| Mówi: | Piotr Müller |
| Funkcja: | poseł do Parlamentu Europejskiego, Prawo i Sprawiedliwość |
P. Müller: Opodatkowanie platform cyfrowych może wpłynąć na relacje handlowe z USA. Decyzja ta powinna uwzględniać nasze interesy transatlantyckie
Ministerstwo Cyfryzacji pracuje nad wprowadzeniem podatku od działalności cyfrowej, którego celem jest wyrównanie szans pomiędzy globalnymi graczami a polskimi i europejskimi przedsiębiorcami. Ponadto w lipcu br. doszło do porozumienia handlowego między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi, jednak wśród ustaleń zabrakło daniny od platform cyfrowych. Zdaniem polskich europarlamentarzystów decyzje związane z jej wprowadzeniem powinny być podejmowane w koordynacji pomiędzy państwami członkowskimi, a także przy uwzględnieniu relacji z USA, szczególnie w kontekście współpracy na rzecz obronności Polski.
– Jeśli decyzje odnośnie do opodatkowania dużych platform cyfrowych miałyby zapaść, to w koordynacji między państwami unijnymi, ale jednocześnie też biorąc pod uwagę nasze interesy transatlantyckie. Tego typu ruch mógłby się spotkać na przykład z odpowiedzią symetryczną w innym obszarze handlowym związanym z naszymi relacjami pomiędzy Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi – mówi w rozmowie z agencją Newseria Piotr Müller, poseł do Parlamentu Europejskiego z Prawa i Sprawiedliwości.
Według raportu Fundacji Instrat „Opodatkowanie działalności cyfrowej” przygotowanego na zlecenie Ministerstwa Cyfryzacji, który stanowi podstawę propozycji wprowadzenia podatku cyfrowego w Polsce, jednym z największych zagrożeń z nim związanych jest narażenie relacji ze Stanami Zjednoczonymi, naszym kluczowym sojusznikiem.
– Dochodzi wątek bezpieczeństwa, czyli zaangażowania Ameryki w ochronę wschodniej flanki NATO oraz chociażby obecność wojsk amerykańskich w Polsce. W związku z tym o tym temacie powinniśmy dyskutować kompleksowo. Zastanawiać się, w jaki sposób uczciwie tworzyć podatki dla firm, które działają na terenie Europy, ale z drugiej strony jednak brać pod uwagę wszystkie interesy dotyczące bezpieczeństwa, w szczególności Polski – uważa Piotr Müller.
W świetle oficjalnych danych Departamentu Stanu USA obecnie w Polsce stacjonuje około 10 tys. amerykańskich żołnierzy. Ponadto siły zbrojne USA dowodzą Grupą Bojową Wzmocnionej Wysuniętej Obecności (eFP) w Polsce i rozmieszczają rotacyjny Pancerny Zespół Bojowy w ramach operacji Atlantic Resolve, finansowanej ze środków Europejskiej Inicjatywy Odstraszania.
– Życzyłbym sobie, żeby ta polityka była skoordynowana, bo wtedy ona przyniesie efekty. Finalnie też chciałbym, żeby środki finansowe z podatków wpływały do budżetów krajowych, a nie do budżetu unijnego. Jest taka tendencja w Brukseli, w Strasburgu, żeby wszelkie nowego rodzaju daniny publiczne były kierowane do budżetu unijnego. Ja jestem zwolennikiem tego, aby jednak pilnować autonomii podatkowej państw – tłumaczy Piotr Müller. – Składki członkowskie mogą trafiać do budżetu, ale zwiększanie niezależnych źródeł finansowania budżetu unijnego w przyszłości po prostu doprowadzi do kłopotów, bo to będzie wywoływało kolejne napięcia dotyczące tego, w jaki sposób później te środki dzielić pomiędzy państwa – dodaje.
13 sierpnia 2025 roku w Ministerstwie Cyfryzacji doszło do spotkania z szeroką reprezentacją organizacji branżowych i pozarządowych, którego celem było omówienie modelu podatku cyfrowego dla Polski, nad którym prace trwały kilka miesięcy. Proponowane rozwiązania zakładają opodatkowanie usług interfejsu cyfrowego, usług cyfrowej reklamy ukierunkowanej (profilowanie), jak również usługi przekazywania danych. Na podstawie modelu ma zostać przygotowany projekt ustawy, który następnie zostanie poddany szerokim konsultacjom.
– Wprowadzenie podatku cyfrowego w Polsce to bardzo skomplikowany proces również dlatego, że mamy strategiczne interesy w zakresie obronności i powinniśmy przedyskutować, co jest dla nas w tej chwili ważniejsze – mówi europoseł PiS. – Czy jasny sygnał ze Stanów Zjednoczonych co do obecności wojsk amerykańskich w Polsce, czy być może opodatkowanie koncernów amerykańskich, czy być może dogadanie się, gdzie tutaj mamy wspólny konsensus do osiągnięcia. Na przykład poprzez zwiększenie wojsk amerykańskich w Polsce i wtedy decydując o tym, że jakiegoś rodzaju danin nie wprowadzamy. Warto, żebyśmy rozmawiali o tym szczerze i pokazywali swoje oczekiwania w tym zakresie – dodaje.
27 lipca 2025 roku Unia Europejska i Stany Zjednoczone zawarły porozumienie w sprawie ram umowy o wzajemnym, uczciwym i zrównoważonym handlu. Jednym z jej najważniejszych postanowień jest objęcie większości towarów eksportowanych z UE do USA 15-proc. cłem.
– Umowa handlowa, która w tej chwili jest procedowana i została ustalona pomiędzy Komisją Europejską a Stanami Zjednoczonymi, nie zakłada tego typu podatku, w związku z tym my jesteśmy w tej chwili po uzgodnieniach, jeżeli chodzi o dwie strony, więc otwieranie znowu tego sporu może spowodować kolejne perturbacje na arenie międzynarodowej – uważa Piotr Müller. – Nie zmienia to jednak faktu, że musimy szukać sposobu na to, aby korporacje międzynarodowe płaciły uczciwe podatki w Europie i w poszczególnych krajach unijnych. Nie musi się to odbywać koniecznie przez podatek cyfrowy, ale też na przykład poprzez lepsze pilnowanie rezydencji podatkowej siedziby firmy, która realizuje usługi – dodaje.
Jak wynika z raportu Instratu, globalne firmy cyfrowe w większości nie posiadają zarejestrowanych w Polsce spółek córek. Usługi najczęściej świadczone są przez spółki zarejestrowane w innych krajach europejskich, takich jak np. Irlandia czy Holandia, lub bezpośrednio w USA. Ponadto wykazywana w zarejestrowanych w Polsce podmiotach osiągana marża jest znacząco mniejsza, niż wynika to ze sprawozdań finansowych firm działających na poziomie globalnym. Świadczy to o problemie m.in. wykorzystywania cen transferowych do zawyżania kosztów i tym samym płacenia niższego podatku CIT.
– Nie mam nic przeciwko dobrej konkurencji w Unii Europejskiej. Jeżeli chodzi o kwestie polityki podatkowej, to kraje muszą też ze sobą konkurować, to są dobre mechanizmy rynkowe. Ale jeżeli produkt czy usługa są realizowane na terenie danego kraju, to uczciwie jest, żeby środki finansowe do nich wpłynęły, a nie wirtualnie do innego miejsca, które jest tzw. rajem podatkowym i który nie ma nic wspólnego z wykonaniem tej usługi czy produktu – uważa europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
Czytaj także
- 2025-11-03: Wschodnie regiony Polski liczą na większe wsparcie UE. Cierpią z powodu bliskości wojny, odpływu kapitału i inwestycji
- 2025-10-30: Cyfrowe portfele zyskują na popularności. Polacy chętnie płacą zbliżeniowo smartfonem czy zegarkiem
- 2025-11-10: Estoński program e-rezydencji przyciągnął już ponad 130 tys. przedsiębiorców i start-upowców. Ponad 2,6 tys. to Polacy
- 2025-10-31: Erasmus+ z większym budżetem i mniejszą biurokracją w nowej perspektywie finansowej. Możliwy powrót Wielkiej Brytanii do programu
- 2025-11-13: UE nadal chce przewodzić globalnym wysiłkom na rzecz ochrony środowiska. Niezbędne może być urealnienie celów klimatycznych
- 2025-10-27: Kolejna zmiana czasu za nami. Państwa UE nie mogą dojść w tej sprawie do porozumienia
- 2025-11-12: Instytucje UE pracują nad całkowitym zakazem importu gazu z Rosji. Nie wszyscy wierzą w ten scenariusz
- 2025-10-24: System kaucyjny na razie w fazie przejściowej. Trwa podpisywanie umów między jego operatorami a sklepami
- 2025-11-10: Europejski model sportu wymaga zmian. UE pracuje nad nową strategiczną wizją
- 2025-10-28: Pokolenie Z bardziej niż inne ceni work–life balance. Jego atutem są wysokie kompetencje cyfrowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Coraz mniej rolników opłaca składki w KRUS. Średnia emerytura rolnicza to dziś połowa świadczenia z ZUS
Depopulacja wsi i starzenie się społeczeństwa coraz mocniej wpływają na stabilność finansową systemu emerytalnego rolników. Liczba osób ubezpieczonych w KRUS maleje, a wypłata świadczeń w coraz większym stopniu wymaga wsparcia z budżetu państwa. Przeciętna emerytura rolnicza wynosi obecnie ok. 2,2 tys. zł, czyli nieco więcej niż połowę średniego świadczenia z ZUS. KRUS ocenia, że system wymaga głębokiej modernizacji, bo opiera się na ustawie sprzed 35 lat, która nie przystaje do obecnych realiów polskiej wsi.
Handel
UE przyspiesza budowę własnego łańcucha dostaw surowców krytycznych. Dziś niektóre z nich w całości są uzależnione od Chin

