Newsy

Profesor L. Balcerowicz: nowe prawo upadłościowe pomoże w naprawie przedsiębiorstw

2015-01-29  |  06:55

W Sejmie trwają prace nad nowym prawem upadłościowym i restrukturyzacyjnym. Nowe przepisy mają zapewnić przedsiębiorstwom większe szanse na gospodarcze przeżycie. Do tej pory zbyt mocno koncentrowały się na procesie likwidacji, a za mało na naprawie – ocenia prof. Leszek Balcerowicz.

Upadłość nie musi oznaczać likwidacji przedsiębiorstwa. Może być nią układ z wierzycielami i naprawa przedsiębiorstwa. Dotychczasowe prawo w praktyce głównie koncentrowało się na likwidacji, a bardzo mało na naprawie i restrukturyzacji. Dlatego wiążemy duże nadzieje z nowymi regulacjami, które są rezultatem pracy wybitnych ekspertów – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes prof. Leszek Balcerowicz, przewodniczący Rady Fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju.

Zgodnie z założeniami nowelizacji ustawy, nad którą trwają prace w Sejmie, firmy znajdujące się w trudnej sytuacji finansowej będą mogły skorzystać z szeregu tzw. procedur restrukturyzacyjnych. Mają one pomóc w opanowaniu problemów z płynnością i uniknięciu likwidacji poprzez m.in. zmiany w strukturze majątku, zobowiązaniach i zatrudnieniu. Planowane jest wprowadzenie nowej definicji stanu niewypłacalności, która spowoduje, że zmienią się również przesłanki do jej ogłoszenia.

W Polsce jest bardzo mało wniosków o zgłaszanie upadłości np. w porównaniu do Węgier, co oznacza w praktyce, że wykorzystywane są jakieś alternatywne rozwiązania regulacji stosunków między wierzycielami i dłużnikami – mówi prof. Balcerowicz. – Nowe prawo upadłościowe powinno zwiększyć atrakcyjność rozwiązań dotyczących naprawy czy – w skrajnej sytuacji – likwidacji przedsiębiorstwa. Prace w Sejmie trwają już od trzech lat i mam nadzieję, że w tej kadencji zostaną zakończone.

Przedstawiciele resortu gospodarki, którzy wraz z Ministerstwem Sprawiedliwości przygotowywali przepisy, podkreślają, że celem nowego prawa jest maksymalna ochrona wartości ekonomicznej firmy i zapewnienie przedsiębiorstwu szansy na gospodarcze przeżycie. Przewidziane są narzędzia, które nie tylko będą zapobiegać sytuacjom kryzysowym w firmach lub też pomagać w sprawnej restrukturyzacji, lecz także będą służyły sprawnemu przeprowadzeniu upadłości. Likwidacja ma być traktowana jako ostateczność. Ustawodawca chce również ułatwić przedsiębiorcom nowy start w biznesie.

Jak wynika z danych Monitora Sądowego i Gospodarczego, w 2014 r. na skutek niewypłacalności działalność gospodarczą w Polsce zakończyło 818 przedsiębiorstw – o 7,7 proc. mniej niż w 2013 roku, kiedy to odnotowano 886 upadłości. W grudniu ub.r. sądy gospodarcze ogłosiły upadłość 61 przedsiębiorstw.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Rolnictwo

Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.