Newsy

Polacy konsumują coraz więcej wina. Na rynek trafiają jednak podróbki i konieczna jest weryfikacja ich autentyczności

2018-11-20  |  06:00
Mówi:Kamila Klajman
Funkcja:manager
Firma:Laboratorium Autentykacji Produktów "Bionanopark" w Łodzi
  • MP4
  • Wino cieszy się rosnącą popularnością. Polscy konsumenci przykładają coraz większą wagę do jego walorów i jakości. Na rynku zdarzają się jednak producenci, którzy wypuszczają podrabiane wina gronowe z dodatkiem wody, cukrów, mieszane z alkoholem czy z dodatkiem ekstraktów z owoców. Do tej pory autentyczność i jakość trunku można było skontrolować wyłącznie w zagranicznych laboratoriach. Od czerwca taką możliwość zapewnia też łódzkie Laboratorium Autentykacji Produktów. Mogą z niej skorzystać nie tylko producenci i importerzy, którzy chcą mieć gwarancję jakości, ale również m.in. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

    Autentykacja izotopowa win to metoda, dzięki której wykrywamy dodatek cukru buraczanego lub trzcinowego do świeżych winogron lub moszczu gronowego na etapie fermentacji oraz nielegalny dodatek wody. Czyli odpowiadamy na pytanie czy wino jest winem, czy jest to produkt naturalny, powstały tylko i wyłącznie z winogron. Jeśli chcemy dalej mówić o jakości i cechach sensorycznych danego wina, musimy mieć pewność, że jest to odpowiedni produkt – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Kamila Klajman, menadżer Laboratorium Autentykacji Produktów.

    Według prognozy Grupy Ambra, w tym roku rynek wina w Polsce urośnie o 5-7 proc. Konsumpcja win w Polsce jest najniższa w Europie i wynosi ok. 3,2 litra na osobę (dla porównania, w sąsiednich Czechach ok. 17 litrów, a we Francji – 40 litrów na osobę), ale wzrasta, czemu sprzyja m.in. wzrost zamożności społeczeństwa, zmiana stylu życia i rosnąca skłonność do zakupu dóbr luksusowych. W ubiegłym roku rynek urósł o 6,2 proc. do wartości 2,8 mld zł.

    Wino cieszy się rosnącą popularnością, polscy konsumenci przykładają coraz większą wagę do jego walorów i jakości. Niestety, na rynku zdarzają się producenci, którzy wypuszczają na rynek podrabiane wina gronowe z dodatkiem wody, cukrów, mieszane z alkoholem czy z dodatkiem ekstraktów z owoców. Sieci handlowe i konsumenci nie zawsze są tego świadomi. Autentyczność trunku najczęściej sprawdzają importerzy, ale do tej pory można było to zrobić wyłącznie w zagranicznych laboratoriach. Do czerwca jest to możliwe również w Polsce, ponieważ w łódzkim BioNanoParku rozpoczęło działalność laboratorium autentykacji win. Za pomocą metod izotopowych i zaawansowanej technologii specjaliści sprawdzają autentyczność i jakość dostępnych na polskim rynku trunków.

    Jest to bardzo ważny proces, ponieważ te metody potwierdzają, że proces technologiczny produkcji wina nie został w żaden sposób zaburzony i zafałszowany. Naszymi klientami są firmy, które dbają o jakość swoich produktów, chcą sprawdzić swoich poddostawców i mieć pewność, że wino przez nich sprzedawane jest dobrej jakości - a wiadomo, że ten kto sprzedaje i produkuje wino czy inny produkt jest za niego odpowiedzialny. Nasze badania potwierdzają, że wino jest autentyczne – mówi Kamila Klajman.

    Metody izotopowe pozwalają wykryć takie zafałszowania jak dodatek cukru buraczanego lub trzcinowego do winogron czy moszczu gronowego na etapie fermentacji albo nielegalny dodatek wody.

    Łódzkie Laboratorium Autentykacji Produktów, jako pierwsza i jedyna w Polsce placówka, otrzymało certyfikat akredytacji zgodny z międzynarodową normą, który potwierdza jego kompetencje w obszarze badania autentyczności win. Dlatego jego opinia jest uznawana w społeczności winiarskiej na całym świecie. Z możliwości sprawdzenia autentyczności wina mogą skorzystać nie tylko producenci i importerzy, którzy chcą mieć gwarancję jakości, ale również m.in. UOKiK.

    Konsument kiedy staje przed półką, nie powinien się zastanawiać czy dane wino to jest produkt naturalny. Może się zastanawiać czy woli wino białe czy czerwone, czy półsłodkie czy wytrawne. Natomiast musi mieć pewność, że kupuje wino autentyczne. Świadomość konsumentów rośnie, producentów również i myślę, że to co standardem jest w krajach z większymi tradycjami winiarskimi, jak Francja i Włochy, powoli przychodzi także do nas, do Polski. Mam nadzieję, że z biegiem czasu stanie się to u nas rutynową kontrolą – mówi Kamila Klajman, menadżer Laboratorium Autentykacji Produktów.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

    Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

    Infrastruktura

    Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

    W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

    Konsument

    Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

    Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.