Mówi: | Artur Białkowski, wiceprezes zarządu Medicover Polska Ireneusz Urbanke, kierownik Pogotowia i Hotline Medicover |
Tylko co piąty Polak potrafi udzielić pierwszej pomocy. Profesjonalne kursy z pomocy przedmedycznej coraz popularniejsze wśród firm
Według badań CBOS 67 proc. Polaków deklaruje, że potrafi udzielać pierwszej pomocy, ale tylko 19 proc. jest pewnych swoich umiejętności w tym zakresie. Rosnąca świadomość społeczna wpływa na coraz większą popularność profesjonalnych kursów pomocy przedmedycznej. Firmy i korporacje również chcą szkolić swoich pracowników z zakresu udzielania zasad pierwszej pomocy, traktując to jako element polityki społecznej odpowiedzialności biznesu.
– Od pewnego czasu obserwujemy coraz większe zainteresowanie pracodawców tym, aby szkolić swoich pracowników w zakresie udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Artur Białkowski, wiceprezes zarządu Medicover.
Obok wypadków drogowych jedną z najczęstszych sytuacji wymagających udzielenia pierwszej pomocy jest zasłabnięcie albo zatrzymanie akcji serca. Każdego dnia zawał mięśnia sercowego ma około 300 Polaków, a w skali roku dotyczy to ponad 100 tys. osób. Jak podaje Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu, największą śmiertelność odnotowuje się wśród pacjentów z zawałem przed ich dotarciem do szpitala.
Średni czas od momentu wezwania karetki do przyjazdu służb ratunkowych na miejsce zdarzenia wynosi 8 minut w mieście i około 15 minut na terenach poza miastem. Dlatego życie poszkodowanego lub ofiary wypadku często zależy od świadków i ich umiejętności udzielania pierwszej pomocy. 67 proc. Polaków badanych przez CBOS deklaruje, że umiałoby w razie wypadku udzielić pierwszej pomocy, ale tylko 19 proc. jest całkowicie pewnych swoich umiejętności w tym zakresie. Szacunki wskazują, że można byłoby uratować o połowę więcej osób wymagających natychmiastowej pomocy, gdyby świadkowie nie czekali na przyjazd karetki i natychmiast udzielali pierwszej pomocy poszkodowanemu.
– Na powodzenie akcji resuscytacyjnej ma wpływ wiele czynników, przede wszystkim szybkie rozpoznanie i powiadomienie pogotowia ratunkowego, a po drugie, odnalezienie automatycznego defibrylatora zewnętrznego, które można spotkać w metrze, na stacji benzynowej, w hotelu, na basenie, a po trzecie – rozpoczęcie resuscytacji, czyli uciskania klatki piersiowej i sztucznego oddychania – przypomina Ireneusz Urbanke, kierownik Pogotowia i Hotline Medicover.
Na tle innych państw Europy aktywność Polaków w zakresie udzielania pierwszej pomocy nie wypada zbyt dobrze. W europejskiej skali ok. 40 proc. osób z zatrzymaną akcją serca wraca w pełni do zdrowia dzięki szybkiemu udzieleniu pierwszej pomocy. W Polsce odsetek ten wynosi jedynie 4 proc.
– Świadomość Polaków w zakresie udzielania pierwszej pomocy na tle krajów europejskich czy skandynawskich jest znacznie gorsza. Natomiast zainteresowanie szkoleniami cały czas rośnie. Rosną również umiejętności dzieci i młodzieży w zakresie udzielania pierwszej pomocy, ponieważ mają ten przedmiot w szkole – mówi Ireneusz Urbanke.
Jak wskazują lipcowe badania CBOS, 44 proc. Polaków wyraża zainteresowanie szkoleniem się i pogłębianiem umiejętności ratowniczych. Dlatego wzrasta też liczba uczestników profesjonalnych kursów. Zapotrzebowanie na takie usługi zgłaszają też firmy i korporacje, które coraz częściej chcą szkolić swoich pracowników z zakresu udzielania zasad pierwszej pomocy, traktując to jako element polityki CSR.
– To nie są zwykłe wykłady, ale praktyczne, czterogodzinne ćwiczenia z użyciem fantomów, z użyciem automatycznego defibrylatora zewnętrznego. Takie szkolenia cieszą się u nas coraz większą popularnością – mówi Ireneusz Urbanke.
– Z punktu widzenia pracodawcy to bardzo istotne, ponieważ na terenie zakładu pracy zdarzają się wypadki. W takich sytuacjach osoby przeszkolone są w stanie udzielić pierwszej pomocy, co często ratuje zdrowie i życie. Pracownik, który jest przeszkolony w zakresie udzielania pierwszej pomocy, to dla pracodawcy osoba, która może pomóc w sytuacji awaryjnej, w sytuacji zagrożenia życia – dodaje Artur Białkowski.
