Mówi: | Aleksander Łakomski, dyrektor ds. sprzedaży, Citi Handlowy Jan Zborowski, wiceprezes zarządu, Organizacja Pracodawców Usług IT SoDA |
Polska staje się informatycznym zagłębiem Europy. Producenci oprogramowania podbijają zagraniczne rynki
W ubiegłym roku aż 75 proc. polskich firm, które zajmują się tworzeniem oprogramowania, zanotowało ponad 20-proc. wzrost przychodów, a co dziesiąta je podwoiła. Co trzecie przedsiębiorstwo osiąga przychody wyłącznie dzięki obsłudze rynków zagranicznych – wynika z nowego raportu Fundacji Citi Handlowy im. L. Kronenberga i Organizacji Pracodawców Sektora IT. Polskie przedsiębiorstwa zajmujące się softwarem zwiększają skalę działania, zakres usług, zatrudnienie i są coraz śmielsze w zagranicznej ekspansji. Wyzwaniem pozostaje dla nich jednak konkurowanie o wykwalifikowanych programistów.
– Branża software developer rozwija się dynamicznie w Polsce, a sytuacja finansowa firm z tego sektora wygląda na bardzo dobrą. Prawie 90 proc. z nich osiąga rentowność już w pierwszym roku po rozpoczęciu działalności. Co więcej, ponad 80 proc. firm z tej branży osiąga 20-proc. wzrost przychodów rok do roku, a co dziesiąta rośnie minimum dwukrotnie – mówi agencji Newseria Biznes Aleksander Łakomski, dyrektor ds. sprzedaży w Citi Handlowy.
Polska od lat ma reputację informatycznego zagłębia Europy i – jak pokazuje nowy raport Fundacji Citi Handlowy przygotowany wspólnie z Organizacją Pracodawców Sektora IT (SoDA) – jest to zasłużona opinia. Sektor notuje dynamiczne wzrosty, urastając do miana jednej ze strategicznych branż polskiej gospodarki. Co drugie przedsiębiorstwo osiąga przychody w wysokości do 5 mln zł, a w przypadku 9 proc. ta kwota przekracza 25 mln zł. Natomiast ich łączne obroty sięgają ok. 1 mld zł rocznie.
– Widać też dużą świadomość firm z tej branży dotyczącą konieczności reinwestowania przychodów i zysków, głównie w pracowników i sprzęt. Osiągając dobre wyniki finansowe, branża reinwestuje je w dalszy rozwój – podkreśla Aleksander Łakomski.
Raport „Czy Polska ma szansę stać się hubem IT Europy?” pokazuje też, że polskie software house’y zwiększają skalę działania i zakres usług. W ostatnim roku większość z nich zwiększyła zatrudnienie o ponad jedną czwartą, a co dziesiąta firma podwoiła liczbę pracowników. Z drugiej strony konkurowanie o wyspecjalizowane kadry jest dla nich w tej chwili jednym z większych wyzwań. W badaniu przeprowadzonym na potrzeby raportu przez Kantar Millward Brown aż 89 proc. firm wskazało, że dostęp do wykwalifikowanych pracowników to kluczowy czynnik przesądzający o ich sukcesie, zaraz obok wysokiej jakości świadczonych usług (94 proc.) oraz referencji i poleceń od klientów (95 proc.).
– Nasze badania pokazują, że polskie software house’y to firmy istniejące na rynku od około 10 lat, z dwucyfrowym tempem wzrostu. Świadczą usługi programistyczne w dużej mierze dla klientów z zagranicy, ale także na rynku lokalnym. O ich sukcesie zadecydował moment, w którym wystartowały, mianowicie olbrzymie globalne zapotrzebowanie na usługi programistyczne, trend digitalizacji procesów, powstanie nowych obszarów jak blockchain czy machine learning i tworzenie nowych cyfrowych produktów – mówi Jan Zborowski, wiceprezes SoDA – Organizacji Pracodawców Sektora IT.
Klientami polskich software house’ów w początkowej fazie działalności są głównie start-upy – zarówno polskie, jak i zagraniczne. Natomiast na dalszym etapie rozwoju firmy tworzą oprogramowanie dla większym podmiotów i wielu branż, wśród których dominuje jednak bankowość i finanse oraz – w nieco mniejszym stopniu – logistyka i konsulting.
– Wynika to z faktu, że duzi gracze, mający dostęp do kontraktów na skalę globalną, potrzebują partnerów do ich realizacji. Software house’y, szczególnie te mniejsze i średniej wielkości, pomagają tego typu kontrakty realizować – mówi Jan Zborowski.
