Mówi: | dr Andrew S. Tubbs |
Firma: | Wydział Psychiatrii, College of Medicine, Uniwersytet Arizony |
Zła jakość snu może wpływać na występowanie zaburzeń psychicznych, w tym myśli samobójczych. Ryzyko rośnie zwłaszcza u mężczyzn
Psychiatrzy z Uniwersytetu Arizony apelują o zachowanie higieny snu. Ankieta przeprowadzona wśród studentów tej uczelni wykazała, że osoby, które śpią za mało, wybudzają się w nocy, zmagają się z zaburzeniami snu i koszmarami, częściej doświadczają problemów natury psychicznej. Są to m.in. depresja, stany lękowe, a nawet myśli samobójcze. To o tyle istotne, że na świecie notowanych jest coraz więcej prób samobójczych. Już ponad co trzecia kończy się śmiercią.
– Aby działać prawidłowo, nasz mózg potrzebuje snu. Jesteśmy zaprojektowani do określonych pór aktywności, a sen pozwala nam się zregenerować. Osobom mającym go za mało, u których sen jest przerywany, które śpią o niewłaściwych porach lub doświadczają szeregu innych związanych z nim problemów, trudniej jest zachować zdrowie psychiczne. Niska jakość snu i bezsenność z czasem zwiększają ryzyko rozwinięcia się depresji, stanów lękowych, nawet zespołu stresu pourazowego, a także myśli i prób samobójczych. Sen jest więc bardzo istotny dla naszego zdrowia psychicznego i odgrywa kluczową rolę w jego utrzymaniu. Myślę, że temu aspektowi poświęca się zbyt mało uwagi – informuje w rozmowie z agencją Newseria Innowacje dr Andrew S. Tubbs z Wydziału Psychiatrii Uniwersytetu Arizony.
Z badania przeprowadzonego przez zespół naukowy pod kierownictwem dr. Andrew Tubbsa na grupie niemal 900 amerykańskich studentów w wieku 18–25 lat wynika, że zaburzenia snu wpływają na zwiększone ryzyko pojawienia się myśli samobójczych. 41 proc. uczestników przyznało, że miało w ciągu całego życia myśli samobójcze. Wśród nich 47 proc. doświadczyło ich w ciągu ostatnich trzech miesięcy, a co czwarta ma za sobą próbę samobójczą. Okazuje się, że osoby z myślami samobójczymi miały o ponad 20 min snu mniej niż grupa badanych niedoświadczająca takich myśli. Osoby, które podejmowały próby samobójcze, miały natomiast o ponad 40 min mniej snu.
– Odkryliśmy, że osoby, które w ciągu ostatnich trzech miesięcy myślały o samobójstwie, spały krócej, miały dłuższe okresy wybudzenia w środku nocy, więcej problemów z bezsennością i koszmarami. Czuły, że mają ogólnie mniejszą kontrolę nad swoim snem. Odkryliśmy też, że wśród osób, które podejmowały próby samobójcze, te różnice były jeszcze większe – podczas gdy osoby, które myślały o samobójstwie, budziły się na około 30 min, te, które próbowały zakończyć swoje życie – na niemal godzinę. Biorąc pod uwagę powtarzanie się tego zjawiska co noc, wiąże się to z dość dużą ilością straconego snu, która nawarstwia się z czasem. Jest to dość istotny wskaźnik tego, jak dużych problemów ze snem doświadczają takie osoby – podkreśla dr Andrew S. Tubbs. – Mamy inne dane, które sugerują, że brak snu w czasie, kiedy powinniśmy spać, jest czynnikiem ryzyka samobójstw. Osoby, które myślały o samobójstwie lub podejmowały próby samobójcze, kładły się też nieco później.
Naukowcy odkryli, że również koszmary senne były predyktorem myśli samobójczych. Osoby, które w ciągu całego życia podejmowały próby samobójcze, o 41 proc. częściej doświadczały koszmarów. Co ciekawe, u kobiet zjawisko niedostatku snu nie jest aż tak znaczące jak u mężczyzn. Panowie, którzy za mało spali, częściej niż panie doświadczali myśli samobójczych.
Lekarze zalecają więc, by w ramach prewencji suicydalnej zadbać między innymi o higienę snu.
