Mówi: | Dariusz Suchenek |
Funkcja: | szef kuchni |
Firma: | Regent Warsaw Hotel |
Pszczoły na dachu – hotelowy pomysł na ekologię
Hotel Regent w Warszawie ma na dachu siedem uli – i pozyskuje z nich kilkaset kilogramów miodu w sezonie. Ostatni zbiór – z dwóch tygodni – to 176 kilogramów miodu. Przedstawiciele hotelu nie zamierzają ruszyć ze sprzedażą własnego miodu. Jest on wykorzystywany na potrzeby własne hotelu: do posiłków i jako prezenty dla gości, którzy często nawet nie wiedzą, że nad ich głowami mieści się prawdziwa pasieka.
– Jak były w Warszawie demonstracje – demonstrowali pszczelarze, którzy przyjeżdżali do ministra rolnictwa z pytaniem, co zrobić z pszczołami, jak polepszyć im warunki. I zaczęliśmy się zastanawiać, dlaczego my jako hotel Regent mamy im nie pomóc – wspomina Dariusz Suchenek, szef kuchni Regent Warsaw Hotel. – Spróbowaliśmy postawić pasiekę na dachu hotelu, zrobiliśmy to na początku z dwóch uli, a dzisiaj mamy ich siedem.
Kolejne dwa ule zostały wywiezione poza Warszawę, więc w sumie hotel ma ich dziewięć. W każdym żyje ok. 250 tysięcy pszczół. Pracownicy hotelu regularnie podbierają mód, ale – jak zastrzegają – robią to racjonalnie, zostawiając odpowiednią ilość miodu dla samych pszczół, żeby zapewnić ekologiczną produkcję.
– Zostawiamy część miodu, bo to jest ich pożywienie. Niektórzy ludzie zarobkowo stosują takie metody, że zabierają cały miód, a dokarmiają pszczoły syropem czy cukrem. To już nie jest ten sam miód, który jest zbierany z płatków kwiatów czy z roślinności, która jest naokoło naszego hotelu – mówi Suchenek.
Ostatnie miodobranie sprzed kilku dni dało 176 kg miodu. I była to tylko produkcja z ostatnich dwóch tygodni. Przedstawiciele hotelu zapewniają, że nie planują rozpoczęcia sprzedaży miodu. Miód jest używany w hotelowej kuchni i jako prezenty dla gości.
– Goście są pozytywnie zaskoczeni, że można taką rzecz zrobić. Dziwią się, że staramy się zapewnić im źródło zdrowego jedzenia i że produkty w naszej restauracji pochodzą właśnie z takich ekologicznych źródeł – mówi Suchenek.
Pszczoły na dachu hotelu Regent w Warszawie mieszkają już od trzech lat, ale pszczoły na dachu hotelu to w Polsce wciąż nowość. Takie rozwiązania od lat funkcjonują w innych miastach Europy, np. w Berlinie. Jak dodaje Suchenek, hodowla pszczół w żaden sposób nie przeszkadza gościom.
– Przez trzy lata nie było żadnego ukąszenia gości hotelowych. Niektórzy goście do tej pory nie wiedzą, że my tu produkujemy miód – wyjaśnia.
Europejskie pszczoły zagrożone są wyginięciem. Organizacje ekologiczne szacują, że rocznie ginie od 15 do 20 proc. populacji pszczół miodnych. Wszystko przez coraz powszechniejsze użycie pestycydów. Dlatego Komisja Europejska od trzech lat wspiera hodowlę pszczół, ograniczając stosowanie najgroźniejszych dla tych owadów pestycydów i dofinansowując pasieki. By uzyskać dofinansowanie z UE na produkcję miodu, trzeba być członkiem organizacji pszczelarzy, która w imieniu swoich członków wystąpi o dofinansowanie. Można uzyskać dopłaty w wysokości 60-80 proc. kosztów. W 2013 roku pośrednicząca w wypłatach Agencja Rynku Rolnego wypłaciła pszczelarzom 19 mln zł.
Czytaj także
- 2024-04-19: Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów
- 2024-04-10: Monika Richardson: Zdecydowałam się sprzedać samochód i nie kupować nowego. Naprawa po ostatniej drobnej stłuczce kosztowała ponad 60 tys. zł
- 2024-04-04: Już nawet częściowa rezygnacja z mięsa i nabiału przynosi efekty zdrowotne. Znacząco redukuje też ślad węglowy
- 2024-01-24: Ewa Minge: Opracowałam inteligentną kolekcję ubrań. Projekty mają różnego rodzaju czujniki pozwalające monitorować stan zdrowia
- 2024-01-02: Unijne przepisy mają zmniejszyć skalę wylesiania. Firmom został rok na przygotowanie się do zmian
- 2023-11-22: Polacy coraz rzadziej jadają posiłki poza domem. 11 proc. restauratorów obawia się konieczności zamknięcia swojego lokalu
- 2023-11-15: Saturatory pozwalają w ciągu czterech lat zaoszczędzić niemal 1,8 tys. jednorazowych, plastikowych butelek. Po rozwiązania zero waste sięga coraz więcej Polaków
- 2023-12-06: Ruchy tektoniczne w ciągu 250 mln lat doprowadzą do ekstremalnego wzrostu temperatury. Większość ssaków wyginie, a los człowieka zależy od rozwoju technologii
- 2023-11-08: Fusy z kawy zamiast piasku. Taki komponent może wzmocnić beton z korzyścią dla środowiska
- 2023-10-11: Po samochodach osobowych i ciężarowych czas na zeroemisyjne maszyny ciężkie. Wciąż liczne bariery opóźniają tę transformację
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Infrastruktura
Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.