Realizowany od 2006 r. przez Akademię Ratownictwa Medicover projekt Bezpieczna Firma ma propagować i edukować w zakresie inicjatyw zwiększających bezpieczeństwo życia i zdrowia wśród pracowników, klientów oraz społeczności lokalnych. Do tej pory w ramach programu przeszkolono już ponad 1,5 tys. osób. Rokrocznie Medicover organizuje też Mistrzostwa w Ratownictwie Medycznym – Bezpieczna Firma, w których biorą udział przedstawiciele polskiego biznesu.
Mottem przewodnim tegorocznych mistrzostw jest „Platynowe 10 minut”. Jest to średni czas dojazdu zespołu ratownictwa medycznego na miejsce zdarzenia lub wypadku. Jak podkreśla Ireneusz Urbanke, w trakcie tych 10 minut to właśnie przygodni świadkowie powinni rozpocząć udzielanie pierwszej pomocy.
Celem mistrzostw jest przećwiczenie pomocy przedmedycznej nie w warunkach sali treningowej, lecz w bardzo realistycznych sytuacjach, które odwzorowują realne zagrożenie życia. Zawodnicy muszą też radzić sobie ze stresem i ograniczonym czasem. Wśród zadań, z którymi muszą się zmierzyć, jest m.in. udzielenie pomocy osobom poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych, zatrzymanie akcji serca, opatrzenie ran, otwartych złamań i amputacji. Realizmu dodaje charakteryzacja ofiar wypadków i profesjonalny sprzęt, z którym pracują uczestnicy.
– W tym roku odbyła się 10., jubileuszowa, edycja zawodów Bezpieczna Firma. Biorą w nich udział bardzo różne firmy, nie tylko z sektora medycznego, lecz także z branży FMCG, sektora produkcyjnego czy motoryzacyjnego. Organizacja tych zawodów daje więcej niż samo szkolenie teoretyczne, ponieważ stwarza szansę sprawdzenia się w realistycznych warunkach i przećwiczenia pierwszej pomocy w sytuacjach stresowych, które mogą wystąpić w prawdziwym życiu – mówi wiceprezes zarządu Medicover.
Czytaj także
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-06-27: Komisja Europejska chce wprowadzić ujednolicone przepisy dotyczące wyrobów tytoniowych. Europosłowie mówią o kolejnej nadregulacji
- 2025-06-18: Dzięki e-commerce rośnie eksport polskich małych i średnich przedsiębiorców. Wartość ich sprzedaży na Amazon przekracza rocznie 5 mld zł
- 2025-06-16: Przedsiębiorcom coraz bardziej doskwiera niestabilność i skomplikowanie przepisów podatkowych. Problemem są też niejasne ich interpretacje
- 2025-06-17: Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
- 2025-06-18: Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia
- 2025-06-24: Qczaj: Po miesiącu w Tajlandii przeżywam jakieś przebudzenie. Ostatnio miałem w życiu dużo różnych trudności
- 2025-06-06: Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Komisja Europejska chce wprowadzić ujednolicone przepisy dotyczące wyrobów tytoniowych. Europosłowie mówią o kolejnej nadregulacji
Ministerstwo Zdrowia opracowało nowy projekt przepisów wprowadzających kolejne zakazy dotyczące wyrobów tytoniowych – całkowitą eliminację e-papierosów oraz zakaz aromatów w woreczkach nikotynowych. Najprawdopodobniej w ciągu kolejnych dwóch–trzech lat Polska będzie musiała implementować nową dyrektywę dotyczącą wszystkich produktów tytoniowych, nad którym niebawem ma rozpocząć prace Komisja Europejska. Europosłowie mówią o ryzyku chaosu legislacyjnego, nadregulacji i wskazują na zagrożenia związane z proponowaną podwyżką akcyzy.
Konsument
Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków

Zaledwie trzy miesiące zostały do startu systemu kaucyjnego w Polsce. Kaucje obejmą szklane i plastikowe butelki oraz puszki z napojami. To duża zmiana dla producentów napojów, sklepów i konsumentów oraz pośredniczących w zbiórce operatorów systemów kaucyjnego. Na razie przepisy są na tyle niedoprecyzowane, że budzą wiele wątpliwości w kwestii rozliczania podatków czy rozliczeń z operatorami. Producenci będą musieli płacić podatek od niezwróconych butelek, co zwiększy ich koszty.
Transport
Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.