Newsy

Zakończono rozbudowę fabryki VELUX w Gnieźnie. Powstało blisko 100 nowych miejsc pracy

2017-06-08  |  06:45
Mówi:Robert Purol, dyrektor fabryki okuć VELUX w Gnieźnie

Jarosław Grobelny, I Zastępca Prezydenta Miasta Gniezna

  • MP4
  • Grupa VELUX zainwestowała w zaplecze produkcyjne w Polsce w ciągu ostatnich 5 lat już blisko 600 mln zł. Niedawno zakończyła trwającą dwa lata rozbudowę zakładu w Gnieźnie, największego na świecie producenta metalowych i plastikowych komponentów do okien VELUX. Niemal każde okno tej firmy ma w sobie element, który powstał właśnie w gnieźnieńskiej fabryce. Rozbudowany zakład pozwoli zwiększyć moce produkcyjne i asortyment spółki, a także przyczyni się do zwiększenia zatrudnienia w regionie.

    – Inwestycja Grupy VELUX stabilizuje obecność tej firmy w Gnieźnie. Umożliwia też wdrożenie nowych technologii, nowych produktów i wyrobów, które z Gniezna będą wyjeżdżały na cały świat. Liczymy, że firma dalej będzie się u nas rozwijała, co będzie w przyszłości generowało kolejne miejsca pracy. Mamy bardzo dużo terenów inwestycyjnych, które Grupa będzie mogła wykorzystać – deklaruje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes zastępca burmistrza Gniezna Jarosław Grobelny.

    Samorządowcy podkreślają, że zainteresowanie inwestorów ma olbrzymie przełożenie na lokalny rynek pracy i rozwój regionu. Po zakończeniu inwestycji w Gnieźnie Grupa VELUX zwiększyła zatrudnienie i stworzyła nowy dział – Research and Development, w ramach którego zatrudnieni inżynierowie wymyślają nowe rozwiązania i testują prototypy przed wdrożeniem ich do produkcji. Pracownicy są zatrudniani na umowę o pracę, w którą wlicza się bogaty pakiet socjalny, a w trudnych sytuacjach życiowych wspiera ich fundacja pracownicza. Poza pracownikami korzysta też cała lokalna społeczność: do tej pory fundacja pracownicza firmy przeznaczyła blisko 2 mln zł na wsparcie samorządowej działalności non-profit, zakup wyposażenia dla szkół, przedszkoli czy placówek medycznych.

    – Grupa VELUX to ważny pracodawca dla miasta. Przede wszystkim są to stabilne miejsca pracy. Firma angażuje do wytwarzania swoich wyrobów zaawansowane technologie. Jest to więc również praca na styku z technologią, co daje pracownikom możliwości rozwoju – mówi Jarosław Grobelny.

    Dla Grupy VELUX – jednego z najsilniejszych brandów budowlanych na świecie, który należy do duńskiego holdingu VKR – Polska jest jednym z najważniejszych rynków. Grupa, która odpowiada za jedną czwartą krajowego eksportu okien, od lat inwestuje w modernizację i rozbudowę swoich zakładów produkcyjnych ulokowanych w Polsce. W ciągu ostatnich 5 lat  przeznaczyła na to już blisko 600 mln zł.

    Cztery zakłady należące do Grupy VELUX i spółek siostrzanych, ulokowane w Gnieźnie, Namysłowie i Wędkowach koło Tczewa, są jednymi z największych i najnowocześniejszych w sektorze stolarki budowlanej. Dzięki najnowszej inwestycji – rozbudowie fabryki okuć w Gnieźnie – zwiększył się jej asortyment i skala produkcji.

    Gnieźnieński zakład komponentów jest największym w całej Grupie VELUX. Powstają w nim między innymi zawiasy obrotowe, zamki, systemy sprężyn utrzymujące skrzydło okna, elementy rolet przeciwsłonecznych, zaczepy i zabezpieczenia transportowe. Statystycznie prawie każde okno dachowe wyprodukowane pod marką VELUX ma w sobie jakiś element, który powstał właśnie w Gnieźnie.

