Newsy

Nie wszystkie mentolowe wyroby tytoniowe zostały wycofane. Sklepy nie mogą jednak o tym informować klientów

2020-06-09  |  06:30
Mówi:Paweł Tracz, prezes zarządu Stowarzyszenia Mikroprzedsiębiorców i Franczyzobiorców
Maciej Ptaszyński, wiceprezes zarządu Polskiej Izby Handlu
Jacek Podgórski, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej
  • MP4
  • Według badań Forum Konsumentów w Polsce papierosy pali ok. 9 mln osób, wśród których 42 proc. sięga po wyroby mentolowe. Jednak tych w sklepach kupić już nie można, ponieważ 20 maja wszedł w życie zakaz sprzedaży papierosów mentolowych, z kapsułką mentolową oraz tytoniu do samodzielnego skręcania o aromacie mentolowym. Eksperci przestrzegają przed szukaniem takich produktów w szarej strefie i przypominają, że na rynku pozostają legalne alternatywy, jak podgrzewacze tytoniu.

    – Na rynku pozostają papierosy elektroniczne, podgrzewacze tytoniu oraz cygara lub cygaretki o smaku mentolowym. Te produkty nie podlegają wycofaniu – potwierdza w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Maciej Ptaszyński, wiceprezes zarządu Polskiej Izby Handlu.

    Wycofanie mentolowych wyrobów z tytoniu to duża zmiana dla polskiego rynku. Według Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych mentole stanowią ok. 30 proc. wszystkich sprzedawanych w Polsce papierosów, co jest jednym z wyższych wskaźników konsumpcji w Europie. Zakaz ich sprzedaży może uderzyć w drobny handel, bo papierosy mentolowe odpowiadają za 15 do nawet 40 proc. obrotów małych sklepów i kiosków. Ta kategoria produktów tytoniowych generuje też rocznie ok. 7–9 mld zł przychodów budżetowych z podatków.

    Zmiana przepisów będzie odczuwalna także dla konsumentów. Z marcowego badania Forum Konsumentów wynika, że papierosy pali ponad 25 proc. dorosłych Polaków, czyli ok. 9 mln osób. W tej grupie aż 42 proc. sięgało właśnie po papierosy mentolowe bądź z kapsułką, a 28 proc. wybierało je regularnie.

    – Brak papierosów mentolowych na rynku z pewnością spowoduje konieczność szukania innych rozwiązań. Jako handel detaliczny będziemy starali się jak najlepiej zaopatrzyć i odpowiedzieć na potrzeby klientów. Jednak brak tych papierosów będzie utrudnieniem zarówno dla klientów, jak i samych sklepów – mówi Paweł Tracz, prezes zarządu Stowarzyszenia Mikroprzedsiębiorców i Franczyzobiorców.

    Jak wynika z badania Forum Konsumentów, ponad 20 proc. palaczy deklaruje, że w przypadku braku papierosów mentolowych są skłonni sięgnąć po taki towar z czarnego rynku. To oznacza, że zakaz ich sprzedaży może realnie przyczynić się do rozwoju szarej strefy. W ciągu ostatniej dekady udział nielegalnych papierosów na polskim rynku udało się obniżyć z 19 do ok. 10 proc., ale zmiany w przepisach mogą ten trend odwrócić.

    – Jako handel detaliczny bardzo boimy się rozwoju szarej strefy, która będzie strefą pozasklepową i nielegalną – mówi Paweł Tracz.

    Eksperci przestrzegają przed kupowaniem papierosów mentolowych z szarej strefy, ponieważ stanowi to duże ryzyko dla zdrowia. Takie wyroby tytoniowe są wytwarzane bez żadnego nadzoru, nie spełniają norm jakości i mogą zawierać groźne substancje. Legalną alternatywą dla nich pozostają podgrzewacze tytoniu i e-papierosy, również o smaku mentolowym, które wciąż będą dostępne na rynku. Problem w tym, że zgodnie z obowiązującym od 2017 roku prawem obowiązuje zakaz informowania o wyrobach tytoniowych w punktach sprzedaży, także tych, o których mówi się, że mogą być mniej szkodliwe. .

    – Rząd powinien umożliwić informowanie o obniżonej szkodliwości innowacyjnych wyrobów tytoniowych, podgrzewaczy do tytoniu. W Polsce mogłyby powstawać potężne fabryki, które produkowałyby tego typu wkłady do tytoniowych podgrzewaczy. To z pewnością odciążyłoby plantatorów, którzy dostarczają tytoń dla wielu firm. Błędem byłoby tej szansy nie wykorzystać. Jeżeli nie wprowadzimy możliwości informowania konsumenta o obniżonej zawartości nikotyny i substancji smolistych w tych właśnie produktach, po prostu pozbawimy się szansy, która jest istotna dla odbudowy polskiej gospodarki po pandemii koronawirusa, a także sektora rolnego oraz małych i średnich sklepikarzy – uważa Jacek Podgórski, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej.

    W innych krajach podejście do alternatyw jest dużo bardziej otwarte. W USA po wnikliwym, trwającym dwa lata audycie badań naukowych nad systemem podgrzewania tytoniu IQOS amerykańska Agencja Żywności i Leków wyraziła zgodę na sprzedaż tego urządzenia na terenie tego kraju. FDA stwierdziła, że wprowadzenie tego produktu na rynek amerykański jest „właściwe dla ochrony zdrowia publicznego”, a produkty oparte na podgrzewaniu tytoniu „wytwarzają mniej określonych toksyn w mniejszych dawkach niż papierosy tradycyjne”.

    Wycofanie z rynku popularnych mentoli to efekt dyrektywy tytoniowej Unii Europejskiej z kwietnia 2014 roku, która w założeniu ma przyczynić się do spadku liczby nałogowych palaczy. Nowe przepisy obowiązują w całej UE. Do polskiego prawodawstwa wdrożyła je ustawa z lipca 2016 roku o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

    Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

    Infrastruktura

    Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

    W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

    Konsument

    Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

    Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.