Newsy

Polskie firmy korzystają z rozwiązań IT na światowym poziomie, administracja jednak wciąż w tyle

2015-03-06  |  06:15

Przedsiębiorstwa z sektora prywatnego wdrażają rozwiązania IT na najwyższym światowym poziomie, natomiast w sektorze publicznym wciąż jest wiele do zrobienia. Oba te obszary są perspektywiczne dla polskich firm informatycznych. Przedsiębiorstwa muszą utrzymywać swoje systemy i usługi outsourcingowe, zaś administracji potrzebne są nowe rozwiązania. Wiele zamówień pochodzi od firm zagranicznych.

Polski sektor komercyjny nadąża za krajami zachodnimi, bo mamy całkiem niezłe firmy informatyczne. To jednak nie dotyczy sektora publicznego, bo chyba każdy z nas czuje pewien niesmak i niedosyt, że chwalimy się, że mamy najlepszych informatyków na świecie, a jednocześnie mamy cały czas wielki problem z systemami informatycznymi dla sektora publicznego – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Konrad Świrski, prezes zarządu Transition Technologies, firmy dostarczającej systemy informatyczne i inżynierskie dla przemysłu.

Świrski podkreśla, że sektory, w których aktywna jest spółka Transition Technologies, czyli przemysł ciężki i medyczny, rozwijają się bardzo dobrze. Rosnące obroty firm przekładają się na coraz większe kontrakty dla dostawców rozwiązań i usług informatycznych. Przedsiębiorcy rozumieją bowiem, że bez nowoczesnych technologii ich firmy za kilka lat mogą upaść lub co najmniej stracić udział w rynku.

To właśnie narzędzia informatyczne są podstawowym sposobem budowy nowoczesnej firmy. Świrski wśród najbardziej popularnych usług wymienia technologie chmurowe, analizę big data oraz integrację danych. Dodaje, że standardem stały się już rozwiązania mobilne, które w tej chwili chce mieć prawie każda firma.

‒ To, co będzie modne, przydatne i przyniesie pieniądze w następnych latach, to na pewno bardziej zaawansowana analiza zbiorów danych, automatyczne wnioskowanie oraz internet rzeczy, w który też inwestujemy, czyli połączenie informatyki z naszym codziennym życiem – zapowiada Świrski.

Poza zainteresowaniem ze strony rodzimych firm motorem napędowym dla polskiego sektora IT pozostaje obsługa zagranicznych koncernów. Polska stała się dla nich obecnie jeszcze bardziej atrakcyjnym miejscem do przenoszenia działalności IT z uwagi na kryzys na Ukrainie. Nasi wschodni sąsiedzi również mają rozwinięty ten sektor gospodarki, ale zagraniczne koncerny obawiają się niestabilności na Ukrainie.

Polska coraz częściej wygrywa też z przodującymi jako rynek outsourcingu Indiami. Wynika to m.in. z tego, że koszty są porównywalne, a Polska ma znacznie bardziej korzystne położenie pod względem strefy czasowej. Bliskość kulturowa naszego kraju i zachodnich koncernów też jest nie bez znaczenia.

Firmy chętnie pozbywają się kłopotu z informatyką. Mówię tu nie tylko o obsłudze sieci czy komputerów, lecz także rozwoju oprogramowania. Zlecają działania związane z wykonanie i utrzymanie oprogramowania wyspecjalizowanej firmie zewnętrznej, a same skupiają się na produkcji i ewentualnie na funkcjonalnych wymaganiach dotyczących systemów informatycznych. My jesteśmy przykładem firmy, która z tego korzysta  tworzymy oprogramowanie dla innych firm – podkreśla Świrski.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy

W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.

Handel

Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z Raportu Wpływu Nestlé w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.

Polityka

M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.