Newsy

Dla pracodawców kompetencje miękkie równie ważne, jak znajomość języków obcych. W ich nabyciu pomaga odpowiednia edukacja oparta na systemie wartości

2018-01-30  |  06:20
Mówi:Dobrochna Lama, prezes zarządu, Stowarzyszenie Wspierania Edukacji i Rodziny „Sternik”

Jerzy Żochowski, naczelnikiem harcerzy Skautów Europy

Randa Ombach, PR manager, Superdrob

  • MP4
  • Edukacja oparta na wartościach, przy współpracy nauczycieli i rodziców, może być odpowiedzią na zmieniające się oczekiwania pracodawców – przekonują przedstawiciele stowarzyszenia „Sternik”. Pracowitość, uczciwość, zaangażowanie w życie społeczne, lojalność i optymizm to cechy przydatne nie tylko w życiu prywatnym, lecz także w życiu zawodowym. Pracodawcy przy wyborze pracowników na równi z wiedzą i umiejętnościami twardymi kierują się kompetencjami miękkimi. Takie cechy będą zyskiwać na znaczeniu, zwłaszcza w czasie nadchodzącej cyfrowej transformacji rynku pracy.

    Pracowitość, uczciwość, zaangażowanie w życie społeczne, hojność wobec drugiego człowieka, umiejętność wyciągnięcia ręki do kogoś, kto czegoś potrzebuje, lojalność i optymizm – to cechy, które w życiu dorosłym bardzo się liczą w życiu rodzinnym i na rynku pracy. Pracodawcy bardzo często wybierają pracowników ze względu na ich charakter, na umiejętność współpracy z innymi. Tego typu wartości są kluczem w procesie wychowania w naszych programach wychowawczych – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Dobrochna Lama, prezes Stowarzyszenia Wspierania Edukacji i Rodziny „Sternik”, prowadzącego od 15 lat placówki edukacyjne.

    Kompetencje miękkie są coraz istotniejsze w procesie rekrutacyjnym, co potwierdza badanie „Oczekiwania pracodawców wobec absolwentów uczelni wyższych” przeprowadzone na zlecenie Uniwersytetu Śląskiego. Z ankiet, które wypełniło ponad 150 polskich pracodawców, wynika, że poza twardymi kompetencjami, jak znajomość języków obcych czy specjalistyczna wiedza, firmy oczekują od swoich potencjalnych pracowników również konkretnych cech charakteru, np. odpowiedzialności, umiejętności samodzielnego rozwiązywania problemów czy komunikatywności. Takie cechy dzieci powinny wynosić z domu, ale duża odpowiedzialność w tym zakresie spoczywa też na szkole. Zdaniem ekspertów z tym jednak jest problem, bo polska edukacja opiera się zazwyczaj przede wszystkim na nauce teorii. Brakuje w niej współpracy na linii rodzice nauczyciele.

    Kładziemy nacisk na wartość udziału rodziny w procesie wychowawczym. Chcemy, aby rodzice dzieci brali udział w procesie wychowawczym, nauczyciele są cały czas dostępni dla rodziców do konsultacji, każda rodzina ma swojego osobistego tutora, z którym współpracuje. Szczególnym rysem naszych placówek edukacyjnych jest program wychowawczy, który obejmuje całego człowieka, integralny rozwój intelektu, sfery emocjonalnej, fizycznej i rozwoju duchowego to właściwa rola szkoły – tłumaczy Dobrochna Lama.

    Stowarzyszenie „Sternik” od 2003 roku prowadzi placówki edukacyjne oparte na modelu łączącym naukę z wychowaniem: żłobek „Strumyk”, przedszkole „Strumienie” oraz szkoły dla dziewcząt „Strumienie” i dla chłopców „Żagle”.

    W tym roku po raz pierwszy przyznano nagrody „Sternik Roku” dla inicjatyw, które mają znaczący wpływ na rozwój dzieci. „Grand Sternik” przyznany za działania mające wpływ na szeroki kontekst rozwoju młodzieży i przyszłych pokoleń Polaków trafił do Skautów Europy.

    Właśnie dziś harcerstwo i skauting, w szczególności skauting katolicki, w którego duchu my wychowujemy, jest szczególnie potrzebny. Mamy teraz do czynienia z rewolucją cyfrową, coraz więcej młodych ludzi korzysta z różnych osiągnięć techniki, co z jednej strony przynosi korzyści, z drugiej strony powoduje, że ucieka im często świat realny, świat prawdziwych relacji, zdobywane umiejętności, troska o zdrowie i sprawność fizyczną. Wychodzimy więc z naszą propozycją skautingu, wychowania opartego na pięciu celach: zdrowie, zmysł praktyczny, służba innym ludziom, budowanie własnego charakteru oraz wychowanie w wierze w Boga – wskazuje Jerzy Żochowski, naczelnik harcerzy Skautów Europy.

    Jak podkreśla Żochowski, że harcerstwo uczy empatii i odpowiedzialności, jest też przydatne w wyrabianiu dobrych nawyków. Zapotrzebowanie na taką formę spędzania czasu nie maleje. W Polsce do Skautów Europy jeszcze kilka lat temu należało kilkaset osób. Obecnie jest ich już ponad 4,5 tys.  

    – Dajemy młodym ludziom odpowiedzialność za nich samych, za grupę, budowanie wspólnoty, a przy tym budowanie własnej tożsamości. To przede wszystkim rozwój indywidualny dopasowany do potrzeb i zainteresowań każdego z nich, odkrywanie Boga poprzez kontemplację przyrody i wychowanie w zaradności – tłumaczy Jerzy Żochowski.

    Eksperci podkreślają rolę aktywności fizycznej w rozwoju dzieci. Ruch wpływa na rozwój intelektualny oraz koncentrację, uczy dyscypliny oraz rozwija umiejętności społeczne. Dlatego nagroda „Sternik rozwoju” trafiła do firmy SuperDrob za organizowane programy sportowe.

    – Chcemy oderwać dzieci od telewizorów, komputerów i komórek. Staramy się pokazać, że są ciekawe przestrzenie do rozwoju. Sport jest w okresie rozwoju dzieci bardzo ważny, szczególnie dla chłopców, dlatego uważamy, że warto inwestować w tę dziedzinę – podkreśla Randa Ombach, PR manager w Superdrob.

    Nagroda „Sternik edukacji” trafiła do firmy Microsoft, która wspiera proces edukacyjny poprzez technologię, a „Sternik wychowania” do twórców Inicjatywy Tato.net za promowanie kultury odpowiedzialnego ojcostwa.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Moda

    Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

    Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

    Media

    Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

    W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

    Konsument

    Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

    Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.