Mówi: | Jacek Roszyk |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Żabka Polska |
Sprzedaż wina w Żabce wzrosła o 30 proc.
Sieć sklepów Żabka wprowadza do oferty tanie, ale – jak podkreślają jej przedstawiciele – dobre jakościowo wina. Spółka zapewnia, że cena butelki nie przekroczy 15 zł. Żabka widzi potencjał w tym segmencie rynku, bo Polacy nadal piją mało wina – aż dwudziestokrotnie mniej niż Niemcy. W porównaniu do ubiegłego roku spółka notuje 30-proc. wzrost sprzedaży win.
– Jest to kontynuacja naszej strategii wprowadzania bardzo dobrych jakościowo win na rynek polski w bardzo korzystnych cenach. Chcielibyśmy, żeby wina w Polsce były bardziej dostępne, a dostępność to, po pierwsze, obecność w sklepie, po drugie, cena przystępna dla polskiego klienta – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jacek Roszyk, prezes zarządu Żabka Polska.
W Żabkach będzie można kupić kalifornijskie wina z rodziny Jack Rabbit. Butelka ma kosztować poniżej 15 zł. Prezes Żabki zapowiada, że oferta jest skierowana przede wszystkim do młodych, czynnych zawodowo klientów.
Obecnie Polacy średnio piją ok. 3 litrów tego alkoholu rocznie – niemal dwudziestokrotnie mniej niż Niemcy, więc zarząd Żabki widzi w tym rynku duży potencjał. Tym bardziej, że według danych The International Wine and Spirit Research w ciągu pięciu lat ilość spożywanego wina w Polsce wzrosła o 27,5 proc., a prognozy dalszych wzrostów są równie optymistyczne.
Roszyk podkreśla, że pomimo niskiej ceny wina Jack Rabbit są bardzo dobre jakościowo. Żabka może oferować korzystne ceny dzięki dużej sile nabywczej sieci.
– Chcemy skorzystać z dużej liczby naszych sklepów. Jesteśmy liderem segmentu convenience nie tylko w Polsce, ale także w Europie Środkowo-Wschodniej. Dzięki olbrzymiej sile nabywczej możemy importować wina bezpośrednio od producentów, i to z najlepszych winnic na świecie, a jednocześnie zaoferować je na półce z bardzo dużym dyskontem cenowym w stosunku do naszych konkurentów – tłumaczy strategię spółki Roszyk.
Żabka chce utrzymać obecną dynamikę wzrostu sprzedaży win. W pierwszych miesiącach tego roku sieć zanotowała o 30 proc. lepsze wyniki w tym segmencie niż w 2012 r. Było to możliwe między innymi dzięki wprowadzeniu pół roku temu do oferty win z półki premium. Roszyk podkreśla, że są to produkty nieco droższe, ale nadal przystępne cenowo.
– Wprowadziliśmy wina typu Brunello, wina Châteauneuf-du-Pape, wina Chablis – wylicza Roszyk. – Zanotowaliśmy bardzo satysfakcjonującą sprzedaż. W całej kategorii wina w Żabce to jest wzrost na poziomie plus 30 proc.
Roszyk zaznacza, że około 70 proc. udziału w sprzedaży alkoholu w Polsce nadal mają sklepy małoformatowe. Według niego Żabka może zapewnić klientom nie tylko niższe ceny, ale i lepszą jakość niż inne punkty i zamierza walczyć o ten rynek.
Czytaj także
- 2024-04-11: Greenpeace: Prawie 6 tys. ciężarówek pełnych drzew wyjeżdża codziennie z polskich lasów. Wycinki trwają tam, gdzie nie wolno
- 2024-04-25: Niska wiedza ekonomiczna Polaków może wpłynąć na większe zainteresowanie usługami doradców finansowych. Wciąż rzadko korzystamy z ich pomocy
- 2024-03-13: K. Gawkowski: Cyfryzacja powinna być głównym tematem polskiej prezydencji w UE. Chcemy być liderem cyfrowych przemian
- 2024-03-11: A. Kwaśniewski: Polska jest jednym z ważniejszych krajów NATO. Kolejnym członkiem Sojuszu powinna zostać Ukraina
- 2024-03-22: Coraz gorsza sytuacja humanitarna w Sudanie Południowym. Głodem zagrożonych jest ponad 7 mln ludzi
- 2024-03-15: Na blokadzie przejść towarowych z Ukrainą Polska może stracić więcej niż nasz wschodni sąsiad. Rolnicy potrzebują pomocy ze strony rządu i unijnych instytucji
- 2024-03-08: Auta elektryczne nie są już wykorzystywane tylko jako typowe pojazdy miejskie. Kierowcy przemierzają nimi coraz więcej długich dystansów
- 2024-02-06: Wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe coraz bardziej zainteresowane inwestycjami we własne źródła OZE. Nowe przepisy pozwalają im na tym zarabiać
- 2024-02-05: Olej palmowy znajduje się w połowie produktów na sklepowych półkach. Wbrew powszechnemu przekonaniu jego produkcja nie musi szkodzić środowisku
- 2024-02-27: Konsumenci kojarzą olej palmowy głównie z degradacją środowiska. Niewiele wiedzą o jego certyfikacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.
Ochrona środowiska
Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.
Finanse
72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.