Mówi: | Jerzy Kurella |
Funkcja: | ekspert Instytutu Staszica |
Ratunkiem dla polskiego górnictwa i kopalń mogą być czyste technologie węglowe. To również szansa na poprawę jakości środowiska
Czyste technologie węglowe mogą być szansą dla polskiego węgla i przyczynić się do restrukturyzacji górnictwa – uważa Jerzy Kurella, ekspert Instytutu Staszica. Chodzi przede wszystkim o zgazowanie węgla w technologii przetwarzania odpadów węglowych, mułów i zanieczyszczonych miałów. Technologia zgazowania węgla, do tej pory biznesowo nieopłacalna, może zostać udoskonalona. Z drugiej strony część ekspertów ocenia, że dla polskiego węgla nie ma przyszłości, a czyste technologie węglowe są zbyt kosztowne i zbyt emisyjne.
– Energetyka zawodowa ma istotną rolę w zakresie ochrony środowiska naturalnego w Polsce. Musimy jednak na ten problem spojrzeć szeroko, a nie tylko poprzez jednostkowe inwestycje pojedynczych firm energetycznych czy zakładów górniczych. Te inwestycje są oczywiście potrzebne, ale nie mogą być kaprysem managementu spółek energetycznych. Potrzebny jest długofalowy plan, który spowoduje, że zgazowanie węgla i zastosowanie czystych technologii węglowych przyczyni się do zmiany polityki energetycznej w Polsce – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jerzy Kurella, ekspert ds. energetyki Instytutu Staszica, były prezes zarządu PGNiG i Tauron Polska Energia.
Zanieczyszczenie powietrza i utrzymujący się nad Polską smog stały się realnym zagrożeniem dla życia i zdrowia, ponieważ – zgodnie z danymi WHO – co roku są one powodem przedwczesnej śmierci ponad 40 tys. Polaków. Pod względem jakości powietrza Polska znajduje się w europejskim ogonie. Z ubiegłorocznego raportu Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że 33 spośród 50 miast o najgorszym stanie powietrza w Unii Europejskiej znajduje się właśnie w Polsce.
Starania o poprawę jakości powietrza są prowadzone na wielu szczeblach, w tym przez samorządy, które na własną rękę wprowadzają uchwały antysmogowe. Od początku roku takie przepisy obowiązują już w Małopolsce, natomiast w województwach śląskim, opolskim i wielkopolskim są na etapie konsultacji społecznych. Działania samorządów i określanie norm dla paliw i pieców są istotne, ponieważ – obok spalin komunikacyjnych – niska emisja jest główną przyczyną smogu.
Zdaniem eksperta Instytutu Staszica niemałą rolę w staraniach o czystsze powietrze może odegrać też energetyka zawodowa. Do tego konieczna jest jednak zmiana modelu funkcjonowania górnictwa i odejście od tradycyjnego wydobycia i późniejszego spalania węgla w elektrowniach lub przydomowych kotłowniach lub domowych piecykach.
Częścią restrukturyzacji górnictwa powinno być zastosowanie tzw. „czystych technologii węglowych”, w tym przede wszystkim zgazowania węgla, czyli przetwarzanie węgla, zwłaszcza tego o niskiej kaloryczności, odpadów węglowych czy zanieczyszczonych miałów.
Czyste technologie węglowe (CTW) to procesy i sposoby wykorzystania węgla, które mają zminimalizować negatywny wpływ produktów jego spalania na środowisko. W uproszczeniu, uważa się, że dzięki CTW można pozyskać czystą energię nawet z zanieczyszczonych źródeł.
– Jeżeli zastosujemy nowoczesne technologie w całym sektorze węgla brunatnego i kamiennego, da nam to ogromną szansę na podniesienie efektywności polskiego górnictwa poprzez zastosowanie węgla niskiej jakości do produkcji m.in. gazu syntezowego. To pozwoli stworzyć zupełnie nowy kierunek sprzedaży węgla i poprawić efektywność działania zakładów górniczych. Takie podejście do nowoczesnych technologii może pokazać, że polskie górnictwo jest nie tylko naszym cennym dobrem, lecz także jest nowoczesną gałęzią gospodarki – ocenia Jerzy Kurella.
Innowacyjne technologie zgazowania węgla to proces niepełnego spalania węgla, w termodynamicznej reakcji z parą wodną przy użyciu tlenu lub powietrza, dzięki czemu wytwarza się gaz syntezowy (syngaz), który jest surowcem do wytwarzania produktów chemicznych o wysokiej wartości rynkowej. Może on także posłużyć do produkcji paliw płynnych albo energii elektrycznej.
