Mówi: | Paweł Sztwiertnia |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | Związek Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA |
Polscy pacjenci mają dostęp do niespełna połowy innowacyjnych leków refundowanych w krajach Europy Zachodniej
Niskie wydatki publiczne na ochronę zdrowia w Polsce ograniczają dostęp do innowacyjnych terapii. Nowy wykaz leków refundowanych uwzględnia kilka nowoczesnych preparatów, jednak większość pozycji na liście to tańsze wersje starych farmaceutyków. Barierą w dostępie do leków innowacyjnych jest także długi okres rejestracji badań klinicznych i skomplikowany proces refundacyjny.
Wydatki publiczne na ochronę zdrowia w Polsce wynoszą 4,7 proc. PKB, podczas gdy w krajach Europy Zachodniej sięgają 7,5 proc. PKB – wynika z raportu PwC. Niskie nakłady na opiekę medyczną w naszym kraju ograniczają dostęp do innowacyjnych leków i świadczeń leczniczych. Polscy pacjenci mogą wybierać jedynie spośród 48 proc. nowoczesnych farmaceutyków stosowanych w Niemczech czy w Wielkiej Brytanii.
– Na zdrowie wydajemy mało, w związku z tym na farmakoterapię również wydajemy mało. W efekcie jesteśmy w tyle z innowacją, w sensie dostępu do leczenia dla pacjentów. Głównym celem ustawy refundacyjnej, która weszła w życie 1 stycznia 2012 roku, była właśnie poprawa dostępu do nowoczesnych leków. To się dzieje i są tego przykłady, natomiast proces ten jest bardzo powolny – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Paweł Sztwiertnia, dyrektor generalny Związku Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA.
Sztwiertnia dodaje, że zmiana wykazu leków refundowanych, ogłoszona 1 marca, to krok w dobrym kierunku. Na nowej liście znalazło się dziewięć innowacyjnych preparatów, które stosuje się w leczeniu nowotworów, chorób reumatologicznych, spastyczności kończyny górnej po udarze mózgu oraz przewlekłego wirusowego zapalenia wątroby typu B. Pozostałe 75 produktów objętych refundacją to jednak generyki, czyli tańsze wersje starych farmaceutyków.
Na liście zabrało kilku leków długo wyczekiwanych przez pacjentów i środowisko lekarskie, m.in. nowatorskich leków inkretynowych dla diabetyków, które są już refundowane we wszystkich pozostałych krajach Unii Europejskiej.
Oprócz skomplikowanego procesu refundacyjnego, głównymi barierami rozwoju nowoczesnych terapii w Polsce są długi okres rejestracji badań klinicznych oraz niewystarczająca przejrzystość przepisów. W efekcie wiele firm farmaceutycznych przenosi swoją działalność do innych krajów. Branża farmaceutyczna wpływa więc nie tylko na jakość i długość życia społeczeństwa. Sektor ten ma dużo szerszy zasięg i oddziałuje na wiele obszarów gospodarki.
– Warto spojrzeć na przemysł farmaceutyczny nie tylko w kategorii konsumpcji środków, bo ochrona zdrowia kosztuje, lecz także z perspektywy ekonomicznej. To może być jedno z kół zamachowych innowacyjnej gospodarki w Polsce. Chodzi o tworzenie nowoczesnych miejsc pracy, transfer technologii czy powstawanie konkurencyjnych ośrodków badawczych – tłumaczy Paweł Sztwiertnia.
Czytaj także
- 2024-04-24: Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
- 2024-04-17: Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną
- 2024-05-14: Wykorzystanie technologii znacznie skraca prace nad nowymi lekami. Sektor biotechnologiczny nadrabia zaległości i mocno inwestuje w innowacje
- 2024-03-28: Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
- 2024-04-10: Badania kliniczne są często jedyną szansą na dostęp do innowacyjnego leczenia. Polska notuje dynamiczny wzrost liczby ich rejestracji
- 2024-04-05: Wydatki na zbrojenia nabierają tempa. Przez ostatnie 30 lat państwa NATO tkwiły w letargu
- 2024-04-05: Dostęp do badań profilaktycznych i skutecznych terapii największymi wyzwaniami systemu ochrony zdrowia. Polska prezydencja w UE może być okazją do zmian w tym zakresie
- 2024-03-26: W anestezjologii dokonał się skokowy postęp. To dziś jedna z najbezpieczniejszych dziedzin medycyny
- 2024-03-04: Polska odstaje od innych państw UE w leczeniu raka prostaty. Od kwietnia br. z programu lekowego mogą wypaść kolejne nowoczesne terapie [DEPESZA]
- 2024-03-05: Uzależnienie od ekranów i gier dotyczy nawet małych dzieci. Profilaktyka potrzebna jest już od najmłodszych lat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.
Infrastruktura
Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
W 12 największych polskich metropoliach mieszka 16 mln Polaków, a każdego dnia z przedmieść do centrów dojeżdża do pracy i szkoły od 50 tys. do nawet 300 tys. ludzi – wynika z raportu Play. To duże wyzwanie dla infrastruktury miast, również telekomunikacyjnej, bo zużycie danych dynamicznie rośnie. W sieci Play wzrost ten już dwukrotnie przekroczył gwałtowny skok z okresu pandemii COVID-19. Dostęp do szybkiego internetu mobilnego i stacjonarnego jest obecnie kluczowy dla miast, a do tego konieczne są dalsze inwestycje w infrastrukturę sieciową.
Firma
Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.