Mówi: | Sonia Zakrzewska |
Funkcja: | employer branding team manager |
Firma: | Bigram |
Rekrutacja studentów i absolwentów wyzwaniem dla firm. Zmienia się proces poszukiwania i kryteria oceny młodych kandydatów
Dla niemal 80 proc. menadżerów i HR-owców proces rekrutacyjny dwudziestoparo- i trzydziestolatków stanowi wyzwanie – wynika z badania Bigram. Znalezienie odpowiedniego pracownika wymaga od rekruterów zmiany sposobu działania i myślenia, także o obowiązkach pracowników. Zacząć należy od aktywnych poszukiwań tam, gdzie młodzi ludzie realizują swoje pomysły na życie.
Bigram przeprowadził w czerwcu badanie wśród 150 menadżerów z różnych firm i osób zajmujących się oceną kwalifikacji i przyjmowaniem do pracy. Okazało się, że 77 proc. z nich postrzega rekrutację młodych ludzi jako wyzwanie, a tylko dla 12 proc. nie jest ona problemem.
– Przede wszystkim młode talenty powinniśmy rekrutować tam, gdzie one występują, czyli na przykład docierać do nich poprzez social media – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Sonia Zakrzewska, employer branding team manager w firmie doradztwa personalnego Bigram. – Powinniśmy bywać na targach pracy, targach kariery. Ważne jest, żeby firmy wychodziły do młodych ludzi, coraz dalej od biura i szukały ich na uniwersytetach, uczelniach. Warto organizować różnego rodzaju spotkania, standy, warsztaty na uczelniach, zapraszać studentów do siebie. Dzięki temu pokażemy również, że jesteśmy firmą otwartą.
Wchodzenie młodego pokolenia na rynek pracy powoduje, że zmieniają się sposoby rekrutacji, a także kryteria, jakimi kierują się firmy przy wyborze pracownika. Coraz częściej pracodawcy patrzą na zainteresowania kandydatów, ich aktywność pozauczelnianą, np. w kołach naukowych, stażach czy praktykach.
– To może być bardzo ważny sygnał, że taki człowiek ma inicjatywę, nie boi się wyzwań i być może będzie dobrym kandydatem do pracy. Nową metodą, która na pewno będzie się rozwijać, jest zapraszanie studentów do pracy, wspólnych projektów po to, żeby zbliżyć ich do biznesu, konkretnej branży. Dzięki temu możemy też obserwować ich podczas pracy, która pozwoli nam ocenić ich potencjał – podkreśla Sonia Zakrzewska.
Z badania Bigramu wynika, że większość pracodawców podejmuje dodatkowe działania. 22 proc. publikuje ogłoszenia na sprofilowanych portalach, a 16 proc. prowadzi profile rekrutacyjne w mediach społecznościowych. Niewiele mniej, bo 14 proc., współpracuje z organizacjami studenckimi, takimi jak Enactus, z którym współdziała Bigram, a także prowadzi zajęcia na uczelniach czy warsztaty podczas studenckich konferencji.
Rekruterzy coraz częściej zwracają uwagę również na osobowość kandydata. Już tylko mniej niż co czwarta osoba odpowiedzialna za rekrutację uważa, że wywiad telefoniczny i rozmowa w biurze wystarczą do wybrania odpowiedniej osoby do pracy. Dla 59 proc. to działania niewystarczające.
Aktywność i wysoko rozwinięte umiejętności personalne u młodych ludzi to cecha ważniejsza od wiedzy specjalistycznej dla 70 proc. pytanych menadżerów. Za trzy najbardziej pożądane zalety młodych ludzi uznano umiejętność pracy w zespole (23 proc.), wysoką energię i aktywność (18 proc.) oraz umiejętność szybkiego dostosowania się do zmieniających się warunków (17 proc.).
– Cechy, które się wyróżniają u młodych ludzi, to odwaga, gotowość do działania, inicjatywa, zorientowanie na cel – tłumaczy ekspertka Bigram. – Oni bardzo szybko chcą widzieć efekty swojej pracy, dzięki czemu szybko też działają i są zdeterminowani w działaniu. Są bardzo mobilni, elastyczni, świetnie funkcjonują w social mediach i szeroko pojętych nowych technologiach. Natomiast oczekują zaufania i faktycznego wpływu na to, co się dzieje w organizacji.
Dla młodych pracowników liczy się także elastyczność ze strony pracodawcy. Wolą mieć możliwość pracy zdalnej, poza biurem.
– To wcale nie oznacza, że oni chcą unikać pracy, wręcz przeciwnie, ta praca jest czasem bardziej efektywna niż godziny spędzane w biurze – mówi Sonia Zakrzewska.
Czytaj także
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-11-04: Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-11-07: Nowe otwarcie unijnej polityki gospodarczej. Polska prezydencja w Unii szansą na korzystne zmiany dla przedsiębiorców
- 2024-12-04: Zmęczenie i spadek motywacji coraz częstszym problem polskich pracowników. Niewielu może liczyć na wsparcie pracodawców
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-10-25: Obrót elektroniką z drugiej ręki sprzyja środowisku. Polacy coraz chętniej sięgają po używane i odnowione smartfony
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.