Newsy

Prawie 90 proc. małych firm nie dostaje płatności w terminie. Odzyskanie pieniędzy z niezapłaconych faktur można już zlecić online

2019-03-11  |  06:30

Co dziesiąta firma w Polsce nie odzyskuje pieniędzy od swoich kontrahentów – mówi Jacek Zawadzki, członek zarządu BEST SA. Jednak tylko 1 na 10 przedsiębiorców podejmuje jakiekolwiek działania zmierzające do ponaglenia dłużnika i odzyskania pieniędzy. Pozostałych odstraszają wysokie koszty, brak czasu albo obawa o utratę relacji z kontrahentem. Dotyczy to zwłaszcza mniejszych podmiotów. Dlatego Grupa BEST uruchomiła pierwsze w Polsce narzędzie do odzyskiwania należności z niezapłaconych faktur w pełni online. Platforma Payhelp działa w oparciu o sztuczną inteligencję oraz zespół 120 konsultantów pracujących na call center i kilkudziesięciu prawników.

– Niezapłacone faktury to dla przedsiębiorcy często utrata płynności finansowej. W skrócie oznacza to, że firma sama nie dostaje pieniędzy, więc nie może zapłacić swoim pracownikom, dostawcom i kontrahentom – mówi agencji Newseria Biznes Jacek Zawadzki, członek zarządu BEST SA.

Przeterminowane faktury to jedna z największych bolączek polskich przedsiębiorstw. Z danych przytaczanych przez spółkę wynika, że blisko 90 proc. przedsiębiorstw z sektora MŚP spotkało się z opóźnieniami w płatnościach od swoich kontrahentów, a 10 proc. firm w ogóle nie udaje się odzyskać zaległych płatności. Ponad połowa ma kontrahentów, którzy spóźniają się z płatnościami powyżej 60 dni – to rekord w ostatnich dwóch latach. Natomiast co piąte małe przedsiębiorstwo (ponad 20 proc.) ma opóźnionych od 30 do 50 proc. wszystkich faktur.

Największe problemy z nieterminowymi płatnościami mają branże budowlana, transportowa, handlowa i przemysłowa. 80–90 proc. firm z tych sektorów ma problemy z klientami, którzy nieterminowo płacą zobowiązania. Tylko w handlu w ostatnich dwóch latach zadłużenie z tego tytułu wzrosło ponaddwukrotnie. Z kolei w transporcie średni czas oczekiwania na płatność wynosi 146 dni.

– Z naszych informacji wynika, że tylko co dziesiąty przedsiębiorca decyduje się na kontakt ze swoim dłużnikiem, co oznacza, że dziewięciu pozostałych nie podejmuje żadnych działań w celu odzyskania pieniędzy z niezapłaconych faktur – mówi Jacek Zawadzki.

Jak ocenia, istnieje kilka powodów, dla których mali przedsiębiorcy nie walczą o opłacenie przeterminowanych faktur.

– Po pierwsze, jest to brak wiedzy, po drugie, obawa przed dużymi kosztami, szczególnie, jeżeli chodzi o etap sądowo-egzekucyjny. Firmy boją się też utraty relacji z kontrahentem. Obawiają się, że tego typu działania mogą wpływać negatywnie na ich wizerunek – mówi Jacek Zawadzki.

Odpowiedzią na potrzeby małych i średnich firm może być online’owa platforma Payhelp, uruchomiona przez Grupę BEST, jeden z największych podmiotów na rynku windykacyjnym w Polsce. Intuicyjne narzędzie pozwala mikroprzedsiębiorcom oraz małym i średnim firmom odzyskiwać pieniądze z niezapłaconych faktur w tani i prosty sposób.

Pieniądze odzyskujemy w dwóch etapach. Pierwszy to ścieżka polubowna, drugi – ścieżka sądowa. W ramach Payhelp na etapie polubownym, który trwa około 30–40 dni, staramy się, by opóźniona płatność trafiła wprost na konto naszego klienta. Jeżeli na tym etapie pieniędzy nie da się odzyskać, wtedy kierujemy sprawę do sądu, by uzyskać sądowy nakaz zapłaty – mówi Jacek Zawadzki.

Do Payhelp można zgłosić faktury opiewające nawet na niewielkie kwoty, przeterminowane o nie więcej niż 10 miesięcy. Po zarejestrowaniu faktury na platformie od razu naliczane są odsetki za opóźnienie, równolegle ruszają też działania zmierzające do odzyskania pieniędzy.

– Koszt takiej usługi waha się między 5 a 8 proc. wartości brutto zgłaszanej faktury, przy czym minimalna opłata wynosi 70 zł. Natomiast w przypadku faktur, których wartość przekracza 50 tys. zł, opłata negocjowana jest indywidualnie – mówi Jacek Zawadzki.

W tej kwocie zawierają się wszystkie opłaty, włącznie z ewentualnym prowadzeniem sprawy w e-sądzie, jeżeli pieniędzy nie da się odzyskać na etapie polubownym.

Pieniądze odzyskane za pośrednictwem Payhelp wraz z należnymi odsetkami trafiają prosto na konto przedsiębiorcy, a cały proces przebiega online. Sprawy prowadzone w ramach platformy obsługuje zespół 120 konsultantów we własnym call center Grupy BEST, przy wsparciu kilkudziesięciu prawników. Spółka w ostatnich kilku latach dużo inwestowała w rozwój technologii automatyzacji procesów windykacyjnych, dzięki czemu w tej chwili jest jednym z technologicznych liderów w branży windykacyjnej. Uruchomiona przez nią platforma to pierwsza taka usługa dla MŚP w Polsce.

– Payhelp wyróżnia się trzema elementami. Po pierwsze, jest to bardzo proste, intuicyjne narzędzie, które w ramach jednej opłaty pozwala odzyskać pieniądze z niezapłaconej faktury. Po drugie, jest to narzędzie wspierane nowoczesną technologią i zaawansowaną analityką opartą o sztuczną inteligencję. I po trzecie, Payhelp jest wspomagane marką i doświadczeniem dużej firmy windykacyjnej – podkreśla członek zarządu BEST SA.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Ochrona środowiska

Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.