Newsy

Szkolne NNW może pokryć koszty korepetycji, pomocy IT albo wizyt u psychologa. Dodatkowe opcje rzadko są dostępne w polisach zawieranych przez szkoły

2023-09-11  |  06:20
Mówi:Andrzej Paduszyński
Funkcja:dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych
Firma:Compensa TU SA Vienna Insurance Group
  • MP4
  • Pokrycie kosztów korepetycji, pomoc w obszarze IT, kontrola sprzętu i stron, które dziecko odwiedza w sieci, pomoc psychologiczna w przypadku zetknięcia się z cyberprzemocą lub hejtem – to tylko część dodatkowych świadczeń, o które można rozszerzyć szkolne ubezpieczenie NNW dla dziecka. Często ta dodatkowa oferta ubezpieczycieli decyduje o tym, że rodzice decydują się wykupić taką polisę indywidualnie, a nie za pośrednictwem szkoły. Tym bardziej że w takim przypadku mają oni także wpływ na wysokość sumy ubezpieczenia, która w polisach grupowych zwykle jest niska i może nie zapewnić wystarczającego wsparcia.

    Przedmiotem szkolnego NNW są następstwa nieszczęśliwych wypadków polegające na uszkodzeniu ciała, rozstroju zdrowia lub powodujące śmierć ubezpieczonego. W zależności od ofert ubezpieczycieli polisa może obejmować także następstwa innych wypadków, np. krwotoku, ataku epilepsji, pogryzienia, użądlenia, a także wystąpienie poważnych zachorowań. Jedną z głównych zalet indywidualnej polisy dla dziecka jest możliwość spersonalizowania jej warunków i rozszerzenia o dodatkowe ryzyka i opcje, które nie są związane z nieszczęśliwymi wypadkami.

    – Dodatkowa opcja, która jest typowa dla ubezpieczenia NNW szkolnego, to pokrycie kosztów korepetycji. Jeżeli dziecko w wyniku wypadku lub choroby nie mogło uczęszczać na lekcje, rodzice mogą skorzystać z opcji wykupienia mu na ten czas korepetycji – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Paduszyński, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych w Compensa TU SA Vienna Insurance Group.

    Jak wskazuje, popularnym wśród rodziców wyborem jest również pomoc w obszarze IT.

    – Rodzic może w tym przypadku oczekiwać pomocy związanej z założeniem kontroli rodzicielskiej, antywirusowym skanowaniem sprzętu, którym posługuje się dziecko, sprawdzeniem, jakie strony ono najczęściej odwiedza, albo założeniem blokady, żeby z komputera można było korzystać tylko w określonych godzinach albo przez określony czas – wymienia ekspert Compensy.

    Wśród dodatkowych świadczeń, które uzupełniają ubezpieczenie szkolne, można znaleźć również pomoc psychologiczną i prawną związaną z hejtem i przemocą w internecie. To – jak pokazują badania – coraz powszechniejszy problem w polskich szkołach. Raport opublikowany w 2020 roku przez NASK („Nastolatki 3.0”) pokazał, że średnio co piąty nastolatek doświadczył jakiejś formy cyberprzemocy, związanej np. z zastraszaniem, nękaniem, szantażowaniem, publikowaniem kompromitujących treści albo wykluczeniem z grupy.

    – Pomoc psychologiczna w NNW szkolnym to jednak nie tylko przypadki hejtu czy stalkingu – mówi Andrzej Paduszyński. – Taka pomoc oferowana jest również po nieszczęśliwym wypadku – wówczas zarówno dziecko, jak i rodzice mogą skorzystać z pomocy psychologa w ramach konsultacji online lub bezpośredniej wizyty. Jeżeli rodzic ma problemy wychowawcze, nie może sobie z dzieckiem poradzić lub potrzebuje pomocy, wówczas również może zwrócić się do ubezpieczyciela o takie świadczenie i otrzyma wynagrodzenie za konsultację psychologiczną.

    Szkolne NNW to jedna z najpopularniejszych polis na polskim rynku ubezpieczeniowym. Na objęcie dziecka taką ochroną decyduje się zdecydowana większość rodziców. Na ogół wybierają oni najprostsze i najwygodniejsze rozwiązanie – grupową polisę, proponowaną zwyczajowo już podczas pierwszego zebrania i zawieraną za pośrednictwem szkoły. Uśredniona dla wszystkich składka wynosi w tym przypadku kilkadziesiąt złotych.

    – Zakres grupowego ubezpieczenia NNW szkolnego, wybieranego przez radę rodziców, jest optymalizowany pod względem dostępności oferty dla wszystkich rodziców. Jednak nie każdemu to odpowiada i niektórzy wybierają dodatkowe ubezpieczenie indywidualne, gdzie mogą zwiększyć sumę ubezpieczenia i rozszerzyć je o dodatkowe opcje – mówi ekspert Compensy.

