Newsy

Sezon wakacyjny generuje nowe miejsca pracy. Pracodawcy kuszą wyższymi stawkami

2013-08-02  |  06:05
Mówi:Tomasz Misiak
Funkcja:prezydent rady nadzorczej
Firma:Work Service
  • MP4
  • W wakacje pojawia się nawet o 80 proc. więcej stanowisk pracy niż w miesiącach poza sezonem, większość z nich w turystyce i gastronomii. To przede wszystkim usługi (w restauracjach, brach, hotelach), ale i produkcja (np. w browarach). Pracodawcy, którzy pilnie potrzebują pracowników sezonowych, kuszą ich nawet o 20-30 proc. wyższymi stawkami. Jednak wciąż często w poszukiwaniu wyższych zarobków, Polacy wyjeżdżają pracować za granicą.

     – Stawki pracowników sezonowych są z reguły są o 20-30 proc. wyższe niż zatrudnionych na stałe –  mówi Misiak. – W zależności od miejsca pracy w Polsce możemy liczyć na stawki 10-15 zł brutto przy prostych pracach typu kelner, obsługa hotelowa, recepcja, praca w magazynie czy przy produkcji. Zagranicą stawki są znacznie atrakcyjniejsze. Możemy liczyć na kwoty od 8 do 20 euro, w zależności od tego, w jak prestiżowym i obleganym przez turystów miejscu pracujemy.

    Przedstawiciel Work Service radzi traktować prace sezonowe nie tylko jako krótkotrwałą przygodę, ale szansę na nawiązanie kontaktu z firmą, które może skutkować trwałym zatrudnieniem. Poza tym dla młodych ludzi często jest szansą na zdobycie cennego doświadczenia.

     – Praca sezonowa pozwala osobom starszym dorobić sobie do emerytury, a osobom młodym zdobyć doświadczenie, oderwać się od codzienności, nauki czy szkoły – podkreśla Tomasz Misiak.

    Tym bardziej, że możliwości jest wiele. Zapotrzebowanie na pracowników sezonowych występuje nie tylko w okresie wakacji, ale również np. przed świętami.

     – Lepiej nie odrzucać takich prac tylko dlatego, że mają krótkotrwały charakter. Gdyby ktoś mądrze podszedł do sprawy i był elastyczny, mógłby podejmować prace i zatrudnienie właściwie w całym roku, korzystając z różnych firm, różnych możliwości sezonowego zatrudnienia – twierdzi ekspert.

    Wyjazdy po pracę za granicę

    W tej chwili ulubionym kierunkiem wyjazdów Polaków na prace sezonowe są Niemcy – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Tomasz Misiak, prezydent rady nadzorczej firmy Work Service. – Polacy często wyjeżdżają także do krajów śródziemnomorskich, gdzie podejmują pracę w HO-RE-CA, czyli Międzynarodowym Związku Krajowych Organizacji Hotelarskich, Restauracyjnych i Kawiarnianych.

    Kiedyś dominowały prace w rolnictwie, dziś Polacy znajdują zatrudnienie głównie w usługach. Podobnie jest w Polsce. Pracownicy sezonowi potrzebni są np. w obsłudze hotelowej czy, w restauracjach jako kucharze bądź kelnerzy.

    Nie należy zapominać o firmach, które mają w tym okresie wzmożone zapotrzebowanie na produkcje. Wypijamy hektolitry piwa w czasie wakacyjnym i to piwo ktoś musi wyprodukować. Nie mówiąc już o zimnych lodach, które każdy Polak kocha podczas upałów, a wzmożona produkcja wymaga większego zatrudnienia – zauważa Misiak.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

    – W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

    Finanse

    Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

    Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

    Transport

    Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

    W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.