Dotychczasowe technologie związane ze zgazowaniem węgla bezpośrednio u źródła w kopalniach pod powierzchnią ziemi okazały się biznesowo nieopłacalne i technologicznie bardzo trudne do przeprowadzenia. Dlatego też tego typu projekty są najczęściej odrzucane przez inwestorów. Konieczna jest więc zmiana dominującego jeszcze do niedawna spojrzenia na proces zgazowania węgla. Polsce nie zrealizowano żadnej komercyjnej instalacji zgazowania węgla, natomiast na świecie działa kilkaset takich instalacji. Sytuacji w zakresie budowy instalacji czystych technologii zgazowania węgla nie poprawiają też utrzymujące się od lat niskie cen węgla i ropy.
Zdaniem eksperta Instytutu Staszica alternatywą dla dotychczasowych technologii może być wykorzystanie odpadów węglowych, mułów i zanieczyszczonych miałów, które spowodują, że koszty tego typu instalacji będą znacznie niższe od dotychczasowych. To zwiększy opłacalność takich przedsięwzięć.
– Obecnie wydaje się, że najlepszą alternatywą jest wykorzystanie do zgazowania węgla technologii Fischera-Tropscha, która w sposób najbardziej efektywny wykorzystuje odpady węglowe w trakcie produkcji gazu syntezowego i pozyskiwania innych paliw na bazie węgla – mówi Jerzy Kurella.
Były prezes zarządu PGNiG i Tauronu uważa, że odpady węglowe i węgiel o niskiej kaloryczności trzeba traktować jako pełnowartościowy surowiec w technologii zgazowania węgla, która zwiększy bezpieczeństwo energetyczne kraju. Przy poważnym potraktowaniu tematu pozwoli to Polsce zostać liderem w zastosowaniu czystych technologii węglowych. Z drugiej strony na arenie europejskiej Polska będzie mogła pokazać, że ma dobre rozwiązania w zakresie globalnej polityki klimatycznej, pokazując pozytywne rozwiązania w tym zakresie.
– Kluczem do polskiej energetyki jest spojrzenie na nią jak na jeden organizm, który jest połączony ze sobą sieciami istotnych połączeń. Problemy jednego obszaru bardzo często istotnie oddziałują na inne sektory. Jeżeli spojrzymy na polską energetykę całościowo, to zobaczymy, że problem zgazowania i zastosowania czystych technologii węglowych nie jest kwestią jednostkową. Wtedy mamy szansę zmienić system funkcjonowania energetyki w Polsce –uważa Jerzy Kurella.
Większość energii w Polsce jest produkowana przez bloki węglowe, często na granicy swojej żywotności. W kontekście restrykcyjnej polityki klimatycznej UE trzeba szukać rozwiązań, które umożliwią dalsze wykorzystanie węgla z poszanowaniem ochrony środowiska. Część ekspertów uważa, że czyste technologie węglowe to przyszłość polskiej energetyki opartej na węglu. Ich rozwój może w przyszłości przynieść przełom w konwencjonalnej energetyce, znacząco poprawiając jej efektywność.
Z drugiej strony, przeciwnicy CTW oceniają, że dla polskiego węgla nie ma przyszłości, a zgazowanie węgla jest zbyt emisyjne. Potwierdza to też ubiegłoroczny raport „Fuelling the Fire” światowej organizacji Friends of the Earth International, którego autorzy wskazali, że rozpowszechnienie dotychczasowych technologii zgazowania, mogłoby mieć katastrofalne skutki dla klimatu. Na podstawie przykładów z całego świata z ostatnich trzech dekad specjaliści oszacowali, że te technologie mogą się m.in. istotnie przyczyniać do skażenia wody i emitują do atmosfery 40-krotnie większe ilości dwutlenku węgla (CO2) niż energetyka wiatrowa.
Czytaj także
- 2024-04-15: Zmiany klimatu coraz mocniej uderzają w polskie rolnictwo. W adaptacji wspierają rolników nowe technologie
- 2024-03-28: Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2024-03-26: Trwają przygotowania do wdrożenia dużych zmian w zbiórce i recyklingu odpadów. Od przyszłego roku konsumenci będą musieli znacząco zmienić nawyki
- 2024-04-16: Coraz więcej głosów za przesunięciem systemu kaucyjnego na 2026 rok. Pospieszne zmiany mogą wywołać problemy w gminach
- 2024-04-02: Wiedza Polaków o wodorze zatrzymała się na etapie podstawówki. Większość nie zna zastosowań tego pierwiastka w energetyce
- 2024-03-19: Banki przypominają dziś firmy softwarowe. Ich funkcjonowanie coraz bardziej oparte na nowych technologiach
- 2024-03-15: Polscy seniorzy w ogonie UE pod względem umiejętności cyfrowych. Rząd chce zaangażować w edukację media publiczne
- 2024-02-21: Uzgodniono szczegóły dyrektywy ds. jakości powietrza. Nowe normy zaczną obowiązywać w 2030 roku
- 2024-02-29: Szybko wyprzedawane mieszkania dużym problemem dla nabywców. Nowa aplikacja pomoże im śledzić na bieżąco ogłoszenia z portali
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Infrastruktura
Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.