Newsy

Chorzy na cukrzycę nadal nie mają dostępu do refundowanych leków najnowszej generacji

2014-08-21  |  06:45
Mówi:prof. dr hab. n. med. Leszek Czupryniak, prezes, Polskie Towarzystwo Diabetologiczne

Tomasz Latos, poseł PiS

prof. zw. dr hab. med. Jacek Sieradzki, Uniwersytet Jagielloński

  • MP4
  • Na cukrzycę choruje dziś jeden na 10 Polaków, czyli ponad 3 mln ludzi. Co roku umiera na nią 30 tys. osób, a dwa razy więcej zaczyna chorować. Mimo że ONZ określił cukrzycę epidemią XXI wieku, w Polsce chorzy nadal nie mają realnego dostępu do leków najnowszej generacji.

    Szereg nowoczesnych leków, które są refundowane w całej Europie, w Polsce jej nie podlega. W związku z tym pacjent jest leczony nieskutecznie. Nie ma możliwości zapobiegania groźnym powikłaniom cukrzycy, które potem są niezwykle drogie w leczeniu i rehabilitacji. Takie są mankamenty lecznictwa diabetologicznego w Polsce – wyjaśnia prof. zw. dr hab. med. Jacek Sieradzki z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

    Diabetolodzy podkreślają, że o konsekwencjach cukrzycy trzeba myśleć od razu po jej wykryciu. Mimo że jej początkowe objawy nie są dokuczliwe dla pacjenta, brak leczenia lub jego niewłaściwy przebieg może prowadzić do groźnych powikłań.

    Podwyższony poziom cukru nie jest nawet przez pacjenta specjalnie odczuwalny. Jeżeli jednak przez długi czas we krwi jest za dużo glukozy, to niszczy ona naczynia krwionośne. Leczymy więc pacjenta dzisiaj, żeby za 10-20 lat nie był dializowany, czyli żeby nie zostały zniszczone naczynia w nerkach, żeby nie stracił wzroku, nie miał zawału serca, udaru mózgu lub amputowanej kończyny. To jest choroba, o której trzeba myśleć wiele lat do przodu. Nadal nie jesteśmy jednak przyzwyczajeni do tego, żeby myśleć w takiej perspektywie – mówi agencji Newseria Biznes prof. dr hab. n. med. Leszek Czupryniak, prezes Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego.

    Dlatego eksperci podkreślają, że zastosowanie nowoczesnych leków daje pacjentowi szansę na normalne, zdrowe życie. Najnowsza generacja leków przeciwcukrzycowych, czyli leki inkretynowe, są bardzo drogie, a nie podlegają refundacji. Kuracja kosztuje miesięcznie od 200 do nawet 600 złotych.

    Każde obniżenie ceny będzie korzystne. Jeżeli lek kosztuje 200 zł, a będzie kosztować 100 zł, to już większa grupa pacjentów będzie mogła sobie na niego pozwolić. To decyzja bardziej polityczna czy ekonomiczna, na jaki poziom refundacji i dla jakiej grupy chorych możemy sobie pozwolić – mówi prof. Czupryniak.

    W ocenie posła Tomasza Latosa, szefa Sejmowej Komisji Zdrowia, wspieranie chorych w tym, by mogli stosować nowoczesna terapię per saldo opłaciłoby się także budżetowi.

    Jestem orędownikiem mądrego wydawania pieniędzy, stosowania nowych terapii, które – gdyby dobrze policzyć – okażą się opłacalne również z punktu widzenia państwa. Mniej będzie zwolnień lekarskich i hospitalizacji, a więcej będzie skutecznie wyleczonych pacjentów, i to pacjentów, którzy unikną powikłań – podkreśla poseł Tomasz Latos.

    Prof. Jacek Sieradzki z UJ wyjaśnia, że fenomen leków inkretynowych polega na ich inteligentnym działaniu. W przeciwieństwie do insuliny obniżają one poziom cukru u chorego tylko wtedy, gdy jest on zbyt wysoki. Nie powodują jednak niedocukrzenia, które dla diabetyków jest równie groźne jak nadmiar cukru w organizmie, ów nadmiar odpowiada nie tylko za otyłość i stany lękowe pacjentów, lecz także powoduje powikłania sercowo-naczyniowe.

    Pacjent, który przyjmuje leki inkretynowe, ma dobrze wyrównany cukier, wobec tego nie ma powikłań, czyli nie generuje też olbrzymich kosztów, jakie wynikają z tych powikłań – konkluduje prof. Jacek Sieradzki. – Problemem jest dostępność polskich pacjentów do nowoczesnego leczenia. Na pytanie dlaczego te leki – wielokrotnie desygnowane do refundacji – nie wchodzą na listę leków refundowanych, nie umiem odpowiedzieć.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Kongres MOVE

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

    Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

    Ochrona środowiska

    Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

    Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

    Prawo

    Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

    Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.