Mówi: | Mateusz Goliat |
Funkcja: | dyrektor marketingu |
Firma: | Sylwestrowo.pl |
Ostatni dzień w roku coraz chętniej spędzamy z dala od domu. Największą popularnością cieszą się polskie kurorty i zorganizowane imprezy w największych miastach
Choć sylwestra najczęściej spędzamy w domu lub na domówkach u znajomych, coraz więcej osób decyduje się powitać Nowy Rok na wyjeździe. Najpopularniejsze destynacje to Zakopane i duże polskie miasta – Kraków, Warszawa, Wrocław, Poznań i Łódź. Tylko 5 proc. wszystkich rezerwacji i zapytań o sylwestra dotyczyło zagranicy – mówi Mateusz Goliat z portalu Sylwestrowo.pl. Coraz częściej decydujemy się na pełen pakiet – noclegi, wyżywienie i dodatkowe atrakcje na miejscu.
– Porównując popularność wyjazdów zagranicznych do tych w obrębie naszego kraju, z naszych analiz wynika, że zdecydowanie popularniejsze są wyjazdy w Polsce. Około 5 proc. zapytań wszystkich użytkowników,k którzy dokonali rezerwacji, dotyczy sylwestra zagranicznego, natomiast cała reszta to są wyjazdy krajowe – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Mateusz Goliat, dyrektor marketingu portalu Sylwestrowo.pl.
Według danych BIG InfoMonitor Polacy zamierzają w tym roku wydać na sylwestra nieco ponad 300 zł. Największe kwoty przeznaczymy na jedzenie lub alkohol, a nie wyjazdy, bo zdecydowana większość przywita Nowy Rok u znajomych lub podczas zorganizowanej u siebie domówki. Blisko 10 proc. wybiera imprezę w lokalu, a 3 proc. – pod gołym niebem. Nie brakuje jednak chętnych na wyjazdy.
– Najpopularniejsze miasta w Polsce na sylwestra to zdecydowanie Zakopane, Kraków, Warszawa, Wrocław, Poznań i Łódź. Właściwie rok do roku cała ta czołówka się nie zmienia – wskazuje Mateusz Goliat.
Zdecydowanie najdroższym miejscem jest Zakopane, gdzie za sylwestrową zabawę trzeba zapłacić średnio ok. 300 zł za osobę. Nieco tylko mniej kosztuje ona w Warszawie, Poznaniu czy Krakowie. Często decydujemy się na zorganizowane opcje sylwestra, obejmujące noclegi, wyżywienie i sylwestrowo-noworoczną zabawę. Właściciele restauracji i miejsc noclegowych próbują przyciągnąć gości dodatkowymi atrakcjami.
– Najpopularniejsze to basen, sauna, ale też kuligi czyi ogniska z pieczeniem kiełbasek. Polacy zdecydowanie na sylwestra wybierają komfortowe oferty, pełne pakiety, aczkolwiek dla osób, które szukały osobno noclegów i osobno dodatkowych atrakcji, było dużo ofert np. samych kuligów sylwestrowych – wymienia ekspert portalu Sylwestrowo.pl.
Ceny wyjazdów sylwestrowych w Polsce są nawet o 400–500 proc. wyższe od przeciętnych. Według obliczeń Sylwestrowo.pl, czterodniowy pobyt jednej osoby w apartamencie w Wiśle w listopadzie kosztuje 230 zł, a w czasie sylwestra, ale bez imprezy – już 640 zł. W Kościelisku za dwa dni pobytu dwóch osób w połowie grudnia zapłacimy 360 zł, a pod koniec miesiąca już ok. 2 tys. zł.
Na zagraniczne wycieczki decydujemy się rzadko. Według BIG InfoMonitor za granicą sylwestra spędzi zaledwie 0,6 proc. Polaków. Z analiz TravelPlanet wynika, że najtańsze wyjazdy do ciepłych krajów w okolicy Bożego Narodzenia i sylwestra to koszt 900 – 1 tys. zł. Najchętniej wybieramy Egipt, Wyspy Kanaryjskie, Turcję czy Maltę. Popularnością cieszą się też city breaki, czyli krótkie wyjazdy do jednego z europejskich miast.
– Popularnością cieszy się sylwester w Pradze, w dalszej kolejności Budapeszt, Wenecja, ale też i Grecja – wymienia Mateusz Goliat.
Czytaj także
- 2025-03-27: Zakończenie wojny w Ukrainie poprawiłoby klimat inwestycyjny w Polsce. Inwestorzy cenią stabilność i bezpieczeństwo
- 2025-03-13: Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień
- 2025-02-18: Europejski przemysł czeka na Clean Industrial Deal. Dekarbonizacja jest potrzebna, ale innymi metodami
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2025-01-16: Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-12-16: Krystian Ochman: Zawsze odrzucałem różne propozycje na sylwestra, ale teraz wezmę udział w wyjątkowym koncercie. Stworzę duet z moim dziadkiem
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-12-17: Wiktor Dyduła: W sylwestra po raz pierwszy będę pracował jako muzyk, a nie kelner
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc
Do 2030 roku z gospodarki o obiegu zamkniętym ma pochodzić co czwarty surowiec. Aby przyspieszyć ten proces, w Polsce potrzeba nowej, międzysektorowej Mapy Drogowej dla Gospodarki o Obiegu Zamkniętym – wskazywali eksperci w trakcie Polish Circular Forum. Obecny dokument nie spełnia już swojej roli i wymaga aktualizacji. Na braku jasnych przepisów i systemu wsparcia najbardziej cierpią przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa. – Z naszych badań wynika, że tylko 3–3,5 proc. firm z sektora MŚP jest świadomych i przygotowanych do transformacji – ocenia Agnieszka Zdanowicz, wiceprezes Klastra Gospodarki Cyrkularnej i Recyklingu.
Prawo
Wspólna polityka rolna do deregulacji. Trwają prace nad uproszczeniami dla rolników

Prawie 1,6 mld euro – tyle mają wynieść roczne oszczędności dla rolników po uproszczeniu wspólnej polityki rolnej. Zaproponowany w maju przez Komisję Europejską pakiet zmian zakłada redukcję części obowiązków administracyjnych, które dziś spoczywają na rolnikach ubiegających się o unijne wsparcie. Szczególnie dotyczy to płatności dla drobnych rolników. Jak podkreślają eksperci, wszelkie zmiany, które będą działać na rzecz konkurencyjności unijnego rolnictwa, są wskazane, ale przy uwzględnieniu wysokiego poziomu bezpieczeństwa żywności.
Polityka
W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji

W rosyjskiej niewoli przebywa około 10 tys. obywateli Ukrainy, z czego ponad 8 tys. to żołnierze. Łącznie jednak może ich być nawet kilkukrotnie więcej. ONZ podaje, że ponad 95 proc. ukraińskich jeńców wojennych jest poddawanych torturom. – Pogarszająca się sytuacja międzynarodowego bezpieczeństwa i wzrost wpływów do budżetu Federacji Rosyjskiej ze względu na wzrost cen ropy mogą się negatywnie odbić na planowanych wymianach jeńców – ocenia Michał Dworczyk, wiceprzewodniczący Komisji Bezpieczeństwa i Obrony w Parlamencie Europejskim.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.