Mówi: | Dorota Szelągowska |
Funkcja: | dziennikarka, projektantka wnętrz |
Dorota Szelągowska: Mam z kim rozmawiać o rzeczach prywatnych i intymnych. Nie przyszłoby mi do głowy, żeby dzielić się nimi z obcymi ludźmi
Projektantka wnętrz ma do siebie spory dystans, w konsekwencji nie przejmuje się plotkami na swój temat. Zaznacza, że zazwyczaj nie czyta medialnych doniesień, ponieważ nie ma na to czasu. Nie pała antypatią do ludzi, którzy tworzą artykuły w portalach plotkarskich. Zaznacza bowiem, że jest to ich praca i sposób na zarabianie pieniędzy. To do społeczeństwa natomiast należy decyzja, który temat będzie poczytny i stanie się popularny w internecie.
Dorota Szelągowska ceni sobie prywatność. Tłumaczy, że nie wypowiada się publicznie na temat życia rodzinnego, ponieważ nie czuje takiej potrzeby. Gdy pragnie zrozumienia i wsparcia, zwraca się do najbliższych, którzy zawsze są w stanie jej pomóc i nie oceniają jej przedwcześnie.
– Mam 40 lat i udało mi się stworzyć wokół siebie zaufane grono przyjaciół. Moja rodzina też jest cudowna. W konsekwencji mam z kim rozmawiać o rzeczach prywatnych i intymnych. Nie przyszłoby mi do głowy, żeby rozmawiać o nich z obcymi ludźmi – mówi w rozmowie z Agencją Newseria Lifestyle Dorota Szelągowska.
Projektantka wnętrz tłumaczy, że traktuje portale plotkarskie z przymrużeniem oka. Funkcjonuje w przestrzeni publicznej już długi czas i przyzwyczaiła się do mechanizmów ich działania. Nie dziwi więc ją, gdy pojawia się news z nią w roli głównej. Stara się jednak unikać takich artykułów i nie psuć sobie humoru ich treścią, która często mija się z prawdą.
– Nie śledzę plotek o sobie. Ludzie piszą te rzeczy, żeby zarabiać i to od nas zależy, czy je czytamy, czy omijamy. Jak ktoś ma ochotę coś napisać, może to zrobić, ponieważ jest wolność słowa – oczywiście do pewnych granic. Nie mam wpływu na to, że za jakiś czas na świecie zabraknie wody. Podobnie nie mam wpływu na to, co ktoś o mnie napisze. Mogę po prostu tego nie czytać – tłumaczy.
Czytaj także
- 2024-04-18: Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem
- 2024-03-28: Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
- 2024-03-08: Dorota Szelągowska: Chcę udowodnić widzom, że nie jestem w programie „MasterChef Nastolatki”, bo mam znaną twarz. Wnoszę coś wartościowego do tego formatu
- 2024-03-18: Dorota Szelągowska: Dwadzieścia lat temu sięgnęłam swojego dna. Miałam ataki paniki i przez kilka miesięcy nie wychodziłam z domu
- 2024-03-04: Dorota Szelągowska: Moje wymarzone wakacje zawsze są w Tajlandii. Staram się być tam na najmniejszej wyspie, jaką znam, i czuję się tam trochę jak na wsi
- 2024-03-27: Dorota Szelągowska: Moją specjalnością w kuchni jest czyszczenie lodówki i przygotowanie czegoś z niczego. Mam to po mamie
- 2024-03-29: Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
- 2024-03-19: Szkoły potrzebują procedur związanych z próbami samobójczymi uczniów. Niezbędne są także szkolenia dla nauczycieli i rodziców
- 2024-02-29: Szybko wyprzedawane mieszkania dużym problemem dla nabywców. Nowa aplikacja pomoże im śledzić na bieżąco ogłoszenia z portali
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Moda
Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów
Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.
Media
Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.
Konsument
Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć
Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.