| Mówi: | Elżbieta Łukacijewska |
| Funkcja: | posłanka do Parlamentu Europejskiego, Koalicja Obywatelska |
Początkujący kierowcy pod specjalnym nadzorem. Będą dla nich surowsze przepisy i kary
Przyjęta w ubiegłym tygodniu przez Parlament Europejski dyrektywa o europejskim prawie jazdy przewiduje m.in. wprowadzenie okresu próbnego dla początkujących kierowców, który ma wynosić co najmniej dwa lata. W tym czasie będą ich obowiązywać surowsze przepisy i kary oraz zasada zero tolerancji dla alkoholu czy narkotyków. Nowe przepisy mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach, ale też unowocześnienie dokumentu, jakim jest prawo jazdy.
– Cztery lata pracowaliśmy nad dyrektywą o europejskim prawie jazdy i są to przepisy bardzo oczekiwane w Polsce i w Europie. Po pierwsze, wprowadzają elektroniczne prawa jazdy. Wychodzimy naprzeciwko trendom – młodzież już wszystko ma w telefonie, więc trzeba reagować na zmieniające się czasy – mówi agencji Newseria Biznes Elżbieta Łukacijewska, posłanka do Parlamentu Europejskiego z Koalicji Obywatelskiej.
Do 2030 roku dyrektywa wprowadzi cyfrowe prawo jazdy, jednocześnie zapewniając obywatelom pełną swobodę wyboru między aplikacją a fizyczną kartą. Docelowo e-prawo jazdy, dostępne na telefonie komórkowym, ma się stać głównym formatem tego dokumentu w UE.
– Zwiększamy [z 3,5 t – red.] do 4,25 t dopuszczalny ciężar pojazdu, który mogą prowadzić kierowcy z kategorią B, patrząc na to, że coraz więcej użytkowników kupuje samochody elektryczne, a bateria elektryczna jest cięższa – zapowiada europosłanka.
Ponadto nowa dyrektywa zakłada, że kandydaci na kierowców będą musieli zdać egzamin z wiedzy na temat m.in. systemów wspomagania kierowcy czy zagrożeń związanych z martwym polem i korzystaniem z telefonu za kółkiem. Większy nacisk na szkoleniach i egzaminach ma być położony na zagrożenia związane z pieszymi, rowerzystami i innymi niechronionymi użytkownikami dróg.
Prawo jazdy kategorii B, zgodnie z nowo przyjętymi przepisami, będą mogli uzyskać 17-latkowie, ale do 18. roku życia będą musieli prowadzić samochód w towarzystwie kierowcy z doświadczeniem. Obniżono także wiek uzyskania uprawnień w innych kategoriach – prawo jazdy na samochód ciężarowy (kategoria C) będą mogli uzyskać 18-latkowie, a na autobus (kategoria D) – 21-latkowie. Jak wyjaśnia PE, będą oni musieli jednak okazać certyfikat kompetencji zawodowych. W przeciwnym razie, aby prowadzić te pojazdy, kierowcy będą musieli mieć odpowiednio 21 i 24 lata.
– To jest wyjście naprzeciw potrzebom rynku transportowego, bo w całej Europie i w Polsce brakuje nam kierowców w transporcie, czy to ciężarowym, czy miejskim – mówi Elżbieta Łukacijewska. – Wszyscy się obawiali kwestii badań lekarskich, ale ostatecznie to kraje członkowskie zdecydują, w jakim systemie i jak często prowadzić badania lekarskie, a nie urzędnicy z Brukseli. I to jest bardzo istotne i bardzo oczekiwane.
Przed uzyskaniem pierwszego prawa jazdy lub przy ubieganiu się o przedłużenie okresu ważności dokumentu kierowca powinien przejść badania lekarskie, m.in. wzroku i układu krążenia. Kraje członkowskie będą mogły zdecydować o zastąpieniu badań lekarskich dla kierowców samochodów lub motocykli formularzem samooceny lub inną oceną opracowaną na szczeblu krajowym.
Nowością jest to, że unijne przepisy wprowadzą okres próbny dla świeżo upieczonych kierowców. Przez co najmniej dwa lata od zrobienia prawa jazdy mają oni podlegać surowszym przepisom i karom np. za jazdę pod wpływem alkoholu, brak pasów bezpieczeństwa lub fotelika dla dzieci.
