Newsy

P. Kuczyński: Twarde stanowisko premiera UK nie musi oznaczać brexitu bez porozumienia. Czarny scenariusz będzie ze szkodą dla wszystkich eurogospodarek

2019-08-09  |  06:20

Wybór Borisa Johnsona na premiera Wielkiej Brytanii oznacza zaostrzenie retoryki rozmów o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Nowy premier zapowiada renegocjowanie umowy, a unijni politycy kategorycznie je wykluczają. Zważywszy na okres urlopowy i bliski termin brexitu, zmiany wydają się nierealne. Zdaniem Piotra Kuczyńskiego najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada kosmetyczne poprawki, które pozwolą obu stronom zachować twarz.

– Nie wiadomo, czy będzie twardy brexit, bo jeszcze jest wiele rzeczy po drodze. Parlament brytyjski się nie zmienił, wyborów nie było, a on jest bardzo przeciwny twardemu brexitowi, więc niewykluczone, że to Boris Johnson za parę miesięcy pożegna się ze stanowiskiem – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Kuczyński, analityk rynków finansowych. – Gdyby jednak doszło do brexitu bez umowy, to mielibyśmy małą, chwilową katastrofę, szczególnie dla gospodarki brytyjskiej. Unia Europejska, która jest w fatalnym stanie, bo dane makroekonomiczne są najgorsze od 6–7 lat, też by oberwała, a przy okazji Polska. Byłoby wyraźne spowolnienie wzrostu.

Boris Johnson, były burmistrz Londynu i poplecznik brexitu podczas kampanii przedreferendalnej w 2016 roku, został wybrany na premiera Wielkiej Brytanii głosami 92 tys., czyli około dwóch trzecich członków partii konserwatywnej. Od początku pełnienia swojej funkcji, czyli od 24 lipca, zapowiada, że 31 października 2019 roku jego kraj opuści Unię Europejską bez względu na to, czy uda się zawrzeć satysfakcjonującą obie strony umowę.

Nie ma możliwości, żeby do 31 października wynegocjować nowe warunki z wielu powodów. Unia Europejska nie powinna się na to zgodzić, bo następne w kolejce mogłyby być Włochy, a wtedy to byłby już koniec nie tylko strefy euro, lecz także całej Unii Europejskiej – tłumaczy Piotr Kuczyński. – Po drugie, ta umowa jest tak skomplikowana, że nowe warunki negocjować trzeba byłoby przez wiele miesięcy.

Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej bez zawierania nowej umowy handlowej może kosztować unijnych eksporterów 31 mld funtów (35 mld euro), a brytyjskich – 27 mld funtów (30,5 mld euro) – szacuje firma Oliver Wyman i Clifford Chance. Tymczasem gospodarka strefy euro spowalnia – w II kwartale 2019 roku wzrosła ona jedynie o 0,2 proc. wobec I kwartału, czyli o połowę wolniej niż w poprzednich trzech miesiącach. Rok do roku wzrost wyniósł 1,1 proc., a w całej Unii Europejskiej – 1,3 proc.

Bank Anglii obniżył prognozy wzrostu PKB dla Wielkiej Brytanii do 1,3 proc. w tym i przyszłym roku zamiast odpowiednio 1,5 i 1,6 proc. prognozowanych wcześniej. Nie wyklucza również recesji, a jej ryzyko ocenia na 33 proc. To wszystko dotyczy jednak miękkiego brexitu, czyli podpisania umowy. W przypadku jej braku sytuacja będzie znacznie gorsza, ale bank nie podjął się oszacowania skali tego pogorszenia ze względu na stopień skomplikowania wszystkich czynników oddziałujących na stan gospodarki.

Nikt nie wie, jak to się skończy. Boris Johnson potrafi bardzo szybko zmieniać zdanie. Wytarguje jakieś drobniusieńkie ustępstwa obok umowy i powie, że to są nowe warunki i wszyscy będą zachwyceni, że zaakceptowano coś, co pozwoli ocalić twarz jednej i drugiej stronie. To w tej chwili wydaje się być najbardziej prawdopodobne –  uważa Piotr Kuczyński. – Samo wyjście Wielkiej Brytanii nic nie oznacza, bo wszyscy już to zaakceptowaliśmy. Jest bardzo mało prawdopodobne, chociaż również niewykluczone, że będzie jeszcze jedno referendum.

Po wyborze Borisa Johnsona funt brytyjski osłabił się z 1,25 do 1,21–1,22 dolara amerykańskiego. To najniższy poziom od połowy lat 80. XX wieku. W wypadku twardego brexitu nastąpiłoby dalsze osłabienie brytyjskiej waluty. Spadła też wartość złotego, który jest już wart mniej niż 0,26 dolara, a to najniższy poziom od ponad dwóch lat.

Wyjście bez umowy oznacza, że rykoszetem oberwałaby także polska gospodarka. Złoty już w tej chwili cierpi z tego powodu, choć przede wszystkim dlatego, że dolar się umacnia na świecie, co pogrąża euro, a przy okazji ciągnie złotego. Ale twardy rozwód też by w złotego uderzył – przekonuje Piotr Kuczyński.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media i PR

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje marketing. Narzędzia AI dają drugie życie tradycyjnym formom reklamy

Z badań GroupM wynika, że już w najbliższym czasie połowa inwestycji w media będzie oparta na decyzjach wspomaganych przez sztuczną inteligencję, a do 2028 roku będą to już dwie na trzy transakcje. Prawie 9 na 10 przedstawicieli branży wskazuje AI jako technologię, która będzie mieć w najbliższym czasie największy wpływ na marketing. Debata o potencjale tej technologii rozgrzewa branżę, a możliwości jej wykorzystania wciąż przybywa – od planowania i optymalizowania kampanii reklamowych, przez influencer marketing, po media postrzegane jako tradycyjne, które dzięki innowacjom zyskują „drugie życie”.

Farmacja

Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej

Zespół naukowców z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi (ICCVS) na Uniwersytecie Gdańskim prowadzi zaawansowane badania nad nową terapią  raka płuca, w której rolę leku będą pełnić limfocyty wyizolowane z krwi chorego. – To terapia szyta na miarę. Dla każdego z pacjentów wybieramy inny rodzaj komórek – mówi prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska. Jak wskazuje, projekt SWIFT jest już coraz bliżej rozpoczęcia fazy badań klinicznych. Jego realizację umożliwiły środki unijne w ramach działania Międzynarodowe Agendy Badawcze (MAB) z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) przyznane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.

Edukacja

RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów

Rzecznik Praw Dziecka zapowiada walkę z mającymi miejsce w szkołach i innych placówkach przypadkami nieuzasadnionego przytrzymywania dzieci i młodzieży w spektrum autyzmu i z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Trwają prace nad powołaniem interdyscyplinarnego zespołu, który zajmie się m.in. zaostrzeniem kar za tego typu nieuzasadnione przypadki. O takich sytuacjach młodzi ludzie sami informują Biuro RPD. Jego przedstawiciele apelują nie tylko o zmianę przepisów, ale też edukację dyrektorów szkół.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.