzecz poszkodowanych.

– Polisy muszą zdrożeć. Wskazują na to relacje do rynku zachodniego, gdzie składki za ubezpieczenia są o wiele wyższe. – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Czublun, partner w Czublun Trębicki Kancelaria Radców Prawnych. 

Ocenia, że stawki będą też rosły z powodu coraz wyższych kwot odszkodowań, zasądzanych przez sądy na rzecz osób poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych, których koszty pokrywa często ubezpieczyciel.

Do podwyżki stawek za polisy może przyczynić się także proponowana zmiana zasad rozliczania szkód. Obecnie powstałe w rezultacie zdarzeń drogowych szkody zgłaszane są w towarzystwie ubezpieczeniowym, którego klientem jest sprawca. Wyceny straty dokonuje rzeczoznawca związany z daną firmą i na tej podstawie płaci ona odszkodowanie. Według proponowanych zmian, szkoda zgłaszana byłaby w towarzystwie poszkodowanego, które dokonywałoby wypłaty odszkodowania na podstawie wyceny niezależnego eksperta. Później przedsiębiorstwo ubezpieczeniowe sprawcy zwracałoby pieniądze firmie osoby poszkodowanej.

Obecnie można spotkać porównywalne zakresy ubezpieczenia dla podobnego samochodu z różnicą w cenie na poziomie 200–300 proc. – mówi partner w Czublun Trębicki Kancelaria Radców Prawnych. – Auto, którego ubezpieczenie w jednym zakładzie kosztuje 2500–3000 zł, w innym można ubezpieczyć za 1000 zł. Dlatego przy odrobinie wysiłku klient może znaleźć ciekawą i atrakcyjną cenowo ofertę

Jak jednak przestrzega prawnik, zdarza się, że niska cena wiąże się z niższym poziomem usług.

Pojawia się pytanie, na ile firma, która dzisiaj oferuje bardzo atrakcyjne ceny ubezpieczenia OC, będzie wypłacalna w przyszłości, i na ile jej proces likwidacji szkód będzie równie atrakcyjny jak cena, bo to nie zawsze idzie ze sobą w parze. Bywa że mamy bardzo dobrą cenę za produkt ubezpieczeniowy, a jednocześnie firma jest w stanie w pewnym sensie odbić sobie tę cenę bardzo atrakcyjną niezbyt dobrym podejściem do procesu likwidacji szkody. Nie chcę powiedzieć, że nieuczciwym, ale bardzo restrykcyjnym. Ten proces likwidacji jest bardzo często utrudniony przez to, że oszczędności trzeba gdzieś poszukać – mówi Piotr Czublun.

Polisy mają zdrożeć na pewno dla aut z kierownicą po prawej stronie. Możliwość rejestrowania takich samochodów w Polsce dał kierowcom wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 20 marca.

– Możliwość wykonywania manewrów na drodze, wyprzedzani czy wymijania, jest bardzo ograniczona. W efekcie potencjalnie szkodowość takiego pojazdu jest o wiele wyższa. Naturalną rzeczą powinno być zaproponowanie kierowcom tego typu pojazdów znacznie wyższych składek ubezpieczeniowych, ponieważ ryzyko jest wyższe – podkreśla Piotr Czublun.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Polska kolej potrzebuje zarówno nowych inwestycji, jak i realizacji prac utrzymaniowych istniejących linii. Temu do tej pory poświęcano za mało uwagi

Długość linii kolejowych w Polsce w eksploatacji wyniosła w 2023 roku 19 574 km – podał Urząd Transportu Kolejowego. W ocenie regulatora parametry linii kolejowych z roku na rok są na coraz wyższym poziomie, co wpływa na jakość realizowanych przewozów. W ocenie Adriana Furgalskiego z ZDG TOR powinniśmy więcej uwagi poświęcać pracom utrzymaniowym na kolei. Ten aspekt w dużej mierze był lekceważony, co skutkowało poważniejszymi, czyli droższymi i bardziej uciążliwymi pracami remontowymi.

Nauka

Na włączeniu komercyjnych projektów do programu Copernicus już korzystają polskie firmy. Jeszcze w tym roku na orbitę trafi największy polski układ optyczny EagleEye

Obecnie działa około 20 misji wspomagających program Copernicus, które dostarczają dane do usług działających w ramach programu. Planowanych jest kolejnych 10 służących m.in. do obserwacji lądu, badania aktywności i dynamiki oceanów, pomiaru jakości powietrza, monitorowania temperatury lądu i oceanu. Mogą wśród nich być również polskie satelity. – Nowa strategia Komisji Europejskiej i Europejskiej Agencji Kosmicznej, która włącza komercyjne systemy, to szansa dla Polski na budowę gospodarki opartej na wiedzy – ocenia Anna Burzykowska, oficer ds. innowacji w programie Copernicus Europejskiej Agencji Kosmicznej. Takim komercyjnym projektem z Polski jest satelita EagleEye, który jeszcze w tym roku ma zostać wyniesiony na orbitę.

Bankowość

Polskie banki nie zwalniają procesu digitalizacji. Wydatki na technologie stanowią nawet do 70 proc. ich kosztów

– Technologie mają w tej chwili duży wpływ na strategie biznesowe banków. Są też istotną pozycją w kosztach, w niektórych bankach wydatki na technologie stanowią nawet do 70 proc. ich całkowitych kosztów działalności – mówi dr Marek Radzikowski, wiceprezes zarządu PKO BP. Jak wskazuje, w centrum zainteresowania sektora bankowego są w tej chwili zwłaszcza te technologie, które pozwalają optymalizować obsługę klientów i podnosić jej jakość. Globalna analiza Bain & Company pokazuje, że takie inwestycje dają wymierne korzyści. Banki, które są liderami cyfryzacji, osiągają znacznie lepsze wyniki finansowe i mają bardziej lojalnych klientów niż pozostała część rynku.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.