– Jak zdajesz prawo jazdy, jesteś nowym kierowcą, przez dwa lata jesteś pod specjalnym nadzorem, czyli jeżeli przekroczysz przepisy: limit prędkości, alkohol czy narkotyki, tracisz prawo jazdy. Generalnie te przepisy mają zwiększyć zaufanie do kierowców – mówi europosłanka. – Wydaje mi się, że po raz pierwszy udało nam się zawrzeć to wszystko, co poprawi bezpieczeństwo i zwraca uwagę na przestępstwa, ale też wychodzi naprzeciwko nowoczesności i nowym potrzebom.
Drugi z dokumentów przyjętych przez europosłów dotyczy zakazu prowadzenia pojazdów. Jak wyjaśnia PE, aby ograniczyć nieostrożną jazdę za granicą i zapewnić transgraniczne egzekwowanie kar, informacje o cofnięciu, zawieszeniu lub ograniczeniu prawa jazdy będą przekazywane państwu Unii, które wydało dokument. Organy krajowe będą musiały bez zbędnej zwłoki informować się wzajemnie o decyzjach w sprawie zakazów prowadzenia pojazdów nałożonych za najpoważniejsze przestępstwa drogowe. Należą do nich jazda pod wpływem alkoholu lub narkotyków, spowodowanie śmiertelnego wypadku lub nadmierna prędkość, np. 50 km/h powyżej limitu.
– Nie może być tak, że ktoś ucieka przed odpowiedzialnością, naruszy przepisy w jednym państwie członkowskim i może potem w kolejnym państwie te przepisy naruszać, czyli obieg informacji będzie miał miejsce, przekazywanie informacji pomiędzy służbami także – wyjaśnia Elżbieta Łukacijewska.
Państwa członkowskie będą miały trzy lata, aby wdrożyć nowe przepisy do prawa krajowego, a następnie jeszcze rok, aby się przygotować do ich wprowadzenia.
Przegląd przepisów dotyczących prawa jazdy i zakazów prowadzenia pojazdów to element dążenia do wizji zero, czyli sytuacji, gdzie nie ma ofiar śmiertelnych i poważnie rannych w wypadkach drogowych. Unia Europejska założyła na to czas do 2050 roku. Celem pośrednim jest zmniejszenie o połowę liczby ofiar do 2030 roku.
– To zależy też od nas samych, od reakcji na to, czy sąsiad wsiada po pijaku za kierownicę. Surowe kary i zero tolerancji. Mówimy już nie tylko o alkoholu, ale też o spożywaniu narkotyków, co jest nie lada wyzwaniem dla policji i wszystkich służb. Ale przede wszystkim jako Polacy musimy zmienić mentalność, nie odwracać się wtedy, kiedy jest popełniane przestępstwo, ale reagować, zgłaszać takie osoby, bo to może się skończyć śmiercią niewinnych osób – apeluje europosłanka.
Do realizacji wizji zero wciąż jednak daleka droga, chociaż liczba ofiar śmiertelnych na drogach stopniowo spada. Z danych KE wynika, że w 2024 roku w wypadkach zginęło 19,8 tys. osób, o 3 proc. mniej (600 osób) w porównaniu z 2023 rokiem. Komisja ocenia jednak to tempo jako zbyt wolne. W dodatku średnia dla UE maskuje duże dysproporcje między poszczególnymi krajami. Wiele z nich jest wciąż dalekich od osiągnięcia celu pośredniego – nieznaczne spadki liczby ofiar śmiertelnych odnotowały ostatnio Grecja, Hiszpania, Francja i Włochy, podczas gdy wzrosty odnotowano w Irlandii i Estonii. Na dobrej drodze do celu są za to Bułgaria, Dania, Litwa, Polska i Słowenia. W Rumunii od 2019 roku nastąpił 21-proc. spadek, ale nadal w tym kraju notowany jest najwyższy wskaźnik ofiar śmiertelnych w UE (77 zgony na 1 mln mieszkańców). Najbezpieczniejsze drogi są w Szwecji (20) i Danii (24), a średnia dla UE wynosi 44 ofiary śmiertelne na milion mieszkańców.
