Newsy

Polacy nie chcą się zapożyczać na organizację świąt. Często jednak z opóźnieniem opłacają grudniowe rachunki i raty

2016-12-05  |  06:40

Boże Narodzenie jest najbardziej lubianym przez Polaków świętem religijnym. Obchodzić je będzie w tym roku 94 proc. z nich. Na organizację świąt planują wydać średnio 820 zł. Zdecydowana większość pokryje wydatki z własnych oszczędności, choć czasem zrobią to kosztem rachunków czy rat kredytów. Jednocześnie tylko 4 proc. Polaków zamierza na wydatki świąteczne zaciągnąć pożyczkę.

Osób, które chcą się zapożyczyć, jest na razie niewiele, ale pod wpływem bożonarodzeniowej gorączki zakupów nasze plany finansowe i dyscyplina wydatków się sypie i ostatecznie znacznie więcej osób pożycza pieniądze na święta Bożego Narodzenia. Wielu Polaków, jak wynika z naszych badań, nie płaci w tym czasie bieżących rachunków, w ten sposób powiększając swój budżet świąteczny – mówi agencji Newseria Biznes Halina Kochalska, ekspertka BIG InfoMonitor.

Z obserwacji BIG InfoMonitor wynika, że w lutym, czyli po upływie 60 dni od terminu płatności, w rejestrze dłużników przybywa znacznie więcej wpisów od firm pożyczkowych, telekomunikacyjnych czy operatorów telewizji kablowej. Zgodnie z ustawą o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych minimalna wartość zadłużenia decydująca o tym, że trafi się do rejestru, to 200 zł.

 Polacy przynajmniej w planach chcą samodzielnie zorganizować święta Bożego Narodzenia z oszczędności czy z bieżącego wynagrodzenia. Tylko nieliczni mówią o tym, że sięgną po pożyczki. Zaledwie 4 proc. badanych mówi, że będzie się nimi posiłkowało – mówi Halina Kochalska.

W pierwszej kolejności zwracamy się po pożyczkę do rodziny i znajomych. Dopiero w następnej kolejności kierujemy się do instytucji finansowej. Jak wynika z badania BIG InfoMonitor i Biura Informacji Kredytowej, ofert firmy pożyczkowych chce skorzystać 46 proc. osób. Te instytucje częściej wybierali mężczyźni – 63 proc., mieszkańcy wschodniej Polski i osoby w przedziale wiekowym 45–60 lat. Z pomocy banków skorzysta 44 proc.

Na zorganizowanie świąt Bożego Narodzenia, dołożenie się do świątecznego stołu i na prezenty Polacy planują wydać łącznie 820 zł. Najwięcej wydają mieszkańcy Polski Centralnej – to jest ponad 1040 zł, podczas gdy badani z Polski Wschodniej deklarują wydatek 644 zł. Różnice są spore – mówi ekspertka BIG InfoMonitor.

Pozytywny stosunek do świąt Bożego Narodzenia ma prawie trzy czwarte społeczeństwa. Polacy zwykle spędzają je w tradycyjny sposób, w gronie rodzinnym.

– Jedna trzecia Polaków nie spędzi tych świąt w domu, lecz wyjedzie, głównie do rodziny. Nieliczni udadzą się do pensjonatów, hoteli, jednak również z rodziną. Tylko co dwudziesty Polak zupełnie nie gustuje w atmosferze świąt i nie będzie ich obchodzić – mówi Halina Kochalska.

Co dziesiątemu ankietowanemu zdarzyło się przynajmniej raz w życiu uciec od świąt i wybrać w podróż, która nie miała nic wspólnego z Bożym Narodzeniem. Częściej deklarowali to mężczyźni, mieszkańcy południowo-zachodniej części kraju i osoby w przedziale wiekowym 45–60 lat.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju

Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.

Polityka

Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.

Przemysł

Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.