Newsy

Nowe multipleksy na telewizję czy internet? UKE: trwają dyskusje

2012-08-28  |  06:50
Mówi:Magdalena Gaj
Funkcja:Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej
  • MP4

    Trwają dyskusje o zagospodarowaniu częstotliwości tzw. drugiej dywidendy cyfrowej. O częstotliwości z zakresu 700 MHz, które zostaną uwolnione po wyłączeniu sygnału analogowego, nie tylko w Polsce, spierają się branże telekomunikacyjna i telewizyjna. – Przed nami decyzja, czy kolejne multipleksy będą przeznaczone na telewizję. A jeśli tak, to czy będą one płatne – mówi Magdalena Gaj, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

    W tej chwili są uruchomione trzy multipleksy naziemnej telewizji cyfrowej, na których znajduje się 21 programów.

     – To jest odtworzenie obecnej telewizji analogowej, która jest dostępna bezpłatnie, tylko za opłatą abonamentową RTV, którą miesięcznie płacimy – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Magdalena Gaj, prezes UKE.

    Naziemna telewizja cyfrowa jest wprowadzana w Polsce systematycznie od 2010 roku. Przekaz cyfrowy – w porównaniu do telewizji analogowej – umożliwia odbiór o wiele większej liczby kanałów, dodatkowo w wysokiej jakości.

    Na MUX-1 znajdują się trzy kanały TVP (TVP1 HD, TVP2, TVP INFO) oraz Eska TV, TTV, Polo TV i ATM Rozrywka. W 2014 roku, po zwolnieniu miejsc przez TVP, na multipleksie znajdą się kolejne kanały. Zostaną one wyłonione w konkursie, który Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ogłosi wczesną jesienią.

    Na drugim multipleksie znalazły się: Polsat, TVN, TVN7, TV4, TV Puls, TV Puls2, TV6, Polsat Sport News. Do końca przyszłego roku programy mają być emitowane z 48 obiektów, co pozwoli objąć zasięgiem ponad 97 proc. populacji kraju. MUX-3 jest w całości zapełniony programami TVP: TVP1, TVP2 HD, TVP INFO (regionalne), TVP Kultura, TVP Polonia, TVP Historia.

    Tradycyjny sygnał analogowy zostanie ostatecznie wyłączony do 31 lipca 2013 roku, co umożliwi uruchomienie kolejnych dwóch multipleksów.

     – Nie jesteśmy w stanie w tej chwili powiedzieć na sto procent, że te nowe multipleksy będą przeznaczone na telewizję. A jeśli będą przeznaczone, to powinniśmy rozpocząć dyskusję i zastanowić się, czy nie powinny być odpłatne. Trzy multipleksy, które mamy, to jest teraz 21 kanałów, które są darmowe. Być może to jest liczba wystarczająca. Nie wydaje mi się, że nadawcy będą chcieli wchodzić na kolejny nowy multipleks, jeśli nie będą mogli za to pobierać opłaty. Po prostu nie będzie im się to biznesowo składało – tłumaczy Magdalena Gaj.

    W ramach Międzynarodowego Związku Telekomunikacyjnego, który jest głównym decydentem w tej sprawie, jak i na poziomie Unii Europejskiej toczą się dyskusję, czy nie przeznaczyć tych częstotliwości na rozwój szerokopasmowego internetu.

     – Na świecie zaczynają się już dyskusje na temat tego, aby z tych kolejnych multipleksów, które powstaną po włączeniu naziemnej telewizji cyfrowej, czyli tzw. siedemsetki (700 MHz), nie utworzyć drugiej dywidendy cyfrowej, czy jednak nie przeznaczyć tych częstotliwości na usługi łączności elektronicznej, czyli na mobilny, szybki dostęp do internetu – wyjaśnia prezes UKE.

    Jak podkreśla, rozwiązania tej kwestii nie należy spodziewać się w najbliższym czasie. Decyzje zapadną najwcześniej w 2015 roku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

    Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

    Infrastruktura

    Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

    W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

    Konsument

    Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

    Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.