Czytaj także
- 2025-11-06: Nowy pomysł na ochronę praworządności w UE. Dotychczasowe mechanizmy nie są wystarczające
- 2025-11-05: Polska wzmacnia bezpieczeństwo energetyczne. Baza PERN w Dębogórzu dzięki rozbudowie stała się największą bazą paliwową w kraju
- 2025-11-03: Baza PERN w Dębogórzu zyskała trzy nowe zbiorniki paliwowe. To największy tego typu obiekt w Polsce
- 2025-10-31: PERN planuje budowę nowych magazynów paliw. Zaplanowane na przyszły rok inwestycje sięgną 560 mln zł
- 2025-11-04: M. Kobosko: Unia musi być bardziej obecna na Bliskim Wschodzie. Powinna być jednym z gwarantów trwałego pokoju i wspierać odbudowę Strefy Gazy
- 2025-10-24: Liczba więźniów politycznych w Białorusi sięgnęła 1,2 tys. Europosłowie liczą, że odwilż w relacjach z USA doprowadzi do uwolnienia Andrzeja Poczobuta
- 2025-10-30: Islandia i Norwegia ponownie rozważają wejście do UE. To byłoby dużym wzmocnieniem Wspólnoty
- 2025-10-27: Kolejna zmiana czasu za nami. Państwa UE nie mogą dojść w tej sprawie do porozumienia
- 2025-11-05: UE wchodzi mocniej w projekty obronne. 1,5 mld euro dotacji trafi na wspólne zamówienia i przyspieszenie produkcji europejskiego przemysłu
- 2025-10-27: Trudna sytuacja dziennikarstwa śledczego w Europie. Redakcje mierzą się z presją ze strony rządów i obawiają się postępowań sądowych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Polscy plantatorzy tytoniu protestują przeciwko planom WHO i UE. Ostrzegają, że nowe regulacje mogą doprowadzić do likwidacji całego sektora
Rekomendacje Światowej Organizacji Zdrowia i planowane zmiany w unijnej dyrektywie podatkowej TED budzą coraz większy sprzeciw polskich plantatorów tytoniu. 3 listopada w Warszawie protestowali przeciwko propozycjom, które – jak podkreślają – zagrażają tysiącom miejsc pracy i mogą doprowadzić do wygaszenia upraw tytoniu w Polsce, która jest jednym z największych producentów w Unii Europejskiej. Rolnicy apelują do rządu o obronę sektora na forum międzynarodowym.
Prawo
Nowy pomysł na ochronę praworządności w UE. Dotychczasowe mechanizmy nie są wystarczające

Europejski Semestr Praworządności to propozycja nowego unijnego mechanizmu, który ma przeciwdziałać łamaniu praworządności przez państwa członkowskie. Istniejące dziś instrumenty, choć pełnią istotne funkcje, nie są wystarczająco skoordynowane i – co istotne – mogą się wzajemnie wykluczać. – Stąd pomysł na ich uzupełnienie, aby instytucje UE mogły szybciej i skuteczniej reagować na nieprawidłowości – podkreśla Michał Wawrykiewicz, który wspólnie z eurodeputowanymi Sophie Wilmès i Alessandro Zanem przedstawił w Parlamencie Europejskim ten projekt.
Ochrona środowiska
Większa produkcja biogazu i biometanu poprawiłaby bezpieczeństwo energetyczne Polski. Teraz ich potencjał pozostaje niewykorzystany

Polska ma duży, ale wciąż niewykorzystany potencjał w produkcji biogazu i biometanu. Eksperci podkreślają, że w związku z rosnącym zapotrzebowaniem na gaz w elektroenergetyce i ciepłownictwie powinniśmy mocniej postawić na rozwój instalacji biogazowych i biometanowych. Można w ten sposób, po pierwsze, zmniejszyć zależność od importu gazu ziemnego, a po drugie, uzyskać stabilne, niezależne pogodowe i sterowalne źródło energii. Oba te aspekty są kluczowe dla bezpieczeństwa energetycznego.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.









.gif)

|
|
|