Jak podkreślają eksperci, to właśnie sukcesy polskich software house’ów w dużej mierze stoją za zainteresowaniem zagranicznych korporacji tym, aby otwierać w Polsce centra usług wspólnych.
– Wydaje się, że Polska może już aspirować do pozycji informatycznego zagłębia Europy. Każdego roku powstaje kilkadziesiąt nowych firm z tej branży, które obsługują rynki całego świata, z główną koncentracją na Europie Zachodniej, ale wychodzą też na rynki bardziej egzotyczne. 1/3 firm osiąga swoje przychody wyłącznie dzięki rynkom zagranicznym – mówi Aleksander Łakomski.
Raport SoDA i Fundacji Kronenberga potwierdza, że polskie software house’y charakteryzują się dużym współczynnikiem umiędzynarodowienia sprzedaży i są coraz śmielsze w zagranicznej ekspansji. 64 proc. z nich osiąga przychody z rynku amerykańskiego, a ponad połowa (po 58 proc.) świadczy usługi dla klientów z Wielkiej Brytanii i Niemiec. Ten ostatni rynek jest przez nie najczęściej typowany jako kierunek dalszej ekspansji.
– Mniejszym i średnim firmom niełatwo pozyskać duży kapitał na rynku lokalnym, zdobyć kontrakty od dużych graczy czy instytucji państwowych. Dużo łatwiej pozyskać im klientów z zagranicy. Można więc wysnuć wniosek, że małe i średnie software house’y zostały poniekąd wypchnięte z polskiego rynku i zaczęły szukać klientów na rynkach zagranicznych, co okazało się dla nich strzałem w dziesiątkę, bo w tej chwili opierają na tym swój rozwój – mówi Jan Zborowski.
Eksperci oceniają, że przyszły rok będzie dla branży okresem kolejnych wzrostów i zdobywania nowych rynków. Natomiast przyszłością branży, która w tej chwili charakteryzuje się dość dużym rozdrobnieniem, może się okazać konsolidacja.
– Badania pokazują, że software house’y zaczynają poszukiwać innowacji. Inwestują w specjalizacje, odkrywanie nowych technologii, ale z drugiej strony wykazują chęć tworzenia nowych produktów w oparciu o technologie IT – mówi Jan Zborowski.
Czytaj także
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
- 2025-04-03: Krakowska fabryka Philip Morris przestawia się na produkcję wkładów tytoniowych do nowych podgrzewaczy. Amerykański koncern ogłosił zakończenie inwestycji o wartości blisko 1 mld zł
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-03-31: W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat
- 2025-03-24: Ministerstwo Zdrowia wraca do pomysłu zakazu sprzedaży aromatyzowanych saszetek nikotynowych. Według ekspertów oznacza to likwidację całego rynku
- 2025-03-10: Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
Rosnąca biurokracja zniechęca europejskie firmy do rozwoju, tym bardziej że borykają się one z surowszymi regulacjami niż ich konkurenci w Chinach i USA. Jedną z poważniejszych barier jest brak spójności przepisów w państwach członkowskich UE, co utrudnia wykorzystanie potencjału jednolitego rynku. Niektóre kraje, w tym Polska, mają tendencję do nadregulacji względem tego, czego wymagają unijne dyrektywy.
Transport
Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne

W 2024 roku liczba aktywnych polis OC w Polsce przekroczyła 29,7 mln, a ubezpieczeni zgłosili ponad 1 mln szkód – wynika z danych Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Dane KNF wskazują, że składka przypisana brutto z ubezpieczeń komunikacyjnych trafiła w ubiegłym roku do 17 zakładów ubezpieczeń. Na tym rynku pojawił się właśnie kolejny gracz – Direct pojišťovna, czeska firma ubezpieczeniowa przejęła całość portfela ubezpieczeń od wefox insurance AG i rozpoczyna działalność w Polsce.
Handel
Inwestorzy już odczuwają skutki wprowadzania ceł przez Donalda Trumpa. Finalnie najwięcej stracą na tej polityce Amerykanie

Ogłoszone przez Donalda Trumpa 2 kwietnia cła na towary z licznych krajów z całego świata zatrzęsły rynkami finansowymi. Indeksy akcyjne ruszyły w dół, zyskiwać za to zaczęły bezpieczniejsze obligacje. Niektóre branże ucierpią bardziej niż inne, np. motoryzacyjna. Skorzystać może za to sektor logistyczny. Paradoksalnie to na obywatelach USA cła mogą się odbić najmocniej, zaś na wzmocnienie swojej pozycji szansę mają Chińczycy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.