PGNiG intensyfikuje poszukiwania gazu z łupków: zdjęcia z odwiertu w Lubyczy Królewskiej
KOMUNIKAT PRASOWY PGNiG z 26 marca 2012 r.
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA rozpoczęło kolejny etap poszukiwań gazu z łupków na południowym wschodzie Polski. 26 marca br. na Lubelszczyźnie ruszyły prace wiertnicze na koncesji Tomaszów Lubelski.
Odwiert Lubycza Królewska wykonuje PNiG Kraków, spółka z Grupy Kapitałowej PGNiG, a projektem zarządza Oddział PGNiG SA w Sanoku. W inauguracji rozpoczęcia pierwszego w tym roku w Polsce odwiertu poszukiwawczego gazu z łupków wzięli udział: Mikołaj Budzanowski, Minister Skarbu Państwa oraz Grażyna Piotrowska-Oliwa, Prezes Zarządu PGNiG SA.
Decyzja o lokalizacji otworu w Lubyczy Królewskiej jest rezultatem pozytywnych wyników badań geologicznych. W ciągu najbliższych 100 dni zostaną przeprowadzone wiercenia do głębokości 4300 m. Wykonanie odwiertu pionowego i przeprowadzone na tej podstawie analizy pozwolą zebrać więcej informacji na temat zasobów gazu łupkowego na Lubelszczyźnie.
- Tylko dzięki zwiększonej liczbie odwiertów możliwe będzie sprawdzenie potencjału złóż, by mówienie o gazie zastąpić realnym wydobyciem – powiedział Mikołaj Budzanowski, Minister Skarbu Państwa. – Trzeba to zrobić jak najszybciej, bo gaz łupkowy jest szansą na tanie paliwo dla wszystkich odbiorców, nowe inwestycje przemysłowe, ograniczenie emisji CO2 i rozwój rynku gazu w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.
PGNiG SA, zgodnie z zapowiedziami i przyjętą strategią, koncentruje się na poszukiwaniu złóż konwencjonalnych i niekonwencjonalnych w Polsce, umożliwiających w ciągu najbliższych kilku lat znaczny wzrost wydobycia gazu ziemnego i ropy naftowej. Priorytetem Spółki jest poszukiwanie gazu z łupków. Według dostępnych danych teren południowo-wschodniej Polski jest jednym z obszarów, na którym powinny występować bogate złoża gazu niekonwencjonalnego.
- To ważny moment dla PGNiG SA. Naszym celem numer jeden jest jak najszybsza weryfikacja rzeczywistych zasobów gazu niekonwencjonalnego w Polsce i zidentyfikowanie obszarów, na których warto skoncentrować posiadane siły i środki w kolejnych latach. Dzięki pracom prowadzonym w gminie Lubycza Królewska, wierceniom otworu zlokalizowanego na koncesji Tomaszów Lubelski, będziemy mogli poszerzyć naszą wiedzę na temat potencjału zasobów gazu z łupków na Lubelszczyźnie – powiedziała Grażyna Piotrowska-Oliwa, Prezes Zarządu PGNiG SA.
Prace wiertnicze na otworze Lubycza Królewska wykona PNiG Kraków, spółka z Grupy Kapitałowej PGNiG SA. Wybór firmy wiertniczej odbył się w drodze przetargu. Wstępne dane wskazują, że występowanie gazu spodziewane jest na głębokości ok. 2300-4300 m. Wiercenia będą prowadzone z wykorzystaniem najnowocześniejszego na terenie Polski urządzenia Drillmec 2000- HP Walking Rig.
Po wykonaniu otworu zostanie pobranych około 640 m bieżących rdzenia, w celu przeprowadzenia dalszych badań. Rzeczywiste wielkości złoża będzie można oszacować dopiero po dokonaniu pełnej analizy wyników.
