Newsy

Za kilka dni Amerykanie wybiorą swoich kongresmenów i senatorów. Połówkowe wybory w USA mogą mieć duży wpływ na pomoc przekazywaną Ukrainie

2022-11-03  |  06:15

8 listopada odbędą się w USA wybory połówkowe, w których stawką jest większość w Senacie i Izbie Reprezentantów. Obecnie rządzą w nich Demokraci, ale Republikanie mają nadzieję na zmianę układu sił. – Ich wygrana będzie oznaczać niemałe kłopoty dla Demokratów, którzy nie będą mogli już tak swobodnie realizować swojej polityki – mówi dr hab. Jarosław Szczepański, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. Jak wskazuje, wygrana Republikanów w zbliżających się wyborach może też oznaczać, że zmieni się dotychczasowa polityka USA wobec Ukrainy. Nie powinna natomiast wpłynąć na polsko-amerykańskie stosunki, dla których większe znaczenie będą mieć zaplanowane na 2024 rok wybory prezydenckie za oceanem.

– Dzisiejsze sondaże dotyczące wyborów do Izby Reprezentantów, czyli izby niższej Kongresu Stanów Zjednoczonych, wskazują, że sytuacja jest właściwie przesądzona. Republikanie, dotychczas mniejszościowa grupa w tej izbie, powinni uzyskać większość mandatów – mówi agencji Newseria Biznes dr hab. Jarosław Szczepański, ekspert Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego. – Dużo ciekawsza sytuacja jest w Senacie, gdzie – jak wskazują przedwyborcze sondaże – prawdopodobnie dojdzie do remisu ze wskazaniem na Demokratów. Natomiast Republikanie w Stanach Zjednoczonych często bywają niedoszacowani, wobec tego wszystko jeszcze może się wydarzyć.

8 listopada br. w USA odbędą się połówkowe wybory, określane tak ze względu na to, że przypadają w połowie kadencji prezydenta Joe Bidena. Amerykanie wybiorą w nich m.in. jedną trzecią Senatu i całą Izbę Reprezentantów.

Zwycięstwo w Izbie Reprezentantów oznacza niemałe kłopoty dla Demokratów, którzy nie będą mogli już tak swobodnie realizować swojej polityki – ocenia politolog z UW. – Politykę w Stanach Zjednoczonych realizuje się za pomocą executive acts, czyli aktów wykonawczych wydawanych przez prezydenta, ale – podobnie jak w innych krajach, w tym również w Polsce – przede wszystkim za pomocą ustawodawstwa zwykłego. Zwycięstwo frakcji republikańskiej w Kongresie oznacza blokowanie tego procesu stanowienia prawa, co uniemożliwi pełną realizację programu politycznego Bidena.

Ekspert wskazuje, że w przypadku wygranej Republikanów dużo łatwiej będzie im również narzucać narrację i prowadzić kampanię przed następnymi wyborami prezydenckimi, które odbędą się w 2024 roku.

– Pytanie też, kogo wystawią w tych wyborach prezydenckich, czy będzie to Trump, czy może ktoś inny – mówi Jarosław Szczepański.

Wygrana Republikanów w listopadowych wyborach może też oznaczać, że zmieni się dotychczasowa polityka Stanów Zjednoczonych wobec Ukrainy, która dotąd mogła liczyć na duże wsparcie ze strony administracji Bidena i kolejne pakiety pomocy wojskowej. Część Republikanów chce ograniczenia tego wsparcia i większej koncentracji na wewnętrznych problemach gospodarczych USA. Kevin McCarthy, lider Republikanów w Izbie Reprezentantów, powiedział w połowie października, że nie będzie wystawiania czeków in blanco dla Ukrainy, bo Stanom grozi recesja.

– Zbliżające się wybory sprawią, że ten lider będzie już liderem większości, a nie mniejszości w Izbie Reprezentantów. Narracja izolacjonistyczna frakcji, które chcą, żeby politycy zajęli się przede wszystkim gospodarką amerykańską i sprawami krajowymi, jest dosyć silna i istotniejsza u Republikanów niż Demokratów – podkreśla politolog. – To może oznaczać, że paradoksalnie ci, którzy są wskazywani przez polityków prawicowych w Europie jako sojusznicy za oceanem, mogą sprawić, że Europa straci istotne źródła pomocy w starciu z Rosją na terenach Ukrainy.

Wojna w Ukrainie to jeden z ważniejszych tematów trwającej w Stanach kampanii wyborczej, która jest już na finiszu. Wśród jej najważniejszych wątków przewijają się jednak kwestie wewnętrzne. To m.in. sytuacja gospodarcza, w tym najwyższa od dekad inflacja, dostęp do broni, migracja, a także aborcja (w czerwcu br. Sąd Najwyższy USA unieważnił wyrok w sprawie Roe vs. Wade z lat 70., legalizujący dostęp do aborcji).

Kwestia migracji to temat tradycyjnie podnoszony przede wszystkim przez Republikanów – mówi Jarosław Szczepański. – Natomiast pozostałe tematy dzielą Amerykanów równo na pół. Ci, którzy zajmują się migracją i kwestiami gospodarczymi, nie za bardzo interesują się posiadaniem broni i aborcją. Na potrzebę zajęcia się przede wszystkim tymi dwoma zagadnieniami, czyli tym, czym zajmuje się w ostatnich tygodniach, a właściwie miesiącach, Sąd Najwyższy USA, wskazują Demokraci. Tam, gdzie wprowadzane są zmiany nie po linii partyjnej Demokratów, tam następuje wyraźny ferment, tak wśród elektoratu, jak i wśród członków partii.

Politolog ocenia, że listopadowe wybory nie będą miały większego przełożenia na relacje między USA i Polską, ponieważ polityka zagraniczna jest prowadzona głównie przez władzę wykonawczą, czyli administrację Joe Bidena. Dlatego tu nie należy się spodziewać większych zmian, nawet po przejęciu Kongresu przez frakcję republikańską. Ważniejsze dla polsko-amerykańskich stosunków będą dopiero kolejne wybory prezydenckie za oceanem, które odbędą się za dwa lata.

– Wydaje mi się, że kroki wyprzedzające polskiego rządu, które prawdopodobnie będą kontynuowane bez względu na to, kto wygra też przyszłoroczne wybory w Polsce – czyli dozbrojenie polskich Sił Zbrojnych, zwiększanie niezależności energetycznej przez budowę instalacji atomowych w Polsce – to jest coś, co cementuje sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. Tutaj na zasadzie czystego biznesu i transakcji, jeżeli będziemy mieli wiele powiązań finansowych z przedsiębiorstwami amerykańskimi, to i ich zaangażowanie w Polsce powinno być istotnie większe – ocenia ekspert Uniwersytetu Warszawskiego.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

Infrastruktura

Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.