Newsy

Rząd planuje nowe obciążenia podatkowe dla ponad 40 tys. firm. Dla wielu z nich może to oznaczać koniec działalności

2020-10-21  |  06:30
Mówi:dr Wojciech Sztuba
Funkcja:doradca podatkowy, partner zarządzający w firmie TPA Poland
  • MP4
  • Ponad 40,5 tys. działających w Polsce spółek komandytowych musi się liczyć od początku przyszłego roku z dodatkowymi obciążeniami podatkowymi. Resort finansów w ramach uszczelniania systemu podatkowego i walki z optymalizacją podatkową zamierza obłożyć je 19-proc. CIT-em, co razem z podatkiem PIT od dywidendy pobieranym od wspólników złoży się na łączną daninę rzędu 34,4 proc. – To pogorszy konkurencyjność polskich przedsiębiorstw wobec zagranicznych podmiotów – uważa ekspert podatkowy TPA Poland.

    – Przedmiotem prac Sejmu jest obecnie ustawa zmieniająca szereg ustaw podatkowych, w tym ustawę o podatku dochodowym od osób prawnych i ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Wojciech Sztuba, doradca podatkowy, partner zarządzający w firmie TPA Poland. – Jednym z najbardziej bulwersujących jest ten, który odnosi się do opodatkowania spółek komandytowych. Do tej pory nie były obłożone podatkiem dochodowym.

    W połowie września rząd opublikował projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz niektórych innych ustaw. Nowelizacja ta zakłada rozszerzenie katalogu podmiotów objętych podatkiem CIT o spółki komandytowe, które do tej pory takiego obowiązku nie miały.

    Ministerstwo Finansów w uzasadnieniu do projektu zakłada, że obecnie spółki komandytowe służą do agresywnej międzynarodowej optymalizacji podatkowej. Według urzędników spółki komandytowe z komplementariuszem, którym jest spółka z o.o., obchodzą prawo podatkowe, naruszając tzw. klauzulę obejścia prawa podatkowego.

    – Zaledwie 0,4 proc. wspólników wszystkich spółek komandytowych to podmioty zagraniczne. Taką liczbę udało się ostatnio ustalić na podstawie twardych danych pochodzących z KRS – podkreśla dr Wojciech Sztuba. – Trzeba jasno powiedzieć, że ta regulacja ma charakter bardzo asymetrycznego uderzenia w polskich przedsiębiorców, dlatego że za znakomitą większością spółek komandytowych stoi polski przedsiębiorca, polski kapitał rodzinny.

    Spółek komandytowych jest w Polsce ponad 40,5 tys. (dane za 2019 rok), a istota ich konstrukcji polega na połączeniu ograniczonej odpowiedzialności wspólników z jednokrotnym opodatkowaniem PIT, zazwyczaj w formie podatku liniowego 19 proc.

    Nowelizacja ustawy zakłada, że od 1 stycznia przyszłego roku spółki komandytowe zapłacą 19 proc. CIT-u, a oprócz tego wspólnicy osiągający zysk dodatkowo zapłacą dotychczasowy 19-proc. podatek PIT od dywidendy. Razem procent składany takiego efektywnego opodatkowania to 34,4 proc.

    – Tego typu opodatkowanie spowoduje, że rentowność netto polskiego biznesu spadnie o około 15 punktów procentowych, gdy tymczasem opodatkowanie podmiotów zagranicznych gospodarujących w Polsce się nie zmieni. Oprócz tego tworzy się też ryzyko domiarów podatków za nieprzedawnione okresy historyczne, czyli za lata 2015–2020, co wynika wprost z projektu ustawy, jak również z jego uzasadnienia – mówi ekspert TPA Poland.

    Przedsiębiorcy i organizacje zrzeszające właścicieli firm próbują przekonać władze do rezygnacji z tego projektu. Podkreślają, że na 40 587 spółek komandytowych w Polsce tylko 439 ma zagranicznego wspólnika, spośród których 30 proc. pochodzi z Niemiec. Podmioty umożliwiające potencjalny wypływ środków pieniężnych do rajów podatkowych to znikomy margines (113 z Luksemburga, 41 z Cypru, 15 z Malty).

    – Gospodarcze skutki takich regulacji mogą być takie, że spółka komandytowa stanie się martwym wehikułem, tej formy prawnej nikt nie będzie w przyszłości używał. Te spółki oczywiście częściowo zostaną w obrocie, podobnie jak dzisiaj widzimy jeszcze sporą część spółek komandytowo-akcyjnych, tyle że one nie mają istotnego znaczenia dla gospodarki, nie są ważnym graczem – mówi dr Wojciech Sztuba.

