Newsy

Z. Jakubas: Prospołeczne postulaty PIS warto realizować. Niestety, wrzawa polityczna i sytuacja w sektorze bankowym zniechęcają inwestorów

2016-01-07  |  06:55

Usprawnienie pracy urzędników i uzdrowienie prawa budowlanego to nadzieje, jakie jeden z najbardziej znanych polskich przedsiębiorców Zbigniew Jakubas wiąże z rządami Prawa i Sprawiedliwości. Nie jest też przeciwnikiem realizacji postulatów prospołecznych, zwłaszcza ulg podatkowych dla najmniej zarabiających. Jak jednak podkreśla, wrzawa polityczna i niepewność związana z sektorem bankowym skutecznie zniechęcają inwestorów do Polski i mogą utrudnić działalność przedsiębiorcom.

– Jeszcze długo przed wyborami parlamentarnymi uważałem jako przedsiębiorca, że wiele rzeczy należy zmienić, opodatkować trochę inaczej bogatych, a tym, którzy mniej zarabiają, trochę odpuścić z podatków, żeby mogli zarabiać więcej – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Zbigniew Jakubas, przedsiębiorca i inwestor, właściciel Grupy Kapitałowej Multico. – W tej chwili PiS to realizuje, mam nadzieję, że w tym zakresie uda się faktycznie te prospołeczne postulaty urzeczywistnić.

Prawo i Sprawiedliwość podczas kampanii wyborczej obiecywało podniesienie kwoty wolnej od podatku z obecnych niespełna 3100 zł do 8000 zł. Stosowny projekt został już złożony przez prezydenta Andrzeja Dudę i po pierwszym czytaniu został odesłany do Komisji Finansów Publicznych.

Zbigniew Jakubas nie ma wątpliwości, że rządząca partia zmieni nastawienie do przedsiębiorców, ale podkreśla też, że poprzednie rządy, mimo deklaracji też nie ułatwiały im działalności. Liczy na doświadczenie wicepremiera i ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego, który zanim wszedł do rządu był prezesem trzeciego największego banku w Polsce – BZ WBK. Ma też nadzieję, że nowe władze uporządkują i usprawnią działanie państwa, zwłaszcza w zakresie prawa budowlanego. Jak przekonuje, to mogłoby pobudzić inwestycje lokalnych przedsiębiorców.

– Jeżeli PiS skutecznie usprawni nam system prawa budowlanego, to inwestycje z kapitału krajowego ruszą – uważa Jakubas. – Sam jestem zakładnikiem tego chorego systemu prawnego, jakim jest prawo budowlane: od 5 lat nie mogę rozpocząć inwestycji, w którą powinniśmy już do tej pory zainwestować około miliarda złotych. Olbrzymi teren w Warszawie jest już kupiony, ale nie możemy rozpocząć, ponieważ prawo budowlane jest tak skomplikowane, że nie pozwala nam przez 5 lat rozpocząć inwestycji.

Mowa o terenach kupionych w maju 2011 r. od FSO na Żeraniu przez należącą do Multico Mennicę Polską. Za trzy działki spółka zapłaciła 120 mln zł. Z powodu braku planu zagospodarowania przestrzennego inwestorowi wciąż nie udało się uzyskać pozwoleń na budowę. Musi natomiast odprowadzać od tego terenu opłaty za użytkowanie wieczyste.

Jak jednak zaznacza Jakubas, zmiana sposobu działania urzędników może wesprzeć kapitał krajowy, jedank inwestorzy zagraniczni wystraszyli się atmosfery politycznej, jaka nastąpiła po dojściu do władzy PIS.

– Obawiam się w ogóle pewnych igrzysk, które już się zaczęły w części niemerytorycznej, może to osłabić naszą gospodarkę i chęci do inwestowania polskich przedsiębiorców, a zwłaszcza przedsiębiorców zagranicznych – przekonuje. – Jeżeli jeszcze do tego wszystkiego banki w wyniku różnych działań rządu cofną akcję kredytową, to może się okazać, że w przyszłym roku i tak szacujemy jako przedsiębiorcy, że akcja kredytowa może spaść nawet o połowę, w związku z tym byłby to wtedy trudny rok.

Pod koniec grudnia Sejm uchwalił ustawę o podatku bankowym z wyższą od pierwotnie zapisanej w projekcie stawką 0,44 proc. podstawy opodatkowania rocznie. W bankach od podatku będą zwolnione aktywa do 4 mld zł, a w firmach ubezpieczeniowych – do 2 mld zł. Na koniec listopada przedsiębiorstwa miały ogółem zaciągnięte w polskich bankach kredyty i pożyczki na łączną kwotę niemal 290 mld zł.

Jeżeliby się okazało, że parę tysięcy inwestorów i przedsiębiorców wystraszy się, zniechęci i zacznie zastanawiać, czy warto, to kilkaset tysięcy miejsc pracy od razu będzie zagrożonych – uprzedza przedsiębiorca. – Wszystko będzie zależało po części od tego, jak polityka będzie się dalej toczyła przez następne parę miesięcy nowego roku i mam nadzieję, że wszyscy trochę ostudzą emocje, wybory już się skończyły, te obietnice, które były po części bez pokrycia, zostaną jakoś zweryfikowane i że przez ten rok przejdziemy w miarę suchą nogą.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

Zagranica

Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną

Najnowsze dane gospodarcze z Państwa Środka okazały się lepsze od prognoz. Choć część analityków spodziewa się powrotu optymizmu i poprawy nastrojów, to jednak w długim terminie chińska gospodarka mierzy się z kryzysem demograficznym i załamaniem w sektorze nieruchomości. Władze Chin zresztą już przedefiniowały swoje priorytety i teraz bardziej skupiają się na bezpieczeństwie ekonomicznym, a nie na samym wzroście gospodarczym. – Chiny szykują się na eskalację konfliktu z USA i pod tym kątem należy obserwować chińską gospodarkę – zauważa Maciej Kalwasiński z Ośrodka Studiów Wschodnich. Jak wskazuje, Chiny mocno inwestują w rozwój swojego przemysłu i niezależność energetyczną, chcąc zmniejszyć uzależnienie od zagranicy.

Infrastruktura

Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii

Małe przydomowe elektrownie wiatrowe mogą być drogą pułapką – ostrzega Fundacja Instrat. Jej zdaniem koszt wytworzenia prądu z takich instalacji może być kilkukrotnie wyższy od tego z sieci. Tymczasem rząd proponuje program wsparcia dla przydomowych instalacji tego typu wart 400 mln zł. Zdaniem ekspertów warto się zastanowić nad jego rewizją i zmniejszeniem jego skali.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.