Mówi: | Andrzej Szczęśniak |
Funkcja: | Ekspert rynku paliw i gazu |
A. Szczęśniak o podatku od wydobycia gazu łupkowego: wprowadzenie go uderzy w konsumentów
Ustawa o węglowodorach, która ustalać będzie m.in. poziom podatku od wydobycia ropy i gazu, w tym łupkowego, ogłoszona ma być w ciągu kilku tygodni. Nowe regulacje, zdaniem eksperta rynku gazu, Andrzeja Szczęśniaka, powinny być dostosowane do wielkości złóż, a początkowa wysokość podatku niska, by później móc ją stopniowo zwiększać. To miałby być sposób na to, by inwestorzy i konsumenci nie odczuli zbyt dotkliwie opłat.
Zdaniem Andrzeja Szczęśniaka, obowiązujące dziś regulacje – podatkowe, geologiczne, środowiskowe – umożliwiają wydobywanie gazu łupkowego. W tym przypadku pojawia się jedna nowość.
– Gaz łupkowy stwarza nowe wyzwanie pod względem wielości i intensywności wierceń oraz ingerencji w przyrodę. I to jest poważny problem – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Andrzej Szczęśniak.
Jedną z trudniejszych do wprowadzenia zmian dotyczących wydobywania węglowodorów, będzie ta dotycząca kluczowej kwestii, czyli podatku. Dziś za wydobycie gazu ziemnego państwo pobiera niespełna 1% wartości sprzedaży błękitnego paliwa. To niewiele zdaniem eksperta.
– Wprowadzenie podatku uderza w konsumentów, bo gdy państwo nałoży go na gaz, to ten podrożeje. W konsekwencji to zwykli obywatele będą płacić te podatki. Nie jest to przyjemna wiadomość, tak dla Polaków, jak i dla tych, którzy mają ten gaz wydobyć – uważa ekspert.
Tym bardziej, że siła nabywcza polskiego konsumenta jest znacznie niższa niż europejskiego. Z drugiej strony obecny poziom podatków jest nie do przyjęcia ze względów społecznych.
– Gdy zagraniczne firmy wejdą na nasz rynek, pojawią się zarzuty, że jest to grabież majątku narodowego, ponieważ ten wydobywany gaz jest nieopodatkowany – wyjaśnia Andrzej Szczęśniak.
Ta sytuacja miała doprowadzić do rozdźwięku w ramach samego rządu, stąd przełożenie terminu opublikowania ustawy.
Sprawę komplikuje fakt, że pełnomocnikiem ds. wydobycia węglowodorów ma zostać Piotr Woźniak, wiceminister środowiska i główny geolog kraju. W czasie rządów poprzedniej koalicji pełnił funkcję ministra gospodarki.
– Zobaczymy, co po Euro 2012 rząd zadecyduje, bo wydaje mi się, że dopiero wtedy zostaną zaproponowane jakieś rozwiązania, którym będą bardzo uważnie przyglądać się przede wszystkim przedsiębiorcy mający ten gaz wydobyć. Jeżeli warunki będą niekorzystne tak, jak np. proponował PiS, czyli wprowadzone zostaną obciążenia podatkowe na poziomie około 70% wartości gazu, oznaczałoby to, że inwestorzy wzięliby plecaczki i pojechali do domu. To byłoby nie do przyjęcia – przestrzega Szczęśniak.
Ale żadna podwyżka podatku nie spotyka się z pozytywnym odbiorem ze strony tych, którzy mają go płacić. Dlatego stawka powinna być zróżnicowana i zmienna – najpierw niższa, a później stopniowo podwyższana.
Ekspert wskazuje na to, że mamy do czynienia z niejednorodnymi pokładami surowca.
– Warto więc zastosować kanadyjski model opodatkowania, gdzie różnicuje się wysokość opłat w zależności od złoża i kosztów wydobycia. Możemy skorzystać również z modelu wypracowanego w Norwegii. Dziwię się, dlaczego rząd tak długo się z tym bawi, ponieważ to stwarza niepewność dla przedsiębiorców, którzy szukają gazu. I warto pamiętać, że robią to na własny koszt i ryzyko – podkreśla.
