Newsy

Cymcyk: silnik europejski i chiński ostro hamują

2011-12-15  |  15:30
Wszystkie newsy
Mówi:Paweł Cymcyk
Funkcja:Menedżer komunikacji inwestycyjnej
Firma:ING Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A.

Niewielki wzrosty wskaźników PMI. Wstępne grudniowe szacunki aktywności gospodarczej w Chinach i w Europie są nieco lepsze od oczekiwań rynku. Ale nie wystarczyły, by wzbudzić entuzjazm wśród inwestorów.


PMI dla chińskiego przemysłu podniósł się do 49 pkt. Listopadowy odczyt na poziomie 47,7 pkt był najgorszy od marca 2009 roku. Równie symboliczny wzrost PMI dla przemysłu nastąpił w strefie euro - o 0,5 pkt do poziomu 46,9 pkt. Oba wskaźniki wciąż jednak pozostają poniżej granicy 50 punktów, po przekroczeniu której można mówić o ożywieniu w danym sektorze.

- Jeżeli spojrzymy na ostatnie informacje ze wskaźników wyprzedzających, czyli indeksów menedżerów logistyki, które są nazywane PMI, widać dość wyraźnie, że silnik europejski i silnik chiński zaczynają ostro hamować, a przynajmniej istotnie spowalniać - mówi Paweł Cymcyk, menedżer komunikacji inwestycyjnej z ING TFI.

Optymizmem nie napawają dane o bezpośrednich inwestycjach zagranicznych (BIZ) w Państwie Środka. Według informacji chińskiego Ministerstwa Handlu w listopadzie po raz pierwszy od 2009 roku odnotowano spadek wartości BIZ - w ujęciu rocznym wyniósł on blisko 10 proc.

- Praktycznie rzecz biorąc dla chińskiej gospodarki wzrost na poziomie zaledwie 6 - 7 proc. to jest niesamowicie słaby wzrost, który może spowodować, że w przyszłości ten kraj przestanie być postrzegany jako hegemon, a przynajmniej aspirujący do roli hegemona gospodarczego na świecie - ostrzega Paweł Cymcyk, z ING TFI.

Negatywny wpływ na rozwój Chin ma przede wszystkim osłabienie gospodarki strefy euro, która jest największym odbiorcą chińskich towarów eksportowych.

 

Informacja dla dziennikarzy:

Wyrażamy zgodę na przetwarzanie treści tekstowych, audio i wideo, w szczególności wprowadzania do obrotu, publikacje i dystrybucję materiału w całości lub w jego częściach. Wszystkie zawarte w materiałach wypowiedzi zostały autoryzowane. Wszystkie materiały dostępne do pobrania z www.newseria.pl są bezpłatne.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Ochrona środowiska

Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.