Chiny w październiku zapowiedziały wprowadzenie kolejnych ograniczeń w eksporcie metali ziem rzadkich, obejmując licencjami nie tylko eksporterów, lecz także zagraniczne firmy wykorzystujące chińskie surowce lub technologie na nich oparte. Po niedawnym spotkaniu przywódców Państwa Środka i USA zapowiedziano tymczasowe zawieszenie tych restrykcji, które ma obowiązywać także odbiorców z Unii Europejskiej. Polscy politycy podkreślają, że tego typu decyzje Chin to dla Unii poważny sygnał ostrzegawczy, który powinien skłonić wspólnotę do przyspieszenia prac nad alternatywnymi źródłami dostaw. Kraje członkowskie są bowiem w dużej mierze zależne od dostaw surowców krytycznych z tego kraju.
Edukacja
Reaktor Maria największym osiągnięciem polskich badań jądrowych. Rozwój jego następców wymaga zwiększenia finansowania

W tym roku Narodowe Centrum Badań Jądrowych otrzymało bezterminowe zezwolenie na eksploatację reaktora badawczego Maria od prezesa Państwowej Agencji Atomistyki. Uruchomienie reaktora w 1974 roku uważa się za jedno z największych osiągnięć polskich badań jądrowych i do dziś jest to wizytówka krajowej energetyki jądrowej, która przyciąga naukowców. Przedstawiciele NCBJ podkreślają, że dla dalszego rozwoju badań potrzebne są długofalowa strategia i zapewnienie finansowania projektów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.









.gif)

|
|
|