Newsy

Naukowcy zajmujący się metalami nieżelaznymi z szansą na 200 mln zł dofinansowania na badania

2014-08-07  |  06:30
Mówi:Agata Juzyk
Funkcja:dyrektor Departamentu Badań i Rozwoju
Firma:KGHM Polska Miedź SA
  • MP4
  • Nawet na 200 mln zł dofinansowania mogą liczyć naukowcy z innowacyjnymi pomysłami dla przemysłu metali nieżelaznych. Na granty po połowie złożą się KGHM oraz Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Do 22 września konsorcja naukowe mogą składać wnioski w drugim konkursie w ramach programu CuBR, planowany jest jeszcze trzeci konkurs.

    Nasze złoże jest niezwykle trudne i bez partnerów ze strony naukowej projektowej nie bylibyśmy w stanie tak efektywnie go eksploatować, przerabiać i wytwarzać naszych produktów – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Agata Juzyk, dyrektor Departamentu Badań i Rozwoju w KGHM Polska Miedź.

    CuBR to wspólne przedsięwzięcie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju i KGHM

    Obie strony wspólnie stworzą budżet i będą definiowały wyzwania, które stoją przed sektorem metali nieżelaznych w Polsce. Na te wyzwania odpowiadać mają innowacyjne jednostki naukowe i przedsiębiorstwa z całego kraju – informuje dyrektor Departamentu Badań i Rozwoju w KGHM Polska Miedź.

    Budżet programu CuBR to łącznie 200 mln zł, KGHM może też przyznać dodatkowe wynagrodzenie wybranym projektom. Fundusze są dostępne w trzech konkursach, a w każdym z nich w czterech niezależnych dziedzinach, m.in. w górnictwie i geologii oraz przeróbce rud. W pierwszym konkursie zakończyła się już procedura oceny merytorycznej wniosków, a nabór wniosków do drugiego konkursu rozpoczął się 24 lipca i potrwa do 22 września. Planowany jest jeszcze jeden konkurs. Cały program potrwa 10 lat, a Juzyk dodaje, że sama procedura rozstrzygania konkursów może trwać nawet dwa lata.

    To nie jedyna inicjatywa finansowania naukowców zajmujących się badaniami dla przemysłu surowcowego. Komisja Europejska wspiera ten obszar poprzez inicjatywę „EIP on Raw Materials”, w ramach której do 2020 r. ma zostać wdrożonych do 10 innowacyjnych programów pilotażowych dotyczących np. wydobycia lub recyclingu metali oraz co najmniej trzy metody zastąpienia rzadkich surowców.

    Bardzo mocno zaangażowaliśmy się w tworzenie Węzła Wiedzy i Innowacji w zakresie surowców mineralnych. Udało nam się przekonać partnerów konsorcjum, którzy pochodzą z 11 krajów, żeby jedno z tzw. colocation centers było we Wrocławiu, czyli w centrum przemysłu metali nieżelaznych w Polsce. Będziemy bardzo starali się rozwijać ten przemysł i tworzyć wokół KGHM-u ekosystem, który nie tylko będzie zapewniał sukces i rozwój naszej firmie, lecz także szeregowi mniejszych podmiotów, które działają i dostarczają nowych technologii – zapowiada Juzyk.

    Takim przedsięwzięciem jest powołany w połowie lipca Instytut Autostrada Technologii i Innowacji. Umowę powołującą tę organizację podpisało 17 uczelni, w tym liderzy konsorcjum, czyli Politechnika Wrocławska i Akademia Górniczo-Hutnicza. W ramach Instytutu współpracować będą też dwa ośrodki badawcze oraz trzy przedsiębiorstwa, w tym właśnie KGHM.

    Jak podkreśla Juzyk, właśnie takiej współpracy oczekują naukowcy. Ocenia, że są oni gotowi na tworzenie innowacyjnych rozwiązań, a dzięki wsparciu biznesu mogą lepiej nakierować swoje wysiłki badawcze. KGHM skorzysta nie tylko w Polsce – dyrektor obiecuje, że spółka będzie promować polskich naukowców również poza granicami przy swoich międzynarodowych projektach.

    Juzyk oczekuje, że dużą rolę we wspieraniu takich inicjatyw będą miały środki unijne. W perspektywie budżetowej 2014-2020 pieniądze w Brukseli mają być nakierowane na promowanie innowacyjności.

    Liczymy na to, że uda się pozyskać środki zarówno na Instytut, jak i na działania w ramach Węzła Wiedzy i Innowacji w zakresie surowców mineralnych na rozwój tego sektora. Będziemy uczestniczyli aktywnie w pozyskiwaniu tych środków i będziemy realizowali z nich projekty innowacyjne, a więc wyższego ryzyka. Finansowanie publiczne zawsze pomaga trochę to ryzyko zmitygować – podkreśla Juzyk.

    Dodaje, że nie wyklucza kolejnych inicjatyw KGHM-u z NCBiR, chociaż na razie priorytetem jest zakończenie programu CuBR. Spółka będzie również uczestniczył w programie „Horyzont 2020”. Jest on organizowany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a w jego ramach na badania i rozwój dostępnych będzie nawet 80 mld euro z funduszy unijnych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.