    Wadą polisy szkolnej jest dość wąski zakres ochrony. Drugi minus to też niewysoka suma ubezpieczenia, która zazwyczaj mieści się w przedziale 10–20 tys. zł. Chociaż wiąże się to ze stosunkowo niską składką, to jednak powoduje, że – jeśli dziecku przydarzy się nieszczęśliwy wypadek albo poważny uraz – rodzice raczej nie powinni liczyć na duże wsparcie finansowe z polisy. W przypadku większości urazów wypłata wyniesie bowiem 1–5 proc. sumy ubezpieczenia, a nie – jak często oczekują rodzice – całość tej kwoty. Jak wynika z obserwacji Rzecznika Finansowego, jest to jeden z najpowszechniejszych mitów dotyczących tej polisy.

    – Wysokość sumy ubezpieczenia w szkolnym NNW jest bardzo ważna, bo to od niej zależy wypłacane świadczenie. Przykładowo, jeśli wybraliśmy sumę 10 tys. zł i dziecku przydarzy się drobny wypadek, możemy się spodziewać wypłaty z polisy w wysokości ok. 500 zł. Natomiast jeśli suma ubezpieczenia wynosi 40 tys. zł, wysokość tej wypłaty wzrasta już do ok. 2 tys. zł i można ją wykorzystać np. na dodatkowe koszty związane z leczeniem czy rehabilitacją – mówi Andrzej Paduszyński.

    Ubezpieczenie NNW dziecka zawierane za pośrednictwem szkoły nie jest obowiązkowe. Dlatego w ostatnich latach coraz więcej rodziców – ze względu na wąski zakres ochrony i niewysoką sumę ubezpieczenia tego rozwiązania – decyduje się na polisy indywidualne, dostosowując je do swoich wymagań. W takim przypadku składka jest nieco wyższa, nie jest to jednak drastyczny wzrost.

    – Koszty ubezpieczenia NNW szkolnego zależą od wybranej sumy ubezpieczenia i dodatkowych opcji. Przykładowo, jeśli wybraliśmy sumę ubezpieczenia ok. 15 tys. zł, możemy się spodziewać składki w okolicach 40 zł. W przypadku ubezpieczeń indywidualnych te sumy zaczynają się od 40, 50 czy 100 tys. zł, więc składki oczywiście rosną. Przy sumie ubezpieczenia wynoszącej 40 tys. zł możemy się spodziewać składki w okolicach 60–70 zł, w zależności od wybranych opcji – mówi ekspert Compensy.

    Jak podkreśla, nie ma przeciwwskazań, żeby dziecko było ubezpieczone na oba sposoby – zarówno w ramach polisy grupowej, jak i indywidualnej.

    W przypadku nieszczęśliwego wypadku dziecka świadczenia z ubezpieczenia grupowego i indywidualnego się sumują. Dzięki temu rodzic może otrzymać większe wsparcie finansowe – podkreśla Andrzej Paduszyński.

    Wypłata ze szkolnego NNW nie wyklucza także uzyskania odszkodowania np. z ubezpieczenia OC szkoły, jeśli do wypadku doszło z winy nauczyciela lub szkoły. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Ochrona środowiska

    Polskie przedsiębiorstwa otwarte na transformację w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego. Nowa mapa drogowa mogłaby w tym pomóc

    Do 2030 roku z gospodarki o obiegu zamkniętym ma pochodzić co czwarty surowiec. Aby przyspieszyć ten proces, w Polsce potrzeba nowej, międzysektorowej Mapy Drogowej dla Gospodarki o Obiegu Zamkniętym – wskazywali eksperci w trakcie Polish Circular Forum. Obecny dokument nie spełnia już swojej roli i wymaga aktualizacji. Na braku jasnych przepisów i systemu wsparcia najbardziej cierpią przede wszystkim małe i średnie przedsiębiorstwa. – Z naszych badań wynika, że tylko 3–3,5 proc. firm z sektora MŚP jest świadomych i przygotowanych do transformacji – ocenia Agnieszka Zdanowicz, wiceprezes Klastra Gospodarki Cyrkularnej i Recyklingu.

    Prawo

    Wspólna polityka rolna do deregulacji. Trwają prace nad uproszczeniami dla rolników

    Prawie 1,6 mld euro – tyle mają wynieść roczne oszczędności dla rolników po uproszczeniu wspólnej polityki rolnej. Zaproponowany w maju przez Komisję Europejską pakiet zmian zakłada redukcję części obowiązków administracyjnych, które dziś spoczywają na rolnikach ubiegających się o unijne wsparcie. Szczególnie dotyczy to płatności dla drobnych rolników. Jak podkreślają eksperci, wszelkie zmiany, które będą działać na rzecz konkurencyjności unijnego rolnictwa, są wskazane, ale przy uwzględnieniu wysokiego poziomu bezpieczeństwa żywności.

    Polityka

    W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji

    W rosyjskiej niewoli przebywa około 10 tys. obywateli Ukrainy, z czego ponad 8 tys. to żołnierze. Łącznie jednak może ich być nawet kilkukrotnie więcej. ONZ podaje, że ponad 95 proc. ukraińskich jeńców wojennych jest poddawanych torturom. – Pogarszająca się sytuacja międzynarodowego bezpieczeństwa i wzrost wpływów do budżetu Federacji Rosyjskiej ze względu na wzrost cen ropy mogą się negatywnie odbić na planowanych wymianach jeńców – ocenia Michał Dworczyk, wiceprzewodniczący Komisji Bezpieczeństwa i Obrony w Parlamencie Europejskim.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.