    1 stycznia 2014 roku wprowadzono podatek dochodowy CIT dla spółek komandytowo-akcyjnych. Do tej pory ich liczba rosła dynamicznie – w 2011 roku zwiększyła się o ponad 46 proc., w 2012 – o 86 proc., zaś w rekordowym 2013 – o blisko 103 proc. Na koniec 2013 roku według danych GUS było zarejestrowanych 5,7 tys. spółek S.K.A. Po wprowadzeniu dodatkowego opodatkowania liczba takich form prawnych sukcesywnie zaczęła spadać, by na koniec 2019 roku wynieść 3,7 tys. Część z nich przekształciła się w spółki komandytowe.

    – Dla polskiego kapitału, który dzisiaj korzysta ze spółek komandytowych, będą dwie możliwości: albo zaakceptuje podwójne opodatkowanie z jednoczesną dalszą ochroną swojego majątku, albo za cenę obniżenia jego ochrony zdecyduje się np. na formę spółki jawnej lub inną formę jednokrotnego opodatkowania. Przy czym w obu tych przypadkach jest to bardzo zła wiadomość dla polskiego kapitału i dla polskich przedsiębiorców, bo w długim terminie ich konkurencyjność z kapitałem zagranicznym istotnie się pogorszy – mówi ekspert TPA Poland.

    Jak podkreśla, proponowane regulacje mają charakter antyrozwojowy. Sukces niemieckiej gospodarki czy gospodarek zachodnich opiera się w głównej mierze na przekazywaniu sobie w formie sukcesji przedsiębiorstwa z pokolenia na pokolenie, a tego rodzaju sukcesja, gdzie istnieje ograniczona odpowiedzialność majątkowa, jest chroniona prawnie, tak jak ma to miejsce w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością.

    – Zmiana przepisów w stronę, jaką zaplanował resort finansów, w trwały sposób to uniemożliwi – twierdzi dr Wojciech Sztuba. – Motywacja przepisów zmieniających prawo podatkowe od przyszłego roku jest dość jasna, nawet wymieniona wprost w uzasadnieniu do projektu. To jest motywacja fiskalna, to znaczy resort finansów poszukuje nowych źródeł finansowania deficytu budżetowego i – prawdę mówiąc – uczciwiej byłoby, gdyby politycy mieli odwagę podnieść nominalne opodatkowanie wszystkich podatników, czyli nominalne stawki CIT czy PIT.

    Więcej na temat
    Ochrona środowiska Pandemia zmienia modele biznesowe na rynku nieruchomości komercyjnych. Ekologiczne inwestycje zdominują rynek Wszystkie newsy
    2020-10-20 | 06:25

    Pandemia zmienia modele biznesowe na rynku nieruchomości komercyjnych. Ekologiczne inwestycje zdominują rynek

    Mimo pandemii w pierwszej połowie tego roku rynek nieruchomości komercyjnych w Polsce notował bardzo dobre wyniki. Kryzys i niepewność gospodarcza wpłyną jednak na
    Finanse Minister finansów: Nie planujemy zwiększać poziomu podatków w Polsce. Gospodarka wyjdzie z recesji dzięki konsumpcji prywatnej
    2020-09-14 | 06:25

    Minister finansów: Nie planujemy zwiększać poziomu podatków w Polsce. Gospodarka wyjdzie z recesji dzięki konsumpcji prywatnej

    Tadeusz Kościński deklaruje, że resort finansów nie zamierza podnosić podatków mimo zwiększonych wydatków spowodowanych pandemią. W tym roku zamiast zerowego
    Prawo Przedsiębiorcom nad Wisłą wciąż nie jest łatwo. Polska na 14. miejscu wśród europejskich państw z najbardziej skomplikowanymi przepisami dla biznesu
    2020-08-11 | 06:30

    Przedsiębiorcom nad Wisłą wciąż nie jest łatwo. Polska na 14. miejscu wśród europejskich państw z najbardziej skomplikowanymi przepisami dla biznesu

    Polska znalazła się na 34. miejscu na świecie i 14. w Europie wśród państw posiadających najbardziej złożone przepisy regulujące prowadzenie biznesu – wynika

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

    Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

    Ochrona środowiska

    Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

    Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

    Motoryzacja

    Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

    Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.