Mówi: | Arkadiusz Mierzwa, dyrektor ds. komunikacji sieci Biedronka, juror konkursu Piórko Agnieszka Syczyło, autorka ostatniej zwycięskiej opowieści nagrodzonej w konkursie Piórko |
Sieć Biedronka po raz kolejny nagrodzi pisarza i ilustratora książki dla dzieci. Na zwycięzców czeka po 100 tys. zł i debiut wydawniczy
– Piórko to konkurs literacki adresowany do tych, którzy lubią pisać, ale z tego zajęcia nie zrobili jeszcze sposobu na życie. Nagradzamy debiutantów, a oprócz gratyfikacji finansowej efektem tego projektu jest wydanie zwycięskiej książki i jej dystrybucja w sieci Biedronka – wyjaśnia Arkadiusz Mierzwa, dyrektor ds. komunikacji sieci Biedronka i jeden z jurorów konkursu. W tym roku odbywa się już jego siódma edycja, a książki dla dzieci nagrodzone w sześciu poprzednich sprzedały się w ponad 320 tys. egzemplarzy. W tym roku wszystkie doczekają się wznowienia.
– Jesteśmy przekonani, że warto wspierać czytelnictwo, bo mądre książki i wartościowe opowieści o życiu wzbogacają dzieci o coś bardzo wartościowego, pewien bagaż, z którym idą dalej w świat. Z tego przekonania zrodził się pomysł, aby wspierać talenty literackie i graficzne, które dzięki konkursowi Piórko oraz promocji książki w ponad 3 tys. sklepów sieci Biedronka w całej Polsce mają szansę na swój pierwszy literacki sukces. Po sześciu edycjach konkursu wiemy, że w wielu przypadkach to jest dopiero początek ich dalszej kariery – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Arkadiusz Mierzwa.
Jak podkreśla, z roku na rok coraz więcej osób kupuje książki nagrodzone w konkursie Piórko. Sprzedają się bardzo dobrze we wszystkich sklepach sieci Biedronka, zarówno w mniejszych miejscowościach, jak i w największych polskich miastach.
– Wiemy, że jest bardzo duże grono klientów, którzy czekają na kolejną nagrodzoną pozycję i nowy debiut w naszej ofercie. Porównując sprzedaż zwycięskich książek w kolejnych latach, widzimy, że jest coraz większa. Przy okazji kolejnych konkursów wznawiamy również wcześniejsze publikacje konkursowe, bo wiemy, że te książki mają wielu fanów i sporo osób poszukuje ich w sklepach – dodaje dyrektor ds. komunikacji sieci Biedronka.
Pierwsza edycja konkursu odbyła się w 2015 roku, a projekt od początku cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem debiutujących twórców oraz małych czytelników. Łącznie w pięciu edycjach zgłoszonych zostało blisko 22 tys. prac tekstowych i graficznych. Na liście nagrodzonych pozycji są: „Szary domek”, „Córka bajarza”, „Nieustraszony Strach na Wróble”, „Mały Saj i wielka przygoda”, „O królewiczu, który się odważył” i ubiegłoroczny debiut – „O Malwinie i tajemnicy Dziadka piwnicy”. Wszystkie pozycje sprzedały się w sumie w ponad 320 tys. egzemplarzy.
– Zwycięstwo w zeszłorocznej edycji konkursu Piórko było dla mnie bardzo dużym wyróżnieniem. Zważywszy, że w jury zasiadały postacie nieprzypadkowe, tym większa radość w sercu – mówi Agnieszka Syczyło, autorka „O Malwinie i tajemnicy Dziadka piwnicy”.
Laureatka nie ukrywa, że jej aktywność zawodowa jest zupełnie niezwiązana z pisaniem i jej twórczość to działalność amatorska i hobbystyczna, a do dziś trafiała głównie do szuflady.
– Nawet po informacji o tym, że moje opowiadanie zwyciężyło, nie sądziłam, że może to być jakiś przełom w mojej twórczości. Moment, w którym uwierzyłam w swój sukces, przyszedł znacznie później. Tak na dobrą sprawę wtedy, kiedy rzeczywiście fizycznie mogłam wziąć książkę do ręki i spłynął na mnie ten splendor, odrobina chwały, której w takim momencie doświadcza autor. To było bardzo miłe przeżycie. Jest to w pewien sposób budujące i zachęcające do tego, żeby coś z tym pisaniem dalej zrobić. Mam nadzieję, że dla mnie to nie jest jeszcze koniec kariery pisarskiej – podkreśla Agnieszka Syczyło.
Ubiegłoroczny harmonogram konkursu Piórko został nieco zakłócony przez pandemię. Przesunęły się terminy składania prac, rozstrzygnięcia i informacji o wygranej.
– Do mnie ta informacja dotarła w kwietniu, a był to miesiąc moich urodzin, więc tym większa była moja radość z takiego prezentu. Na oficjalne ogłoszenie musiałam poczekać do czerwca, a na publikację do listopada. Mam nadzieję, że w tym roku pandemia już nikomu nie pokrzyżuje planów – dodaje laureatka.
Konkurs Piórko skierowany jest do debiutujących pisarzy i ilustratorów, których zadaniem jest stworzenie książki dla dzieci w wieku 4–10 lat. Zgłoszenia w tegorocznej edycji przyjmowane są do 22 marca, a 30 września książka ma być dostępna w sprzedaży. Zgłoszone prace oceni profesjonalne jury, w skład którego wchodzą pisarze, dziennikarze i osoby związane z literaturą dziecięcą.
– Do 22 marca włącznie każdy zapalony literat, który chciałby zmierzyć się w konkursie i chciałby wysłać swoją propozycję tekstu książki dla dzieci, może to zrobić na stronie piorko.biedronka.pl – wskazuje Arkadiusz Mierzwa.
Laureaci konkursu Piórko – autor książki i ilustrator – otrzymają po 100 tys. zł. To jedna z najwyższych nagród finansowych w konkursach literackich organizowanych w Polsce.
Czytaj także
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
- 2024-04-18: Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
- 2024-04-11: Greenpeace: Prawie 6 tys. ciężarówek pełnych drzew wyjeżdża codziennie z polskich lasów. Wycinki trwają tam, gdzie nie wolno
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
- 2024-04-09: Polska w czołówce krajów UE pod względem odsetka kobiet badaczek. Ich udział spada jednak na wyższych szczeblach kariery naukowej
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-03-26: Fundusze Norweskie wspierają polskie firmy. Dzięki nim powstało już wiele innowacyjnych technologii
- 2024-04-12: Doświadczenie gnębienia w dzieciństwie rzutuje na zdrowie w całym życiu. Naukowcy alarmują, że osoby gnębione mogą żyć krócej
- 2024-03-13: K. Gawkowski: Cyfryzacja powinna być głównym tematem polskiej prezydencji w UE. Chcemy być liderem cyfrowych przemian
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Infrastruktura
Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.