    – Rozbudowa była kamieniem milowym w rozwoju naszej fabryki w Gnieźnie. Produkujemy dużo większy asortyment, utworzyliśmy około 2 tys. nowych produktów i zwiększyliśmy nasze moce produkcyjne – mówi Robert Purol, dyrektor fabryki VELUX w Gnieźnie. 

    To najlepiej oddają statystyki: liczba godzin produkcyjnych w hali, gdzie produkowane są plastikowe elementy do okien, wzrosła dziewięciokrotnie (z 25 tys. przed rozbudową do 215 tys. godz. po rozbudowie). Natomiast zużycie stali wzrosło o 78 proc. tygodniowo, co przekłada się na większą o 65 proc. liczbę wyprodukowanych metalowych elementów okien (z 1,7 do 2,8 mln sztuk tygodniowo).

    – Rozbudowaliśmy też magazyn, ponieważ przyjęliśmy około tysiąca nowych narzędzi i musieliśmy znaleźć dla nich miejsce. Połączyliśmy hale produkcyjne, co przełożyło się na 20-proc. zwiększenie powierzchni produkcyjnej i dobudowaliśmy też część administracji – dodaje dyrektor fabryki VELUX w Gnieźnie.

    Oprócz połączenia dwóch hal produkcyjnych spółka wybudowała nową halę do przechowywania i konserwacji narzędzi, nową część administracyjną i rozbudowała magazyn.

    Jak informuje Robert Purol, po zakończeniu inwestycji spółka zamierza się skupić na poprawie efektywności i optymalizacji produkcji gnieźnieńskiej fabryki. 

    Wiceprezydent Gniezna podkreśla, że w relacjach z inwestorami samorząd powinien pokazać otwartość i zaangażowanie. Dlatego miasto, w obrębie którego działa Specjalna Strefa Ekonomiczna, oferuje nie tylko tereny inwestycyjne, lecz także pełną pomoc i współpracę.

    – Zapewniamy nie tylko infrastrukturę, lecz także pełną opiekę – od momentu podjęcia decyzji przez inwestora, aż do zakończenia realizacji inwestycji. Te kontakty z biznesem są aktualne także później. Angażujemy przedsiębiorców w przedsięwzięcia miejskie, tak żeby mogli pokazać społeczną odpowiedzialność biznesu – mówi Jarosław Grobelny.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Farmacja

    Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

    Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

    Zagranica

    Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną

    Najnowsze dane gospodarcze z Państwa Środka okazały się lepsze od prognoz. Choć część analityków spodziewa się powrotu optymizmu i poprawy nastrojów, to jednak w długim terminie chińska gospodarka mierzy się z kryzysem demograficznym i załamaniem w sektorze nieruchomości. Władze Chin zresztą już przedefiniowały swoje priorytety i teraz bardziej skupiają się na bezpieczeństwie ekonomicznym, a nie na samym wzroście gospodarczym. – Chiny szykują się na eskalację konfliktu z USA i pod tym kątem należy obserwować chińską gospodarkę – zauważa Maciej Kalwasiński z Ośrodka Studiów Wschodnich. Jak wskazuje, Chiny mocno inwestują w rozwój swojego przemysłu i niezależność energetyczną, chcąc zmniejszyć uzależnienie od zagranicy.

    Infrastruktura

    Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii

    Małe przydomowe elektrownie wiatrowe mogą być drogą pułapką – ostrzega Fundacja Instrat. Jej zdaniem koszt wytworzenia prądu z takich instalacji może być kilkukrotnie wyższy od tego z sieci. Tymczasem rząd proponuje program wsparcia dla przydomowych instalacji tego typu wart 400 mln zł. Zdaniem ekspertów warto się zastanowić nad jego rewizją i zmniejszeniem jego skali.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.