Newsy

Podczas pandemii wzrosła liczba cyberataków. 70 proc. Polaków się ich obawia, ale co trzeci nie zabezpiecza komputera i telefonu nawet hasłem

2020-10-07  |  06:30
Mówi:dr Piotr Majewski
Firma:Instytut Finansów i Rachunkowości Wyższej Szkoły Bankowej w Toruniu
  • MP4
  • Rosnąca popularność zakupów online, praca zdalna i wzrost wykorzystania kanałów online w ostatnich miesiącach sprzyjają cyberprzestępczości. Jak podawało FBI, od początku pandemii liczba incydentów w sieci wzrosła aż o 400 proc. Wprawdzie 70 proc. Polaków zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwa i obawia się, że źródłem wycieku danych będzie ich komputer lub telefon, jednak co trzeci internauta nie zabezpiecza swojego komputera hasłem. – Kanał cyfrowy w czasie pandemii stał się dominujący, więc przestępcy mają więcej okazji, żeby nas zaatakować – mówi dr Piotr Majewski z Wyższej Szkoły Bankowej w Toruniu.

    Pandemia sprzyja cyberprzestępczości, ponieważ pracujemy zdalnie, zdalnie kontaktujemy się z urzędami i w ten sam sposób się uczymy. Kanał cyfrowy stał się dominujący, więc przestępcy mają więcej okazji, żeby nas zaatakować – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Piotr Majewski z Instytutu Finansów i Rachunkowości w Wyższej Szkole Bankowej w Toruniu.

    Pandemia koronawirusa i spowodowane nią obostrzenia w kontaktach sprawiły, że życie zawodowe i prywatne Polaków przeniosło się do internetu. Komunikacja zdalna zastąpiła spotkania twarzą w twarz, instytucje publiczne i urzędy administracji zachęcają do korzystania z e-usług, a korporacje oddelegowały pracowników na home office. Badanie ARC Rynek i Opinia na zlecenie Gumtree.pl i Randstad Polska pokazało, że już w kwietniu br. na skutek koronakryzysu ponad 3/4 pracowników umysłowych w Polsce przeszło na pracę zdalną.

    Nowa rzeczywistość zmieniła też sposób, w jaki Polacy korzystają z internetu czy robią zakupy. Jak pokazuje wrześniowe badanie „Polacy w pandemii” Dentsu Aegis, 49 proc. deklaruje, że obecnie częściej niż przed pandemią kupuje w internecie. Handel w sieci i z dostawą do domu stał się alternatywą dla tradycyjnych zakupów związanych z kontaktem społecznym.

    – Okres izolacji sprzyjał robieniu zakupów przez internet, wiele rzeczy codziennego użytku kupowaliśmy zdalnie, transakcje odbywały się częściej. W efekcie podawaliśmy też dane kart płatniczych, stosowaliśmy metody płatności, z których wcześniej nie korzystaliśmy. Ta zwiększona częstotliwość – w połączeniu z uśpioną czujnością – może sprzyjać cyberatakom – wskazuje ekspert.

    Jak wynika z sierpniowego badania KRD i serwisu ChronPESEL.pl, 3/4 Polaków obawia się utraty danych osobowych w wyniku działalności oszustów w internecie. Prawie 70 proc. boi się, że źródłem wycieku będzie ich komputer lub telefon. Jednocześnie co trzeci internauta w Polsce nie zabezpiecza swojego komputera hasłem. Połowa nie aktualizuje na bieżąco oprogramowania, a prawie 20 proc. nie używa programów antywirusowych.

    Przyzwyczailiśmy się, że większość naszych kontaktów stała się cyfrowa. Za pomocą komputera i telefonu rozmawiamy ze znajomymi, robimy zakupy, wykonujemy obowiązki służbowe. Przez to niejako tracimy czujność, ponieważ tak często wymieniamy się danymi i informacjami z innymi osobami, że czasami zapominamy o stosowaniu zasad bezpieczeństwa i przestajemy uważać na zagrożenia – mówi Piotr Majewski.

    Również kwietniowe badanie Maison & Partners na zlecenie Biura Informacji Kredytowej potwierdza, że Polacy od początku pandemii znacznie częściej korzystają z poczty elektronicznej, portali społecznościowych i komunikatorów, a ponad połowa uważa, że może to prowadzić do większej liczby prób wyłudzeń kredytów czy pożyczek. Aż 40 proc. miało styczność z podejrzanym mailingiem, a 27 proc. przyznaje, że zdarzyło im się otrzymać mailem prośbę o kliknięcie linku lub pobranie pliku.

    Cyberprzestępczość bazuje na braku kontaktu face to face. Jedna z podstawowych metod to podszywanie się pod osobę bądź instytucję, a wiele osób nie ma doświadczeń w zdalnej pracy czy zdalnych kontaktach i nie zdążyła jeszcze nauczyć się zasad bezpieczeństwa – mówi ekspert WSB w Toruniu.

    Jak wskazuje, do najczęściej stosowanych przez cyberprzestępców metod należy tzw. phishing, czyli rozsyłanie sfabrykowanych maili i stron internetowych, które mają skłonić np. do podania danych osobowych czy przekazania środków finansowych.

    Wciąż bardzo popularną metodą jest także socjotechnika, czyli wywieranie wpływu na osobę tak, aby ona np. podała hasło do skrzynki mailowej, portalu społecznościowego czy dane dostępowe do konta – mówi Piotr Majewski.

    Jak podawało FBI w kwietniu tego roku, liczba incydentów online zgłaszanych do internetowego centrum zgłaszania przestępstw (IC3) wzrosła o 400 proc. w stosunku do sytuacji sprzed pandemii.

    Istnieje wiele sprawdzonych sposobów na minimalizację ryzyka cyberataku, należą do nich dbanie o silne hasło i częsta jego zmiana, sprawdzanie tożsamości osób i stron internetowych, z którymi mamy do czynienia, oraz dbałość o to, żeby nasz komputer był wylogowany, kiedy go nie używamy, żeby żadne wrażliwe dane nie znajdowały się na monitorze – podkreśla ekspert.

    Więcej na temat
    IT i technologie KE chce zapewnić bezpieczeństwo sieci 5G w Europie. Będzie certyfikować dostawców sprzętu Wszystkie newsy
    2020-10-02 | 06:30

    KE chce zapewnić bezpieczeństwo sieci 5G w Europie. Będzie certyfikować dostawców sprzętu

    Komisja Europejska wzywa do ujednolicenia podejścia do wdrażania sieci w krajach członkowskich. Obecnie przepisy w zależności od kraju znacznie się od siebie różnią, co
    Internet Ostatnie dni na konsultacje zmian w ustawie o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. Nowe przepisy wpłyną m.in. na koszty usług telekomunikacyjnych
    2020-10-01 | 06:30

    Ostatnie dni na konsultacje zmian w ustawie o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. Nowe przepisy wpłyną m.in. na koszty usług telekomunikacyjnych

    Jeszcze tylko kilka dni Ministerstwo Cyfryzacji czeka na uwagi do nowelizacji ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. Termin ich składania mija 6 października. – Przepisy
    Handel Płatności odroczone będą zyskiwać na popularności. Taką możliwość oferują już e-sklepy, a wkrótce dołączy tradycyjny handel
    2020-09-17 | 06:20

    Płatności odroczone będą zyskiwać na popularności. Taką możliwość oferują już e-sklepy, a wkrótce dołączy tradycyjny handel

    Pandemia koronawirusa spowodowała znaczny wzrost obrotów w sklepach internetowych, a przy tym coraz większym zainteresowaniem cieszą się odroczone płatności. Model „kup

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.