Newsy

Polacy lepiej radzą sobie z długami. W ciągu 3 miesięcy wartość niespłacanych zobowiązań zmniejszyła się o 0,6 mld zł

2015-02-06  |  06:30

Na koniec 2014 roku trudności ze spłatą zobowiązań miało prawie 2,4 mln osób, a kwota zadłużenia wyniosła blisko 41 mld zł. Ale mimo że w ujęciu rocznym długów przybyło, to IV kwartał 2014 roku był pierwszym od ponad roku, kiedy zagrożony dług spadł i to o 613 mln zł. Statystyki nieco się poprawiają, choć wciąż zbyt mało osób, które mają problemy ze spłatą zobowiązań, przyznaje się do nich i podejmują próbę ich natychmiastowego rozwiązania.

Z reguły pierwszym powodem niespłacania długów jest utrata pracy. Czasami liczymy na to, że szybko znajdziemy pracę, jednak czasem okazuje się, że znalezienie pracy trwa dłużej niż miesiąc czy dwa. Nie sygnalizujemy tego jednak bankowi, bo liczymy, że praca się znajdzie – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marta Rupieta, radca prawny i ekspertka z FinFix.

Częstym powodem zaległości w spłacie zadłużenia są także nagłe choroby zarówno dłużnika, jak i członka jego rodziny. To oznacza, że najczęściej niespłacane długi nie wynikają ze złej woli dłużnika, tylko z pogorszenia jego sytuacji życiowej. Eksperci radzą, by bez względu na przyczyny problemów, od razu skontaktować się z wierzycielem.

Powinniśmy jak najszybciej skonsultować się z kredytodawcą, czyli głównie z bankiem, i spróbować zrestrukturyzować już na początkowym etapie nasze zadłużenie, np. poprzez rozłożenie długu na mniejsze raty, czyli przez wydłużenie okresu kredytowania – radzi Marta Rupieta.

Innym rozwiązaniem są wakacje kredytowe, czyli zawieszenie rat na pewien czas, np. do momentu znalezienia nowej pracy.

– W takiej sytuacji często banki będą chciały ustanowienia dodatkowego zabezpieczenia, z czym się musimy liczyć. Ale oczywiście warto spróbować. Nie ma nic gorszego niż udawanie, że nic się nie dzieje i niespłacanie długów w terminie – mówi Rupieta.

Jeśli kredytobiorca przegapi moment restrukturyzacji zadłużenia, kolejnym krokiem może być wymówienie umowy przez bank czy inną instytucje finansową, a w konsekwencji postępowanie komornicze. A to – obok normalnego wzrostu zadłużenia – generuje dodatkowe koszty.

BIG Info Monitor oraz Biuro Informacji Kredytowej cyklicznie publikują raporty dotyczące zadłużenia Polaków. Według ostatnich danych na koniec grudnia 2014 roku łączna kwota zaległych płatności podwyższonego ryzyka wśród osób fizycznych wyniosła 40,94 mld zł. Średnie zadłużenie wyniosło 17,21 tys. zł, a problem niespłacanych zobowiązań dotyczy 2,38 mln osób. Przeciętny dłużnik to mieszkaniec województwa mazowieckiego. Najbardziej zadłużonym regionem jest Śląsk (7,64 mld zł), a najmniej – województwo świętokrzyskie (0,58 mld zł).

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

Przemysł spożywczy

Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

Transport

Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.