– Sen to rodzaj nawyku, więc w im bardziej powtarzalny sposób do niego podchodzimy, tym łatwiej jest naszemu mózgowi się do niego dostosować. Należy kłaść się o stałych porach, niezależnie od tego, czy to dzień roboczy, czy weekend. Przeskoki pomiędzy dniami roboczymi a weekendami wytrącają z równowagi, szczególnie jeśli w weekendy kładziemy się bardzo późno, bo na przykład udzielamy się towarzysko. Trzymajmy się więc tych samych pór chodzenia spać, ale także wstawania. Oznacza to, że nawet jeśli nie jesteśmy zadowoleni ze swojego snu, to nie próbujmy wydłużać czasu spędzonego w łóżku, ratować się po słabo przespanej nocy. Takie próby nadrobienia zwykle są przyczyną problemów z zasypianiem kolejnej nocy – radzi naukowiec.
Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w Polsce dochodzi do coraz większej liczby samobójstw. W 2021 roku było niemal 14 tys. takich przypadków. Oznacza to wzrost o blisko 2 tys. w porównaniu do 2020 roku, ale ponad dwuipółkrotny wzrost w stosunku do 2011 roku. 38 proc. odnotowanych przez policję prób samobójczych kończy się zgonem. Z danych WHO wynika, że na całym świecie w wyniku samobójstw rocznie umiera ponad 700 tys. osób. To czwarta najczęstsza przyczyna śmierci u osób w wieku 15–29 lat.
– Problem samobójstw w społeczeństwach zachodnich jest dość znaczący, szczególnie od czasu pandemii. Liczba samobójstw w Stanach Zjednoczonych rośnie od 1999 roku i brak jakichkolwiek przesłanek ku temu, aby trend ten miał spowalniać. Mamy wiele dowodów na to, że lockdowny i zmiany, które zaszły w trakcie pandemii, wpłynęły na częstsze występowanie myśli samobójczych, prób samobójczych i zgonów z powodu samobójstw w Stanach Zjednoczonych – mówi dr Andrew S. Tubbs.
Czytaj także
- 2025-01-16: Europa potrzebuje strategii dla zdrowia mózgu. Coraz więcej państw dostrzega ten problem
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2024-12-27: Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2024-12-12: Wdrażanie GenAI może oznaczać nasilenie stresu wśród pracowników. Firmy potrzebują odpowiedniej strategii komunikacyjnej
- 2024-12-30: Mija rok obowiązywania ustawy o opiece geriatrycznej. W systemie opieki nad seniorami zmieniło się niewiele
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
NEWSERIA POLECA
Optegra otwiera dwunastą klinikę w Polsce i trzecią w Warszawie, dedykowaną specjalnie do korekcji wad wzroku
Sieć klinik okulistycznych Optegra, lider chirurgii korekcji wad wzroku w Polsce, otwiera nową, flagową klinikę w nowoczesnym biurowcu Warsaw Trade Tower w centrum Warszawy. Będzie to dwunasta placówka Optegra w Polsce oraz trzecia w Warszawie.
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
UE uszczelnia ochronę konsumentów. Producenci i sprzedawcy będą ponosić większą odpowiedzialność za wadliwe i niebezpieczne produkty
W grudniu weszła w życie unijna dyrektywa, która wprowadza nowe przepisy dotyczące odpowiedzialności za wadliwe produkty. Zastąpi ona regulacje sprzed niemal czterech dekad i ma na celu dostosowanie norm prawnych do współczesnych realiów w handlu, czyli m.in. zakupów transgranicznych i online. Wśród najważniejszych zmian znalazły się nowe zasady dotyczące odpowiedzialności producentów i dystrybutorów, a także obowiązki dla sprzedawców internetowych. Państwa mają czas do 9 grudnia 2026 roku na wdrożenie dyrektywy do swoich porządków prawnych.
Problemy społeczne
Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
W ciągu ostatnich dwóch lat doszło na świecie do ponad 800 cyberataków o wymiarze politycznym na infrastrukturę krytyczną – wylicza Europejskie Repozytorium Cyberincydentów. Ochrona tego typu infrastruktury staje się więc priorytetem. Rozwiązania, które będą to wspierać, muszą uwzględniać nowe technologie i wiedzę ekspercką, lecz również budowanie społeczeństwa odpornego na cyberzagrożenia.
Zagranica
Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
USA i UE są dla siebie nawzajem kluczowymi partnerami handlowymi i inwestycyjnymi, ale obserwatorzy wskazują, że prezydentura Donalda Trumpa może być dla nich okresem próby. Zapowiadane przez prezydenta elekta wprowadzenie ceł na towary importowane z Europy oraz polityka nastawiona na ochronę amerykańskiego przemysłu mogą ograniczyć zakres tej współpracy i zwiększyć napięcia w relacjach transatlantyckich. Jednak wobec eskalacji napięć i globalnych wyzwań USA i UE są skazane są na dalszą, ścisłą współpracę i koordynację swoich polityk.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.