Newsy

Polskie banki zaakceptowały ponad 1 mln wniosków o wakacje kredytowe. Zdecydowana większość to klienci indywidualni

2020-08-10  |  06:25

Do końca lipca polskie banki pozytywnie rozpatrzyły ponad 1 mln wniosków o odroczenie spłaty kredytów. Około 115 tys. z nich złożyli przedsiębiorcy, resztę w większości klienci indywidualni. Ci od 24 czerwca mają też możliwość wnioskowania o wakacje kredytowe także w trybie ustawowym, w ramach tarczy antykryzysowej 4.0. Jak informuje prezes Związku Banków Polskich, Krzysztof Pietraszkiewicz – w skali całej Polski zgłoszono ich dotąd raptem kilkaset.

– Kilka tygodni temu mieliśmy do czynienia ze szczytem składania wniosków o wakacje kredytowe. My nazywamy to moratorium kredytowym. Obecnie mamy jego dwa rodzaje: ustawowe i pozaustawowe. To drugie zostało wdrożone przez banki już 16 marca – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Pietraszkiewicz. – Dostęp był elektroniczny, a rozpatrywanie i decyzje szybkie .

W związku z pandemią SARS-CoV-2 polskie banki już w połowie marca umożliwiły klientom składanie wniosków o tzw. wakacje kredytowe i zawieszenie na trzy miesiące spłaty rat kredytów mieszkaniowych, konsumpcyjnych oraz kredytów dla przedsiębiorców. Łączny okres spłaty kredytu był automatycznie wydłużany, a banki rozpatrywały wnioski na maksymalnie uproszczonych zasadach, żeby przyspieszyć pomoc. Według danych ZBP od połowy marca do 3 kwietnia klienci indywidualni złożyli aż 543 tys. wniosków o zawieszenie spłat. Do 20 maja było ich już ponad 855 tys., a poziom pozytywnie rozpatrywanych wniosków był wysoki i utrzymywał się na stałym poziomie (86 proc.)

W sumie do końca lipca polskie banki pozytywnie rozpatrzyły ponad 1 mln wniosków o odroczenie spłaty kredytów.

– W niektórych przypadkach klienci zgłosili po kilka wniosków, bo mieli kilka kredytów i w związku z tym to było po prostu zwielokrotnione. Po paru tygodniach okazało się, że część kredytobiorców postanowiła wycofać swoje wnioski, dlatego że okazało się, że ich sytuacja nie jest tak zła, jak wcześniej przewidywali. Ponadto, w niektórych przypadkach uzyskali wsparcie w innej formie, które pozwoliło im po prostu spokojnie myśleć o rozwoju – mówi prezes Związku Banków Polskich.

Jak wskazuje, wśród miliona wniosków o tzw. wakacje kredytowe kilka tysięcy zostało złożonych przez rolników i przedsiębiorstwa rolne, a ok. 115 tys. przez przedsiębiorców. Łączna wartość odroczonych kredytów dla przedsiębiorców sięgnęła kilkudziesięciu miliardów złotych. Dynamika składania nowych wniosków o tzw. wakacje kredytowe jest już jednak niska, w większości banków są to już pojedyncze przypadki. Taką możliwość klienci mają jednak jeszcze do końca III kwartału br.

– Przedsiębiorcom, którzy mieli dobrą sytuację finansową w 2019 roku, zwłaszcza w listopadzie i grudniu, to moratorium pozwoliło w bardzo prosty sposób uzyskać dodatkowy kredyt obrotowy. To umożliwiło im pewien oddech i przygotowywanie planów rozwojowych w trudniejszej sytuacji – mówi Krzysztof Pietraszkiewicz. – W międzyczasie na wniosek rządu zostało wprowadzone moratorium ustawowe. Do tej pory zgłoszono jedynie kilkaset wniosków w skali całego kraju.

Tarcza antykryzysowa 4.0, która ustawowo wprowadziła taką możliwość, weszła w życie 24 czerwca. Zgodnie z nowymi przepisami klient może wnioskować o zawieszenie spłaty kredytu hipotecznego i konsumpcyjnego na trzy miesiące (zarówno części kapitałowej, jak i odsetkowej kredytu), a okres kredytowania zostanie odpowiednio wydłużony. Taką możliwość mają osoby, które po 13 marca br. straciły pracę lub inne główne źródło dochodu. Jeżeli w umowie kredytowej funkcjonuje np. małżeństwo, wystarczy, że ten warunek spełnia jedno z nich.

Jak podkreśla prezes Związku Banków Polskich, dla klientów indywidualnych i przedsiębiorców tzw. wakacje kredytowe okazały się dobrym i potrzebnym rozwiązaniem, które pomogło im w zachowaniu finansowej płynności. Zgoła odmiennie odbiły się jednak na kondycji banków.

– Wakacje kredytowe stanowiły i wciąż stanowią wysiłek dla banków, bo sposób zarządzania płynnością się zmienia i konsekwencją są zmniejszone dochody sektora bankowego. Jednak największy wpływ na jego kondycję i stabilność mają dwa czynniki: spadek dochodów wskutek intensywnego obniżenia stóp procentowych NBP i zmniejszone zainteresowanie kredytami w różnych segmentach rynku. To właśnie głównie te czynniki wpływają na obniżenie rentowności i dochodowości – mówi prezes Związku Banków Polskich.

Dla sektora bankowego wakacje kredytowe w połączeniu z innymi czynnikami mogą przyczynić się do zachwiania jego stabilności, co z kolei może odbić się szerszych echem w całej gospodarce.

– Niedobre jest to, że zmniejsza się przez to tempo budowania siły polskich banków, która jest niezbędna do finansowania rozwoju w kolejnych miesiącach i kwartałach. Ta siła polskich banków jest potrzebna chociażby do tego, żeby mogły finansować programy rozwojowe uzgodnione przez polski rząd i zaplanowane w projektach unijnych – mówi Krzysztof Pietraszkiewicz.  

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany

W Polsce padają w ostatnim czasie kolejne rekordy generacji prądu z OZE. – Potencjał wzrostu wciąż jednak mamy bardzo duży – zauważa Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska. W tej chwili ten potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany m.in. przez regulacje hamujące rozwój energetyki wiatrowej na lądzie i zły stan sieci elektroenergetycznych, który przekłada się na dużą liczbę odmów przyłączania nowych źródeł odnawialnych albo konieczność ich czasowego wyłączania. Ekspert wskazuje, że to dwa najważniejsze zadania dla nowego rządu, który na czerwiec br. zapowiedział już liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej.

Edukacja

Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem

Aż 64 proc. Polaków nigdy nie spotkało się z pojęciem rodzicielstwa zastępczego zawodowego – wynika z badania przeprowadzonego w marcu br. na zlecenie Fundacji Happy Kids. Najliczniejszą grupą, która nie zna tego pojęcia, stanowią respondenci między 18. a 22. rokiem życia. Co 10. badany nie wie, jaka jest różnica między rodzicem zastępczym a rodzicem adopcyjnym. Zdaniem ekspertów brak świadomości ma konsekwencje dla rozwoju instytucji pieczy zastępczej w Polsce.

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.