Badania UOKiK: 37% Polaków uważa, że można zwrócić do sklepu nietrafiony prezent

Małgorzata Cieloch (rzecznik prasowy UOKIK) komentuje wyniki badań.

 „Generalnie wyniki badań są bardzo pozytywne. Przede wszystkim cieszy informacja, że konsumenci są rozsądni. To znaczy, że jeżeli widzą jakąś promocję albo obniżkę świąteczną to tylko 13% z nas sięgnie po tę promocję czy obniżkę. To mało. To oznacza, że jesteśmy ludźmi, którzy myślą przed świętami i jest to bardzo dobra wiadomość.

Z takich informacji, które uzyskaliśmy tuż przed świętami wynika kilka rzeczy niestety mniej pozytywnych. A mianowicie słabo znamy swoje prawa. Konsumenci pytani, czy jeżeli kupiony został towar, produkt, usługa podczas świątecznej promocji, wyprzedaży, obniżki, okazji, nie do końca wiedzą, że mają dokładnie ten sam pakiet praw ochrony, jakby kupowali w normalnym terminie. Bardzo często konsumenci myślą, że mają mniej praw. Jeśli chodzi o tych konsumentów, którzy myślą, że mają mniej lub więcej to jest minimalnie ponad 50 procent tych, którzy nie mają tej świadomości, że ten pakiet jest ochronny taki sam w obu przypadkach. Święta, nie-święta, chronieni przez prawo jesteśmy identycznie.

Z ciekawych jeszcze analiz wynika, że mamy więcej praw. I to szczególnie ważne przed świętami. Konsumenci myślą, że jeżeli kupili nietrafiony prezent to aż 37% uważa, że będą mogli zwrócić czy wymienić bez żadnych konsekwencji. Co jest oczywiście bardzo nietypowe i co więcej niezgodne z prawdą i rzeczywistością. Oczywiście zwrócić czy wymienić prezent można, ale tylko wtedy, gdy zgodził się na to wcześniej sprzedawca. Albo poinformował nas o tym, albo regulamin danego sklepu przewiduje taką możliwość. Natomiast sytuacja, kiedy konsument myśli, że obowiązuje jeszcze to prawo z PRL-u, które kiedyś dawało mu te 7 czy 5 dni, to zapomnijmy o tym. Jesteśmy już dawno w Unii Europejskiej, przepisy są takie, jakie w innych państwach europejskich i co więcej, tylko od dobrej woli sprzedawcy zależy, czy niechciany prezent przyjmie, wymieni czy też nie. Jeśli się wcześniej z nami umówi to obietnicy dotrzymać musi. Natomiast, jeśli się nie umówił to jesteśmy trochę jako ci Mikołajowie, którzy będą musieli się uporać z tym problemem.

Z ciekawszych rzeczy, które są dla nas myślę bardzo interesujące to to, że lubimy planować świąteczne zakupy. Ponad 90% planuje wcześniej, sprawdza. Głównie planujemy żywność, prezenty i dekoracje świąteczne. To oznacza, że wchodzimy na ten etap społeczeństwa, który świadomie podchodzi do dużych, jednorazowych zakupów. Co najczęściej robimy, planując? Oczywiście listy zakupów. Słynne listy zakupów są najczęściej stosowane w przypadku artykułów spożywczych. Tu Polacy uwielbiają sporządzać takie listy i robią to nagminnie.”