Lubelszczyzna, to drugi po Pomorzu obszar Polski, na którym PGNiG SA posiada koncesje poszukiwawcze gazu z łupków. Najbardziej zaawansowane prace są obecnie na Pomorzu, na odwiercie Lubocino-1, koncesja Wejherowo. We wrześniu 2011 roku, PGNiG SA rozpoczęło techniczny odbiór gazu z łupków z tego odwiertu. Jeżeli wszystkie prace na koncesji Wejherowo będą przebiegać zgodnie z harmonogramem, to wydobycie przemysłowe gazu z łupków w tym rejonie powinno zostać uruchomione w końcu 2014 roku.
PGNiG SA posiada najwięcej, bo 15 koncesji wśród wszystkich firm poszukujących gazu łupkowego w Polsce i stara się o kolejne. Zgodnie z koncepcją biznesową prace poszukiwawcze będą prowadzone zarówno samodzielnie (w ramach firm grupy PGNiG), jak i we współpracy z innymi podmiotami. Do końca kwietnia zostaną określone szczegółowe zasady współpracy PGNiG z firmami, z którymi w lutym br. wymieniono się listami intencyjnymi, tj. Tauron Polska Energia, PGE i KGHM.
Czytaj także
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2024-02-13: Sprzedaż surowców energetycznych wciąż finansuje rosyjską machinę wojenną. Eksport trafia głównie do Chin, Indii i Turcji
- 2023-04-14: Udział gazu w miksie energetycznym Polski ma wynosić 15 proc. w 2030 roku. Potrzebne przyspieszenie inwestycji w OZE
- 2023-02-15: Europa dobrze radzi sobie w tym sezonie grzewczym z ograniczonymi dostawami gazu z Rosji. Kolejne mogą się okazać trudniejsze
- 2023-01-25: Gazprom z poważnymi problemami. Koncern nie ma na razie realnej alternatywy dla europejskiego rynku
- 2022-10-28: Wiceprezes PGNiG: Paliwa alternatywne będą zyskiwać na znaczeniu. Biometan i wodór będą w przyszłości uzupełniać paliwa tradycyjne
- 2022-09-07: Będą dopłaty dla gospodarstw ogrzewanych gazem LPG. Różne kierunki dostaw gwarantują, że surowca nie zabraknie
- 2022-08-24: Polskie spółki wstrzymują produkcję nawozów azotowych przez wysokie ceny gazu. Branże energochłonne muszą się przygotować na przerwy w dostawach
- 2022-06-15: PGNiG szuka start-upów, które mogą zrewolucjonizować sektor energetyczny. W najlepsze inwestuje miliony złotych
- 2022-06-14: Lokalne wspólnoty energetyczne mogą być szansą na tańszą energię. W Polsce wciąż jest mało takich inicjatyw
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
W Polsce padają w ostatnim czasie kolejne rekordy generacji prądu z OZE. – Potencjał wzrostu wciąż jednak mamy bardzo duży – zauważa Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska. W tej chwili ten potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany m.in. przez regulacje hamujące rozwój energetyki wiatrowej na lądzie i zły stan sieci elektroenergetycznych, który przekłada się na dużą liczbę odmów przyłączania nowych źródeł odnawialnych albo konieczność ich czasowego wyłączania. Ekspert wskazuje, że to dwa najważniejsze zadania dla nowego rządu, który na czerwiec br. zapowiedział już liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej.
Edukacja
Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem
Aż 64 proc. Polaków nigdy nie spotkało się z pojęciem rodzicielstwa zastępczego zawodowego – wynika z badania przeprowadzonego w marcu br. na zlecenie Fundacji Happy Kids. Najliczniejszą grupą, która nie zna tego pojęcia, stanowią respondenci między 18. a 22. rokiem życia. Co 10. badany nie wie, jaka jest różnica między rodzicem zastępczym a rodzicem adopcyjnym. Zdaniem ekspertów brak świadomości ma konsekwencje dla rozwoju instytucji pieczy zastępczej w Polsce.
IT i technologie
Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.