Przypomina o Exxon Mobil, który zrezygnował niedawno z poszukiwań gazu z łupków w Polsce.
– Wrzucił kilkadziesiąt milionów dolarów w tę ziemię, poniósł porażkę i na własny koszt wyjechał. To oznacza dla państwa praktycznie zerowe koszty i niewielkie tylko dochody z prac, które wykonał Exxon. Natomiast rząd bardzo długo odwleka moment dowiedzenia się przez przedsiębiorców, ile to będzie kosztowało w podatkach. To nie sprzyja chęci do inwestycji – uważa Andrzej Szczęśniak.
W jego opinii do tej pory wykonano w Polsce zbyt mało odwiertów. To pokłosie prowadzonej przez rząd polityki.
– To jest ilość, która jest katastrofalnie niska w porównaniu do planów i do zapowiedzi rządowych. Wszyscy czekają na to, jaka będzie polityka. Musi być ona jasna, klarowna, wszyscy powinni wiedzieć, na jakich warunkach pracują, bo jak nie ma warunków pracy, to nie ma też pracy – podsumowuje Andrzej Szczęśniak.
Czytaj także
- 2024-04-09: Sądy w Polsce nadużywają tymczasowego aresztowania. W wielu przypadkach mógłby go zastąpić areszt domowy
- 2024-04-09: Integracja energetyki i ciepłownictwa w Polsce może przynieść 4 mld euro oszczędności. Emisja CO2 w tych sektorach może spaść o 57 proc.
- 2024-03-27: Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego ws. sztucznej inteligencji będzie ogromną zmianą na tym rynku. Brakuje wciąż regulacji dotyczącej praw autorskich
- 2024-03-14: Aleksandra Popławska: Trudne tematy jak aborcja zamiatane są pod dywan. Uważam, że wybór jest wolnością i dobrze, aby politycy nam go dali
- 2024-02-13: Sprzedaż surowców energetycznych wciąż finansuje rosyjską machinę wojenną. Eksport trafia głównie do Chin, Indii i Turcji
- 2024-01-26: Napięcia na Bliskim Wschodzie na razie bez większego wpływu na ceny ropy. Może o nich zdecydować sytuacja w Chinach
- 2023-11-15: Od 15 listopada ważne zmiany w prawie spadkowym. Większość rozwiązań jest korzystna dla spadkobierców i wzmacnia ochronę ich interesów
- 2023-10-18: Konflikt na Bliskim Wschodzie ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa Europy. W wielu aspektach może być na rękę Rosji
- 2023-11-08: Tymczasowe aresztowanie w Polsce nadal nadużywane. Sądy wciąż masowo przyczyniają się do prokuratorskich wniosków o zastosowanie tego środka
- 2023-11-13: Polską branżę pogrzebową czeka konsolidacja. Firmy liczą też na zastąpienie ustawy sprzed prawie wieku nowymi przepisami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
W Polsce padają w ostatnim czasie kolejne rekordy generacji prądu z OZE. – Potencjał wzrostu wciąż jednak mamy bardzo duży – zauważa Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska. W tej chwili ten potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany m.in. przez regulacje hamujące rozwój energetyki wiatrowej na lądzie i zły stan sieci elektroenergetycznych, który przekłada się na dużą liczbę odmów przyłączania nowych źródeł odnawialnych albo konieczność ich czasowego wyłączania. Ekspert wskazuje, że to dwa najważniejsze zadania dla nowego rządu, który na czerwiec br. zapowiedział już liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej.
Edukacja
Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem
Aż 64 proc. Polaków nigdy nie spotkało się z pojęciem rodzicielstwa zastępczego zawodowego – wynika z badania przeprowadzonego w marcu br. na zlecenie Fundacji Happy Kids. Najliczniejszą grupą, która nie zna tego pojęcia, stanowią respondenci między 18. a 22. rokiem życia. Co 10. badany nie wie, jaka jest różnica między rodzicem zastępczym a rodzicem adopcyjnym. Zdaniem ekspertów brak świadomości ma konsekwencje dla rozwoju instytucji pieczy zastępczej w Polsce.
IT i technologie
Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności
Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.